100 najbogatszych mieszkańców województwa świętokrzyskiego. Kto znalazł się w czołówce?

Tradycyjne już nasz system szacowania majątku najzamożniejszych mieszkańców województwa oparliśmy o średnią wycenę wszystkich giełdowych spółek notowanych na warszawskim parkiecie. Wyciągnęliśmy średnią ze wskaźnika c/z, który odzwierciedla rynkową wycenę notowanych w Warszawie przedsiębiorstw. Średnia dla całego rynku na 5 grudnia 2011 roku wyniosła 18,5 i właśnie przez tyle mnożyliśmy zysk netto, szacując wartość firm. Nawet w przypadku spółek giełdowych, których realne wyceny na warszawskim parkiecie są inne, na przykład niższe lub wyższe niż owa średnia, my zastosowaliśmy wycenę średnią. Następnie – co jest nowością uśredniliśmy wyniki uzyskane w tym i w dwóch poprzednich latach. Takie rozwiązanie sugerowali w wielu rozmowach sami przedsiębiorcy. Jako przykład podawali sytuację, że dane tylko z jednego roku nie zawsze są miarodajne – czasem firma dużo inwestuje i pokazuje mały zysk – a przecież jej wartość nie maleje. Postanowiliśmy uwzględnić te sugestie i przygotować listę w oparciu o dane z trzech lat.

NIESPODZIANKI

Co zaskoczy naszych czytelników? Z pewnością awanse niektórych osób oraz spadki innych. Tak to już jest w czasach spowolnienia, że jedne firmy zyskują na kryzysie, inne mocno tracą. Znalazło to przełożenie w naszych rankingu. Największe awanse zaliczyli Robert Dziubeła z firmy Defro, Zenon Derewlanko, właściciel DEK Meble.

KOGO BRAKUJE NA LIŚCIE?

Tradycyjnie już oparliśmy nasz ranking o dane spółek z Krajowego Rejestru Sądowego, które są powszechnie dostępne dla każdego. Nie zdradzamy więc żadnej tajemnicy! Dodatkowo, na liście znalazły się osoby prowadzące działalność gospodarczą jako osoby fizyczne ale przekazały informację o swoich zyskach.
 

Dane takich firm nie są przekazywane do Krajowego Rejestru Sądowego, ale osoby te dobrowolnie zgodziły się podać wartość swojego majątku i wyniki firm. Ale nie uczynili tego wszyscy. Wielu bardzo dużych przedsiębiorców nie wyraziło zgody na taką publikację, a w KRS nie znajdziemy danych choćby takich gigantów rynku jak Piekarnia Pod Telegrafem. Stąd wielu przedsiębiorców wciąż nie ma w naszym zestawieniu.

Jak czytać oznaczenia?

W tym roku wiele osób figuruje na naszej liście po raz kolejny, inni dopiero debiutują. Aby ułatwić państwu czytanie rankingu, zamieszczamy wyjaśnienia:
100 milionów złotych – pierwsze duże cyfry, to wycena majątku na tegorocznej liście według uśrednionych danych za rok 2010 i dwa poprzednie lata
zielony kwadracik – ten skrót oznacza, że dana osoba występuje pierwszy raz w naszym zestawieniu
(5) – cyfra w nawiasie oznacza ubiegłoroczne miejsce w rankingu
niebieski kwadracik – nie notowany w ubiegłym roku
 

A oto najbogatsi mieszkańcy regionu świętokrzyskiego:

1. Michał Sołowow
USŁUGI, PRODUKCJA
4,6 miliarda złotych (1)
Trudno się spodziewać, że ktoś go kiedyś przegoni na naszej liście, bo to gracz klasy międzynarodowej. Jak większość giełdowych rekinów odrabia straty, po bolesnych spadkach cen jego akcji w roku 2008 i 2009. Michał Sołowow to wciąż jedyny mieszkaniec naszego regionu, którego „Forbes” klasyfikuje wśród najbogatszych ludzi świata. Jest też praktycznie stałym uczestnikiem list najzamożniejszych ludzi Europy Środkowo-Wschodniej.

Ten biznesmen – sportowiec ma dopiero 49 lat, a jego zasługi dla Kielc są już nieprzeciętne i z pewnością przejdą do historii. W 2010 roku kolejne duże świętokrzyskie firmy wyprowadzały się z Kielc do Warszawy, tam zostawiając podatki, a tymczasem Michał Sołowow czyni odwrotnie, sprowadza przedsiębiorstwa z innych miejsc Polski właśnie do stolic regionu. Praca w spółkach kontrolowanych przez niego to doskonała rekomendacja w życiorysie i szkoła dobrego zarządzania.
 

Jest jednym z największych inwestorów na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. 49-letni kielczanin kontroluje Synthos, Barlinek, Cersanit i Echo Investment. Synthos to największy w Europie producent kauczuków emulsyjnych. Powstał z połączenia Zakładów Chemicznych Dwory w Oświęcimiu i czeskiej spółki Kaučuk w Kralupach. W ubiegłym roku firma osiągnęła 3,86 miliarda złotych przychodu i prawie pół miliarda złotych zysku, z kolei Grupa Kapitałowa Barlinek jest światowym liderem produkcji podłóg drewnianych. Eksportuje swe wyroby do ponad 50 krajów świata. W 2010 roku zwiększył przychody do 588 milionów złotych. Cersanit to z kolei jedna z większych w Europie firm wytwarzających ceramikę łazienkową i płytki ceramiczne, a Echo Investment jest spółką deweloperską.
Sołowow biznesem zajął się po studiach, na początku lat 90. Zarobione w czasie wyjazdów do Niemiec pieniądze zainwestował w spółkę budowlaną Mitex, którą po kilkunastu latach korzystnie sprzedał francuskiej firmie Eiffage. Na początku lat 90. stworzył spółkę Nomi, pierwszą u nas sieć handlową typu dom i ogród, którą sprzedał brytyjskiemu koncernowi Kingfisher. Był między innymi właścicielem kieleckich dzienników „Echo Dnia” i „Słowo Ludu” oraz „Życia Warszawy” czy „Przekroju”.
 

Jego największą pasją są rajdy samochodowe. Dziś startuje w najbardziej prestiżowych imprezach tego typu w Europie i zajmuje czołowe miejsca. Jest ulubieńcem rajdowej publiczności, która nazywa go „Sołkiem”. Dwukrotnie został rajdowym wicemistrzem Polski w 2006 i 2010 roku oraz Europy w latach 2008 i 2009.
 

W 2010 roku Michał Solowow został również powołany na Honorowego Konsula Generalnego Rumunii. Prywatnie nasz najbogatszy mieszkaniec raczej nie lubi być na pierwszych stronach gazet, chyba że dotyczy to jego osiągnięć sportowych. Nawet wtedy, gdy zdarza mu się pomagać finansowo jakiejś instytucji, prosi o zachowanie dyskrecji. Ma dwa prywatne odrzutowce, z czego jeden mniejszy stacjonuje w Masłowie zaś drugi większy w Warszawie.
 

2. Krzysztof Klicki
USŁUGI, HANDEL
838 milionów złotych (2)
W zeszłym roku awansował z piętnastego na drugie miejsce. W tym – potwierdził swoją mocną pozycję. Po kłopotach „płynnościowych” Grupy Kolportera sprzed dwóch lat chyba nie ma już śladu, a przyszedł czas na jej uporządkowanie i konsolidację. Niestety, ze względu na trudną sytuację na światowych rynkach nie powiodły się plany wprowadzenia w tym roku przedsiębiorstwa na warszawski parkiet.
 

Stworzony przez niego gigant, czyli Grupa Kapitałowa Kolporter wychodzi na prostą, w ubiegłym roku obchodziła 20-lecie istnienia. Krzysztof Klicki wciąż pozostaje królem kolportażu, choć chyba bardziej dynamicznie rozwija się w tej chwili rynek usług kurierskich, czy dystrybucji produktów FMCG. Grupa szybko rozwija także sieć sklepów spożywczych Dobry Wybór, które powstają nie tylko w regionie świętokrzyskim, ale też na przykład w Radomiu. Kolporter to też duży deweloper, a w swoich portfolio posiada również spółkę oferującą usługi budowlane oraz spółkę targową w Sosnowcu.
 

