Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratusz się sypie

MICHAŁ IWANOWSKI 324 88 12 [email protected]
Gmach ratusza ma podwójnego pecha. Raz, że stara konstrukcja nie wytrzymuje ciężaru nowych betonowych stropów. Dwa, że stoi na podmokłym terenie i mury wciąż pracują.

Kłopoty ze stabilnością ratusza wracają na wiosnę i jesienią. - Mury wtedy pracują, bo fundamenty nie są betonowe, tylko kamienne i ceglane - przyznaje wiceburmistrz Krzysztof Tomalak. Rozchwianiu budynku sprzyja także podmokły grunt. W czasach prehistorycznych w miejscu starego rynku było ponoć jezioro. Już w 2000 r. pomiary wykazały, że wieża ratusza odchyla się od pionu, a północna ściana wybrzuszyła się o ok. 40 cm.

Szczeliny i ubytki

W wyniku powojennych remontów budowniczowie popełnili kilka błędów: ,,30-centymetrowa grubość ścian wewnętrznych spowodowała nadmierne obciążenie drewnianych stropów parteru i sklepienia piwnic’’ - czytamy w karcie konserwatorskiej obiektu. Na to nakłada się problem regularnego zakwitu mchów na zewnętrznych ścianach, co osłabia tynki. A kilka dni temu na wschodniej ścianie pojawiły się spore szczeliny, a tuż nad wejściem do muzeum odpadł spory kawałek muru. - Wiemy o tym. Lada moment przyjdą fachowcy i uzupełnią ubytki - zapewnia zastępca kierownika wydziału organizacji i nadzoru magistratu Irena Michalak.

Konieczne zastrzyki

Ale roboty ratunkowe załatwiają problem tylko doraźnie. - Tak, wiemy, że nie wystarczy pomalować, by sprawę załatwić - mówi K. Tomalak. - Przygotowujemy program rewitalizacji ratusza, chcemy ubiegać się o pieniądze unijne. Potrzeba przynajmniej miliona złotych.
Do tej pory miasto nie miało szczęścia w zdobywaniu kasy na ratowanie ratusza. W 2000 r. starało się o pieniądze z Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, bez skutku. A alarm trwa od 1996 r. Wtedy to zespół badawczy Politechniki Wrocławskiej stwierdził w swych zaleceniach, że do uratowania ratusza potrzebne jest wzmocnienie gmachu poprzez wykonanie zastrzyków cementowych pod obiektem oraz uregulowanie gospodarki wodnej na całym starym rynku. - Za teren wokół placu Jana Pawła II chcemy wziąć się już w przyszłym roku - dodaje K. Tomalak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska