Nieznana jest jednak jeszcze dokładna data otwarcia sklepu. Z zaawansowania prowadzonych tam prac można jednak przypuszczać, że nastąpi to już pod koniec maja.
Lokalizacja dyskontu w tak reprezentacyjnym budynku budzi jednak emocje. Nie wszystkim bowiem podoba się taki mariaż.
- Szyld Biedronki pasuje do tej kamienicy jak pięść do nosa - mówiła Bogna Kowalewska, która wczoraj oglądała na ulicy Sienkiewicza rezultat prac adaptacyjnych. - Dyskont moim zdaniem umniejsza wartość tego zabytku - dodała.
W ciągu minionego wieku piękna kamienica w secesyjnym stylu przechodziła różne koleje losu, jednak za każdym razem traciła na znaczeniu. Została wybudowana przez rodzinę Wil-czyńskich według projektu sporządzonego w 1912 roku, według źródeł historycznych był potem w rękach Jana Króla, reprezentanta znanej kieleckiej rodziny cukierników, który ożenił się z córką Wilczyńskich. Sporą część parteru przez lata zajmowała elegancka cukiernia, potem bar Społem, a ostatnio Pizza Hut i restauracja Lou Lou.
Emocje studzi jednak Artur Hajdorowicz, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego w kieleckim ratuszu, który w wypowiedzi dla "Echa Dnia" podkreślał, że jego zdaniem Biedronka na pewno nie wpłynie na pogorszenie wizerunku ulicy Sienkiewicza i uważa, że w kraju swobody gospodarczej chętnie odwiedzany sklep nie powinien stanowić problemu.

Andrzej Duda spotkał się z przedsiębiorcami w Jasionce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?