Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet gminy Grabów nad Pilicą odczuwa finansowe skutki pandemii koronawirusa. Władze liczą się z trudnościami

Wojciech Szczepański
Wojciech Szczepański
Euzebiusz Strzelczyk, wójt gminy Grabów nad Pilicą ocenia sytuację finansową na tym terenie.
Euzebiusz Strzelczyk, wójt gminy Grabów nad Pilicą ocenia sytuację finansową na tym terenie. Archiwum "Echa Dnia"
Pandemia koronawirusa i przymusowe przestoje firm dają się odczuć także w gospodarce finansowej gmin. Spadek wpływów z podatku PIT za marzec i kwiecień na pewno da się odczuć w gminnym budżecie.

Jakie są realne spadki dochodów w gminnym budżecie? Czy władze gminy przygotowały plan działań naprawczych? Jakie poczynią oszczędności? Na te pytania odpowiada Euzebiusz Strzelczyk, wójt gminy Grabów nad Pilicą. - W naszej rolniczej gminie spadek wpływów podatkowych PIT nie jest tak bardzo dotkliwy dla budżetu, ale na pewno zauważalny. Cały czas staramy się oszczędzać, ale nie zamrażamy na razie bieżących inwestycji - informuje Euzebiusz Strzelczyk.

Dochody z podatków w marcu i kwietniu były istotnie niższe. Jak szacuje włodarz gminy, był to spadek rzędu około 20 - 30 procent. - Budżet naszej gminy wynosił około 18-19 milionów złotych, a w tym roku jest jeszcze wyższy, bo około 21 milionów złotych. Mieliśmy też około 800 tysięcy złotych nadwyżki - tłumaczy wójt. - Mamy kilka realizowanych i planowanych inwestycji, ale nie sądzę, żeby spadek przychodów budżetowych im zagroził.

Najpoważniejszą inwestycją w gminie jest budowa hali sportowej. Termin jej ukończenia zaplanowany był na kwiecień przyszłego roku, ale zapowiada się wcześniejsze oddanie tego obiektu do użytku. - Wykonawcy nie mają prawie innych zleceń i skoncentrowali się na hali sportowej. Dzięki temu możliwe będzie ukończenie tam pac nawet we wrześniu tego roku - wyjaśnia Euzebiusz Strzelczyk.

Kolejną, planowaną dopiero inwestycją jest modernizacja stacji wodociągowej. Gmina złożyła wniosek do Urzędu Marszałkowskiego Mazowsza o jej dofinansowanie z funduszy unijnych. Na razie jednak nie ma decyzji o rozpatrzeniu wniosku. - Mam nadzieję, że wkrótce otrzymamy pozytywną decyzję, podpiszemy umowę i będziemy chcieli ruszyć z pracami - mówi wójt.

Gospodarz gminy ma także nadzieję na realizację niewielkich remontów dróg oraz budowy 50 przydomowych oczyszczalni ścieków. Tu także sprawy są na etapie wniosków. - Jeśli tyko będą dotacje, to przymierzymy się także do tych przedsięwzięć - informuje Euzebiusz Strzelczyk.

Wójt zwraca jednak uwagę, że gminne budżety muszą znosić nie tylko ciężar uszczupleń podatkowych. Blisko trzy czwarte budżetu to wydatki stałe na oświatę, administrację, świadczenia opiekuńcze i temu podobne. W tym znaczną część stanowią nakłady na oświatę. Tymczasem państwowe subwencje oświatowe zostały obcięte, a od września planowane są kolejne podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli.

- W tej sytuacji samorządy muszą ponosić ciężar tych zobowiązań i to uderza bezpośrednio w gminne budżety - ocenia nasz rozmówca.

Natomiast wniosków od lokalnych przedsiębiorców, o umorzenie lub odroczenie opłat na rzecz gminy, praktycznie nie ma. - Jeśli się jakieś pojawią, to oczywiście je rozpatrzymy. Nie sądzę jednak, żeby indywidualne przypadki miały jakiś znaczący wpływ na sytuację finansową gminy - podsumowuje Euzebiusz Strzelczyk.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Budżet gminy Grabów nad Pilicą odczuwa finansowe skutki pandemii koronawirusa. Władze liczą się z trudnościami - Echo Dnia Radomskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia