Kielecki spektakl obejrzał z wielką przyjemnością i nawet sporo na jego temat rozprawiał z innymi gośćmi, zaproszonymi po koncercie na bankiet i część nieoficjalną. A odbyła się ona w zupełnie innej hali, przystrojonej na tę okazję w czerni i czerwieni. A skoro już o kolorach mowa, to właśnie czerń królowała wśród toalet dam zaproszonych na ten wieczór. Mała czarna trzyma się mocno.
Tak właśnie ubrana wystąpiła między szefowa kieleckiej kawiarni Blikle Dorota Tworek, która na koncert przybyła z mężem Tomaszem, prezesem znanej doskonale kieleckiej firmy budowlanej Dorbud i mecenasem sztuki zarazem. W „małej czarnej” pokazała się także właścicielka kieleckiego biura podróży Abex, Alicja Redlich - Michalska oraz Agnieszka Servaas, żona znanego przedsiębiorcy, właściciela firmy Vive Textile Recycling, Bertusa Servaasa, który pochwalił się nam, że już drugi raz z rzędu jego firma została przedsiębiorstwem, które w Polsce przeznacza największy odsetek swojego zysku na działalność charytatywną.
Pani wojewoda Bożentyna Pałka - Koruba urzekła nas swoją sukienką w kolorach czerni i bieli, w doskonałym kroju i idealnej długości. Tak trzymać. Podobnie na opcję „biało – czarną” zdecydowała się szefowa kieleckiego Społem PSS Helena Gontarz i wyglądała wystrzałowo. Trudno było też przejść obojętnie obok genialnej jedwabnej sukienki Elżbiety Romanowskiej, która wraz z mężem Markiem prowadzi w Kielcach salon Toyoty.
Po tym, gdy pani Ela występowała w naszym turnieju Świętokrzyskie Gwiazdy Tańczą, aż żal że na bankiecie nie można było potańczyć, z pewnością oboje byliby pierwszą parą na bankiecie, choć mieliby ostrą konkurencję w postaci wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w Kielcach Jacka Nowaka, który przyszedł na imprezę wraz z żoną Beatą, a też brał udział w tym turnieju. Wśród panów najbardziej elegancko naszym zdaniem ubrani byli gospodarze wieczoru, czyli prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń oraz prezydent Kielc Wojciech Lubawski, reprezentant właściciela targowej spółki, czyli gminy Kielce. Obaj założyli tak rzadko dziś spotykane muchy.
Bez muchy i bez krawata, jak zwykle z lekką nonszalancją w stroju pojawił się za to Andrzej Piaseczny spędzając czas zarówno na miłej pogawędce z prezydentem Kielc, Wojciechem Lubawskim, jak i zawodnikiem Vive Targi Kielce Pawłem Jurasikiem. W wolnych chwilach „Piasek” cierpliwie znosił rolę „białego misia”, bo oczywiście chcieli się z nim fotografować kolejni fani. No a skoro już o klubie Vive już mowa, to nie mogło zabraknąć na imprezie trenera drużyny Bogdana Wenty. Ale też nie mogło zabraknąć wielu innych znanych ludzi ze świata biznesu, nauki, polityki i kultury.
Był senator Adam Massalski i był minister kultury, wielki przyjaciel naszego regionu Waldemar Dąbrowski, który ze sceny gratulował naszemu miastu i Targom Kielce. Był prezes kieleckiej firmy Supon Stanisław Rupniewski, dyrektor marketingu grupy Polskie Składy Budowlane, Mirosław Lubarski. Był szef Chemaru Rurociągi i jednocześnie prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej Mirosław Malinowski oraz prezes PKS w Ostrowcu Świętokrzyskim Stanisław Wodyński. Bankiet nie mógł obyć się rzecz jasna bez władz. Marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas gratulował prezesowi Mochoniowi jeszcze ze sceny, zanim rozpoczął się koncert.
Można by tak długo wymieniać listę gości oraz najświeższe ploteczki. Ale najlepiej po prostu popatrzeć na zdjęcia, których pierwszą kolekcję dziś zamieszczamy.

Strefa Biznesu: Wypalenie zawodowe coraz większym problemem w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?