Miniony rok był dla grupy bardzo udany. Jej przychody osiągnęły 3 miliardy 400 milionów złotych, a zysk netto, po nieco słabszych dwóch ostatnich latach to 29 milionów złotych.
Krzysztof Klicki nie rozpoczynał kariery od rozwożenia gazet fiatem 126 p, trabantem czy wartburgiem, jak głoszą to kieleckie legendy. To był opel kadett, pożyczony od ojca, który potem to auto sprzedał. Nasz drugi najbogatszy mieszkaniec regionu postanowił potem to auto odkupić na pamiątkę, ale prawdopodobnie samochód wyjechał za wschodnią granicę.
Krzysztof Klicki prywatnie uwielbia szybkie samochody, uprawia aktywnie sport, kocha piłkę nożną, gra w tenisa. Lubi wyskoczyć swoim helikopterem na ważny mecz, gdzieś w Europie. Ci, którzy dobrze go znają, twierdzą, że nadal pozostaje skromnym człowiekiem.

3. Marian Kwiecień
PRODUKCJA
455 milionów złotych (3)
Kolejny rok z rzędu znajduje się w ścisłej czołówce najzamożniejszych mieszkańców województwa świętokrzyskiego. Zaczynał w latach 70., jako księgowy w łódzkim Wistilu. Otrzymał przydomek „kapitalistycznego wyzyskiwacza”, bo próbował wymóc na pracownikach… terminowe przychodzenie do pracy i chciał uzależniać wysokość płacy od wyników pracy. Sam jest pracoholikiem. Pozwala sobie tylko na dwa tygodnie urlopu, żeby poszusować na nartach. Z pozoru miły, skromny i sprawiający niezwykle sympatyczne wrażenie człowiek. Ale tak naprawdę twardy negocjator i bezwzględny biznesmenem, podejmujący bez cienia wahania bolesne decyzje.
 

Podobnie jak Michał Sołowow, lubi kupić podupadającą spółkę, aby wyprowadzić ją potem na prostą. Dla naszego regionu największe znaczenie miał chyba jednak zakup przez Mariana Kwietnia Zakładów Porcelany Ćmielów w Ćmielowie. A ubiegły. Nie powiodło mu się natomiast z giełdową spółką Irena, znanym producentem szkła. Wielu analityków wierzyło, że skutecznie wyciągnie tę firmę z kryzysu, jaki dotknął wielu europejskich producentów szkła i porcelany. Nie udało się. 60 - letni Marian Kwiecień jest dziś jednym z największych w Europie producentów porcelany.
 

Oprócz Ćmielowa kontroluje między innymi Zakłady Porcelany Stołowej Lubiana w Łubianie. To również największy w Polsce producent firanek. Wraz z rodziną kontroluje notowany na giełdzie kaliski Wistil. W zeszłym roku, bez podania przyczyny zrezygnował z pełnienia w tym przedsiębiorstwie funkcji prezesa. Ma 98 procent akcji spółki Haft. Ale prawdziwe pieniądze Marian Kwiecień zarabia w branży chemicznej. Jego zakłady Piotrowice II są liderem na rynku wypełniaczy kredowych i dolomitowych, a Lerg w Pustkowie to największa w Polsce firma, produkująca żywice syntetyczne.

4. Leszek Wojteczek
HANDEL, EKOLOGIA
320,3 miliony złotych (4)
Leszek Wojteczek ma 55 lat. Prowadzi firmę w Skarżysku-Kamiennej. Ukończył Politechnikę Świętokrzyską. Żona Ewa również pracuje we Wtórpolu. Państwo Wojteczkowie posiadają troje dorosłych dzieci: córkę Karolinę oraz synów Łukasza i Tomasza.
 

Leszek Wojteczek prowadzi firmę od 1992 roku, zaczynał od jednego busa którym przywoził odzież używaną z zachodu, a następnie sprzedawał ją w swoich sklepach. Od tamtego czasu cały czas rozwija firmę, w tej chwili to jedna z największych na świecie firm zajmujących się recyklingiem odzieży. Głównym celem Wtórpolu jest ocalić środowisko naturalne, ale robiąc to działać prospołecznie i przedsiębiorczo.
 

Od kilku lat wielką pasją właściciela Wtórpolu jest bieganie. Codziennie pokonuje kilkanaście kilometrów. Ukończył wiele maratonów – wynik życiowy to 3 godziny 35 minut uzyskany w tym roku podczas maratonu warszawskiego.
 

Obecnie Wtórpol daje pracę około 1200 osobom, a swoje towary sprzedaje do kilkunastu krajów Afryki i Azji. Dzięki nowoczesnej linii do sortowania odzieży Wtórpol sortuje w ciągu doby kilkaset ton odzieży, a dzięki inwestycji w nowe kontenery do pozyskania odzieży planuje w najbliższym czasie zwiększyć produkcję dwukrotnie, podwajając zatrudnienie.
Prezes Wtórpolu słynie z wielu działań charytatywnych i pomocy ludziom naprawdę potrzebującym również poprzez fundację „Eko Wtórpol Dzieciom Niepełnosprawnym”, która ma nieść pomoc najmłodszym.
 

