MKTG SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Wisłoka Dębica zdobywa bardzo cenne punkty w Świdniku. Ograła Świdniczankę po golu Kacpra Maika

Sławomir Oskarbski
Sławomir Oskarbski
Piłkarze Wisłoki Dębica wygrali wyjazdowy bój ze Świdniczanką Świdnik. Były to bardzo cenne punkty w kontekście walki o utrzymanie.

Po pół godziny wyrównanego boju szczęście uśmiechnęło się do walczącej o utrzymanie Wisłoki. Akcję biało-zielonych faulem przerwał Dominik Ptaszyński, a arbiter wycenił to przewinienie na żółtą kartkę. Ponieważ był to już drugi taki kartonik dla zawodnika gości, sędzia usunął go z boiska. Wydawało się, że teraz dębiczanom będzie łatwiej, jednak już kilka minut później to świdniczanie stanęli przed świetną szansą na objęcie prowadzenia.

Znakomicie w bramce spisał się jednak Filip Kramarz, który wygrał pojedynek z przeciwnikiem. Po chwili golkiper Wisłoki potwierdził dobrą formę broniąc groźny strzał z dystansu. Kiedy wydawało się, że przed przerwą nic się już nie zmieni, goście zaatakowali, a w polu karnym faulowany był Krzysztof Żmuda.

Strzał z jedenastu metrów obronił Paweł Socha, ale do odbitej piłki najszybciej dobiegł Kacper Maik i naprawił to, co zepsuł jego kolega z drużyny.

Po przerwie, mimo gry w przewadze, biało-zieloni nie mogli być spokojni o wynik. Ratowała ich poprzeczka, a kilka razy miejscowi oddali strzały, po których piłka przechodziła bardzo blisko bramki.

Z drugiej strony Wisłoka miała świetną okazję do podwyższenia w 69 min., kiedy bramkarz gospodarzy podał piłkę wprost pod nogi Jakuba Strózika, ale ten nie wykorzystał szansy i oddał strzał, który nie mógł zaskoczyć Sochy. W końcówce meczu dębiczanie kilka razy stworzyli zagrożenie pod bramką Świdniczanki, ale chyba zabrakło im pomysłu na skuteczne wykończenie akcji.

Świdniczanka Świdnik – Wisłoka Dębica 0:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Maik 45+2.

Świdniczanka: Socha – Pielach, Zuber, Paluch, Futa, Kotowicz, Ptaszyński żżcz30, Czułowski (83 Kisiel), Sypeń, Koźlik, Sikora. Trener Łukasz Gieresz.

Wisłoka: Kramarz – Geniec, Cabała, Bogacz ż (46 Szczodry), Grasza ż – Maik ż (46 Strózik), Żmuda (81 Kulon), Iwanicki (68 Szczodry) – Czernysz, Bała, Zawiślak. Trener Bartosz Zołotar.

Sędziował Szczytniewski (Płock).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24