- Wynik trochę nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku, bo zdecydowanie większą siłę gry prezentował Górnik. Sprawiał nam wiele problemów, przede wszystkim przy stałych fragmentach gry – przyznawał po meczu coach stalowców.
Po raz kolejny pojawił się temat gabarytów, a konkretnie braku w kadrze rzeszowian rosłych defensorów.
Z drugiej strony byliśmy na to przygotowani, choć czasami w takich pojedynkach brakuje nam albo centymetrów, albo trochę kilogramów pod własną bramką. Musimy to rekompensować agresywnością, aktywnością i dzięki temu udało się zapobiec dojściu piłkarzy Górnika do czystych sytuacji
zaznaczał trener rzeszowian.
- W ostatnich meczach radzimy sobie dosyć dobrze. Zaczyna nam funkcjonować szybki kontratak, agresywny odbiór piłki i tym razem się to sprawdziło. W zasadzie w I połowie graliśmy cały czas w defensywie, a jedna akcja przesądziła, że do przerwy mieliśmy przewagę. Mogliśmy sobie pozwolić na to, co będzie się starał zrobić rywal i spróbować kolejny raz skontrować. No to się udało – stwierdzał szkoleniowiec biało-niebieskich.
W ostatnich dziesięciu meczach Stal zdobyła imponujące 25 punktów, co z jednej strony cieszy, a z drugiej, siłą rzeczy, zmusza do gdybania.
- Cieszymy się z kolejnego zwycięstwa w ostatnim czasie. Szkoda, że to wszystko dzieje się tak późno. Dwa-trzy punkty więcej dawałyby nam jeszcze szansę, żeby grać do końca o wyższy cel niż tylko o utrzymanie – mówił Marek Zub, nawiązując do braku możliwości awansu do strefy barażowej.
Szkoleniowiec Stali na konferencji usłyszał też dobre słowo o jakości indywidualnej poszczególnych piłkarzy. Dziennikarzom z lubelszczyzny imponował szczególnie Jesus Diaz.
Diaz ma potencjał, który pokazał w tym meczu. Kwestia, by robił to częściej. Przyznam szczerze, że to, jak zagrał, mnie jako trenerowi zabrało dziesięć miesięcy pracy nad nim. Możliwości ma, ale wkomponowanie go w zespół, w jakąś strukturę, w te fazy gry, w których trzeba biegać za piłką, odbierać ja, z tym było mnóstwo problemów. Pod koniec sezonu okazuje się, że można z niego wyciągnąć i to, i to.
uśmiechał się coach ekipy znad Wisłoka
Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kayah zmaga się z podstępną chorobą. Zmieniła jej rysy twarzy [ZDJĘCIA]
- Rutkowski ma nieślubnego syna. Dotarliśmy do jego matki. Oskarżeniom nie ma końca
- Dereszowska zaprasza do swojego namiotu. Sprawdziliśmy ceny. Kosmiczne!
- Rodowicz nie było w Opolu, a i tak utarli jej nosa?! Oto, co poleciało na wizji