W 2010 roku przedsiębiorstwu wiodło się bardzo dobrze. Jego przychody wyniosły ponad 84 miliony złotych, a zysk netto rekordowe niemal 18 milionów złotych.

5. Dariusz Tomaszewski
BUDOWNICTWO
291,6 milionów złotych (6)
Po raz czwarty na naszej liście 100 najzamożniejszych mieszkańców województwa świętokrzyskiego. Debiutował w na-prawdę imponującym stylu. Od razu wskoczył na dziewiąte miejsce, wyprzedzając kilka znanych nazwisk sprzed czterech lat. W tym roku potwierdził swoją mocną pozycję.
 

Dariusz Tomaszewski to prezes zarządu i jednocześnie największy współwłaściciel kieleckiego Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowo-Handlowego Polonez Plus. Ma w tej firmie dwie trzecie udziałów.
 

Spółka Polonez Plus została założona w 1988 roku. Od 1995 roku, po przekształceniach, firma prowadzi działalność w zakresie kompleksowego wykonawstwa instalacji wentylacyjno-klimatyzacyjnych, chłodniczych, grzewczych, wodno-kanalizacyjnych, ochrony przeciwpożarowej i automatyki w budownictwie ogólnym, przemysłowym, handlowo-usługowym i użyteczności publicznej.
 

Dariusz Tomaszewski ma istny dar do pomnażania majątku w zawrotnym tempie. Jeszcze w roku 2005 zysk netto jego spółki wyniósł tylko 215 tysięcy złotych. Rok później firma zarobiła na czysto 3,1 miliona złotych, a więc niemal… piętnaście razy więcej. Już to wyglądało na wynik imponujący i trudny do powtórzenia w sezonie następnym.
 

Kolejne lata okazały się jeszcze lepsze. Spółka Dariusza Tomaszewskiego skorzystała na wielkim boomie budowlanym, jaki miał miejsce i dwa lata temu i jeszcze rok temu. Firmie udało się trzy lata temu roku zwiększyć przychody o 14 milionów złotych, bijąc wszelkie wcześniejsze rekordy. W trudnym roku 2009, gdy większość firm budowlanych walczyła o jakikolwiek dobry wynik finansowy, Polonez Plus zarobił zaledwie minimalnie mniej niż w doskonałym roku 2008. W minionym roku wiodło mu się równie dobrze.
 

Dariusz Tomaszewski kontroluje jeszcze także spółkę DLK Klimatechnik z Kielc, której Polonez Plus ma 100 procent udziałów. W tamtej firmie pełni funkcję wiceprezesa, a z kolei jego ojciec Zygmunt jest w niej prezesem.
 

6. Bogusław i Małgorzata Wypychewiczowie
ENERGETYKA, BUDOWNICTWO
221,4 milionów złotych
Oboje są głównymi akcjonariuszami giełdowej spółki ZPUE S.A. z siedzibą we Włoszczowie. Firma, której twórcą jest Bogusław Wypychewicz konsekwentnie buduje mocną pozycję na rynku dostawców urządzeń dla elektroenergetyki. Obecnie koncentruje się na wielkim biznesowym wyzwaniu – stworzeniu potężnej Grupy Kapitałowej. Bogusław Wypychewicz jest także głównym akcjonariuszem Stolbudu Włoszczowa S.A., doskonale znanego w całej Polsce producenta okien i drzwi.
 

Po nabyciu w zeszłym roku ZPUE Gliwice, producenta złącz kablowych, włoszczowska firma przejmie kolejne spółki. To działający w branży Elektromontaż-1 Katowice oraz producent słupów energetycznych ZPUE Poles i ZPUE Tools - wytwórca narzędzi i form do produkcji. Według szacunków głównego akcjonariusza roczne przychody ZPUE powinny dzięki przejęciom mogą wzrosnąć o 30–40 procent, przy niezmienionej rentowności. W ubiegłym roku grupa miała 310 milionów złotych przychodów i 14,5 milionów złotych zysku netto. – Jestem pewien, że umocnimy pozycję firmy w kraju i skutecznie będziemy walczyć o zagraniczne rynki. Naszym priorytetem jest rozwój sprzedaży do krajów Europy Zachodniej – mówi Wypychewicz.
 

W wolnych chwilach Bogusław Wypychewicz poświęca się swojej wielkiej pasji - lotnictwu, stale podnosząc swoje umiejętności pilota. Państwo Wypychewiczowie dużo podróżują – We wszystkich miejscach, które odwiedzamy szukamy inspiracji i nowych, ciekawych rozwiązań dla naszych biznesów – podkreśla Bogusław Wypychewicz.

7. Grzegorz Lichota
HANDEL, PRODUKCJA, TURYSTYKA
205,9 milionów złotych (7)
Grzegorz Lichota już po raz piąty jest notowany na naszej liście 100 najbogatszych mieszkańców województwa świętokrzyskiego. Jest o rok starszy od swojego młodszego i bardziej znanego w mediach brata - Piotra. Kontroluje połowę firmy Publima w Ostrowcu Świętokrzyskim. Należy do niego również część spółki Publimar w Lublinie. Publima jest jednym z większych pracodawców na swoim terenie. To wielki zakład mięsny i hurtownia w Ostrowcu Świętokrzyskim, hurtownia w Lipsku, kilka marketów Groszek również w Ostrowcu Świętokrzyskim oraz sklep U Masarza. W 2008 roku powstała kolejna hurtownia w Łodzi. Spółka w 2010 roku zatrudniała 345 osób.
 

Ubiegły rok był dla Grzegorza Lichoty udany, bo branża spożywcza raczej nie odczuła kryzysu. Zysk netto samej Publimy utrzymał się na takim samym poziomie, co rok wcześniej, czyniąc tę firmę liczącym się graczem w swojej branży, zarówno na terenie województw świętokrzyskiego, lubelskiego podkarpackiego, mazowieckiego, jak i łódzkiego. W ostatnim notowaniu naszej listy 100 największych przedsiębiorstw, ostrowiecka Publika zajęła 17 miejsce w całym rankingu.
 

Równie imponująco przedstawia się działalność ich drugiej firmy Publimar w Lublinie, która posiada flotę kilkudziesięciu samochodów dostawczych, którymi dowożony jest towar do klienta. O ile jednak spółka w Ostrowcu Świętokrzyskim zajmuje się między innymi handlem detalicznym oraz produkcją mięsa i wędlin, o tyle lubelski Publimar to przede wszystkim spółka handlowa, która prowadzi hurtową sprzedaż wędlin, mięsa, nabiału, mrożonek konserw i opakowań jednorazowych.

8. Piotr Lichota
HANDEL, PRODUKCJA, TURYSTYKA
205,9 milionów złotych (8)
Zmienił obraz świętokrzyskiej branży turystycznej. Współtwórca potęgi ostrowieckiej Publimy, ale także założyciel Jura Parku w Bałtowie. Rok młodszy od brata Grzegorza, z którym prowadzi zarówno Publimę oraz lubelski Publimar.
 

Przy tak napiętym grafiku pracy znalazł czas na założenie i kierowanie Parkiem Jurajskim w Bałtowie, który w tej chwili jest jedną z najczęściej odwiedzanych atrakcji turystycznych w naszym województwie i absolutnym wzorem, jak z sukcesem inwestować w turystykę. Dziś to flagowa turystyczna marka naszego regionu, mocniejsza jak Jaskinia Raj. Dla branży turystycznej Piotr Lichota zrobił w naszym województwie więcej, niż niejedne władze, nie mówiąc o tym, że w gminie Bałtów zmniejszył bezrobocie prawie do zera.
Park Jurajski w Bałtowie okazał się takim sukcesem, że wymusił na jego założycielu kolejne inwestycje w to miejsce. Dziś można tu zwiedzać muzeum, oglądać zwierzęta w zoo i korzystać z wielu innych atrakcji. Piotr Lichota poszedł za ciosem i otworzył już kolejny park w Solcu Kujawskim. To miejsce ma nieco inny charakter niż Bałtów, ale stworzono je z jeszcze większym rozmachem. Piotr Lichota to pracoholik, który potrafi pogodzić wiele zadań i obowiązków. Prywatnie lubi jeździć na nartach oraz konno.
Rok 2010 może uznać za udany. Publima utrzymała zyski netto na poziomie zbliżonym do 2009 roku. Przekroczyły one 11,6 miliona złotych. A Jura Park w Bałtowie przyciąga coraz więcej gości.
 

9. Tomasz Tworek
BUDOWNICTWO
178,3 miliony złotych (6)
Tomasz Tworek to twórca potęgi kieleckiej firmy budowlanej Dorbud, ale też ceniony mecenas sztuki współczesnej i jej znawca. Dwa lata temu zasłynął otwarciem wystawy wielkich nagich posągów „Żelaźni” na Placu Artystów w Kielcach, którą sfinansował z własnych pieniędzy. W zeszłym roku zaskoczył Kielczan wystawą „Balansujący”, która przyjechała do Kielc niemal prosto z Dubaju. W tym roku natomiast zaprosił do współpracy znanego malarza Leona Tarasewicza, który na kieleckim Placu Artystów stworzył swoja największą, bajecznie kolorowa instalację. Wszystkie te wydarzenia miały rangę imprez ogólnopolskich, biorąc pod uwagę to, że to do Kielc przyjechali najwięksi polscy współcześni artyści na otwarcie tych wystaw.
 

Jest człowiekiem o dużym poczuciu humoru i lokalnym patriotą. Lubi sport i często go sponsoruje. Rok 2010 był dla jego firmy wyjątkowo udany. Wypracowany zysk niewiele różnił się od tego z poprzedniego roku i przekroczył 10,1 miliona złotych. W Kielcach Dorbud zrealizował otwarty niedawno Kielecki Park Technologiczny i buduje najnowocześniejszy w Polsce, inteligentny budynek dla Politechniki Świętokrzyskiej, nazwany Energis.
 

Ostatnio prezes Tworek zainwestował także w branżę turystyczną. Przy zakupionym niedawno przez niego ośrodku wypoczynkowym w Borkowie, nazwanym Afor, powstał park linowy Afor Adventure Park, który ma być atrakcją dla osób preferujących aktywny wypoczynek. Dorbud to także deweloper, który rozpoczął realizację osiedla mieszkaniowego Nowy Bocianek.
 

10. Grzegorz Mazur
BUDOWNICTWO
161,9 milionów złotych (9)
Grzegorz Mazur to współtwórca i współudziałowiec grupy kieleckich firm spod znaku UNIMAX, w skład których wchodzi spółka UNIMAX SA, należąca do czołówki firm handlowo-usługowych w branży ciepłowniczo-sanitarnej w Polsce oraz Przedsiębiorstwo Instalacji Budowlanych UNIMAX SA. Do tego dochodzą jeszcze dwie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Grzegorz Mazur pełni funkcję prezesa w P.I.B. UNIMAX SA, zaś jego wspólnik w UNIMAX SA. Grupa czwarty rok z rzędu odnotowuje wysokie zyski netto w granicach 14,5 miliona złotych.
 

Rok 2010 był dla prezesa Mazura wyjątków udany. Firma, której prezesuje zdobyła na rynku budowlanym pozycję lidera, sięgając po najbardziej prestiżowe kontrakty. W Kielcach właśnie kończy budować między innymi obiekty filharmonii, zrealizowała nową siedzibę szkoły muzycznej oraz nowy oddział dla wojewódzkiego szpital Zespolonego, a obecnie buduje też apartamentowiec Ludwik XXI przy ulicy Staszica. Wkrótce firmy kontrolowane przez Grzegorza Mazura wejdą w nowe ogromne projekty deweloperskie w Kielcach, o których z pewnością będzie głośno.
 

Prywatnie Grzegorz Mazur oddaje się swojej pasji, jaką jest sport, a firmy z grupy UNIMAX sponsorują nawet amatorskie drużyny piłki nożnej.
 

11. Leszek Ciesek
PRODUKCJA
156,2 miliony złotych (20)
Współwłaściciel firm Effector, Effect Glass działających we Włoszczowie i Kielcach. Spory awans, bo aż o 9 „oczek” w naszym zestawieniu 100 najbogatszych mieszkańców regionu świętokrzyskiego. Kocha konie prawdziwe, na których chętnie jeździ oraz te... mechaniczne, zwłaszcza z dużą mocą. Leszek Ciesek jest jednym z największych pracodawców w regionie świętokrzyskim. W sumie w jego firmach w zeszłym roku pracowało około 350 osób. Posiada kilka firm, których zakłady produkcyjne rozsiane są po całej Polsce, między innymi we Włoszczowie, Kielcach i Starogardzie Gdańskim. Kontroluje w całości spółki Effector oraz Effect Glass. W ubiegłym roku kontrolowane przez tego przedsiębiorcę świętokrzyskie spółki znacznie zwiększyły swoje przychody. Kielecki Effect Glass, czyli dawny Effector II zanotował przychody przekraczające 86 milionów złotych, a włoszczowski Effector miał ponad 51 milionów 500 tysięcy przychodu.Prywatnie ten milioner jest człowiekiem bardzo skromnym. Unika mediów i bywania na salonach. Pracoholik, choć sam nie chce się przed sobą do tego przyznać. Kocha motoryzację i sport.

12. Robert Dziubeła
PRZEMYSŁ METALOWY
154,2 miliony złotych
W zeszłym roku nie znalazł się nawet w poczekalni naszego zestawienia 100 najzamożniejszych mieszkańców naszego województwa. Teraz debiutuje na liście i to na bardzo wysokiej pozycji. Robert Dziubeła jest właścicielem przedsiębiorstwa wielobranżowego Defro z Rudy strawczyńskiej koło Kielc. Defro to obecnie największy w Polsce i tej części Europy producent urządzeń grzewczych na paliwa stałe oraz urządzeń budowlanych. Firma projektuje i dostarcza urządzenia, które w połączeniu z nowoczesną technologią mają za zadanie poprawiać jakość życia. Przedsiębiorstwo dynamicznie się rozwija, systematycznie zwiększając swoje przychody. Trzy lata temu, w 2008 roku, jego przychody wynosiły niecałe 67 milionów złotych, a w minionym roku było to już ponad 122 miliony. Zysk netto za zeszły rok wyniósł ponad 8,3 miliona złotych. Co prawda jest to prawie o połowę mniej niż w 2009 roku, ale nadal kwota ta robi ogromne wrażenie. Robert Dziubeła ma żonę Justynę, która pomaga mu w prowadzeniu firmy, i dzieci. Uwielbia szybka jazdę i piękne samochody. Jego ulubiona marką jest leksus. O jego pasji do pięknych aut doskonale wiedzą współpracownicy, którzy w tym roku w urodzinowym prezencie zafundowali mu 45-minutową przejażdżkę sportowym lamborghini gallardo.
 

13. Marian Glita
TRANSPORT, HANDEL
149,4 miliony złotych (3)
Choć dwie należące do niego spółki zgłosiły do sądu wnioski o upadłość, Marian Glita z Jędrzejowa nadal bardzo wysoko plasuje się w naszym rankingu. A to za sprawą olbrzymiego majątku zgromadzonego we wcześniejszych latach, kiedy jego jędrzejowskie spółki przynosiły ogromne zyski. Marian Glita zaczynał od… produkcji mebli, ale majątku dorobił się na handlu alkoholami oraz spedycji krajowej i międzynarodowej. Posiada jedną z największych w naszym województwie firmę transportową, a ciężarówki z logo grupy Elmar można zobaczyć w całej Europie. Marian Glita ma 62 lata, a swoja działalność gospodarczą rozpoczynał 30 lat temu. Ma słabość do luksusowych samochodów. Jako jeden z nielicznych w Polsce milionerów posiada Bentleya, zakupionego w Niemczech. Takie auto kosztuje około milion trzysta tysięcy złotych. Ma też pomalowany w firmowe barwy śmigłowiec.

14. Ryszard Koziński
BUDOWNICTWO
132,9 milionów złotych (12)
Wspólnik Grzegorza Mazura. Razem są współtwórcami i współudziałowcami grupy kieleckich firm spod znaku UNIMAX, które ostatnio realizują kilka sztandarowych inwestycji w Kielcach. Ryszard Koziński ma więcej akcji w firmie UNIMAX Spółka Akcyjna, należącej do czołówki firm handlowo-usługowych w branży ciepłowniczo-sanitarnej w Polsce, zaś trochę mniej w spółce Przedsiębiorstwo Instalacji Budowlanych UNIMAX , która z kolei oferuje usługi budowlane i zdobywa najbardziej prestiżowe kontrakty w Polsce. Do tego dochodzą jeszcze dwie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Ryszard Koziński w spółce UNIMAX pełni funkcję prezesa zarządu. Ostatnie cztery lata były dla niego bardzo udane. Systematycznie rosły zarówno przychody, jak i zyski firmy. W 2010 roku Grupa Unimax zarobiła na czysto niemal 15 milionów złotych. W wolnych chwilach Ryszard Koziński, podobnie jak jego wspólnik Grzegorz Mazur, oddaje się swojej pasji, jaką jest sport. Firmy spod znaku UNIMAX sponsorują nawet amatorską drużynę piłki nożnej.
 

15. Zygmunt Tomaszewski
BUDOWNICTWO, PRODUKCJA
125 milionów złotych (17)
Dorobił się na ludzkiej potrzebie… chłodu w upalne dni. Mniejszy udziałowiec i wiceprezes zarządu kieleckiego Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowo-Handlowego Polonez Plus, które powstało w 1988 roku. Ma jedną trzecią udziałów w spółce, którą prowadzi z synem. Obecnie to jeden z czołowych producentów systemów wentylacyjnych w Polsce, który wysoką jakość produkcji i usług potwierdza najważniejszymi certyfikatami.
 

16. Bertus Servaas
HANDEL, EKOLOGIA
122,5 milionów złotych (11)
Holender, od lat mieszkający w Polsce. Właściciel grupy kapitałowej Vive z Kielc. Udowodnił, że na ochronie środowiska można zarobić. Stworzył swój biznes – firmę zajmującą się recyclingiem od zera, nie mając przy tym właściwie w ogóle kapitału i nie znając języka. Teraz jego firmy zajmują się też handlem. W zeszłym roku Grupa Kapitałowa Vive zarobiła ponad 6,5 miliona złotych. Bertus Servaas kocha sport. W młodości był piłkarzem Ajaksu Amsterdam. Sponsoruje drużynę piłkarzy ręcznych Vive Targi Kielce, jest prezesem tego klubu i twórcą największych jego sukcesów.

17. Ewa i Mirosław Szczukiewiczowie
BUDOWNICTWO
120,7 miliona złotych (15)
Najwięksi akcjonariusze kieleckiej spółki FART, która wciąż jest jednym z liderów w naszym województwie, jeśli idzie o budownictwo drogowe. Firma miała w zeszłym roku prawie 168 milionów złotych przychodu i ponad 10,5 miliona złotych zysku netto. Prywatnie Mirosław Szczukiewicz to z zamiłowania szachista. Aktywnie wspiera sport – jest głównym sponsorem Klubu Sportowego Piłki Siatkowej Fart Kielce i jego prezesem.

18. Ryszard i Teresa Tomalowie
HANDEL
118,9 miliona złotych (14)
Zbili majątek na stworzeniu sieci sklepów z RTV i AGD. Ryszard i Teresa Tomalowie mają połowę udziałów w przedsiębiorstwie Domex z Sandomierza. Obecnie to jedna z największych sieci sklepów RTV/AGD w południowo-wschodniej Polsce. Sklepy funkcjonują pod logo ogólnopolskiej sieci Media Expert, której byli współtwórcami. W 2010 roku przychody firmy przekroczyły 225 milionów złotych, zysk netto wyniósł niecałe 3,5 miliona złotych.
 

19. Stefan Sajkiewicz
ROLNICTWO, PRODUKCJA
109,6 milionów złotych (16)
Dorobił się majątku, dzięki ciężkiej pracy, wiedzy i uwielbieniu Polaków dla roślin doniczkowych. Pieniądze zarabia też w branży hodowlanej. Jest głównym akcjonariuszem firmy Ekoplon z Grabek Dużych koło Szydłowa, która wytwarza nawozy zarówno dla roślin doniczkowych, jak do profesjonalnych upraw oraz produkuje nowoczesne, wysokiej jakości pasze dla zwierząt hodowlanych. Jego największym hobby jest tenis.
 

20. Artur Kłoczko
PRODUKCJA
103,9 miliona złotych (72)
Udziałowiec wielkich firm - Cersanit, Synthos i innych. Inżynier, absolwent Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach. Bliski i zaufany współpracownik największego świętokrzyskiego przedsiębiorcy Michała Sołowowa. Od lat pracuje razem i w spółkach z grupy naszego najbogatszego mieszkańca województwa. Artur Kłoczko zajmuje zwykle różne kierownicze stanowiska. Posiada znaczący pakiet akcji między innymi Cersanitu. Lubi samochody w wersji cabrio.
 

To tylko niewielka część naszego zestawienia. Pełną listę najzamozniejszych mieszkańców wojewórdztwa świętokrzyskiego znajdziecie Państwo w dzisiejszym dodatku specjalnym do "Echa Dnia".