Luksusowe autobusy z "klimą". Szczegóły przetargu dla Kielc - czytaj więcej
Pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji obecni podczas otwarcia ofert byli załamani tak niską cenę podana przez konkurencję. Przez weekend emocje opadły. – Obiecać można wszystko. Poczekajmy na dokumenty ze szczegółami oferty- przyznaje prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach Elżbieta Śreniawska. – Doszły do mnie już słuchy, że Michalczewski jest zainteresowany naszą bazą, ale my nie zamierzamy się jej pozbywać. Prowadzimy szeroka działalność, stację paliw, myjnię, stację obsługi, przewozy komercyjne. Mamy w Kielcach także inny kontrakt obowiązujący do 2019 roku na obsługę 40 autobusów unijnych. Kierowcy nie chcą od nas odchodzić, są związani z firmą od lat i wiele osób już zadeklarowało, że nie przejdzie do konkurencji.
Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji dodaje, że cena, która zaproponował konkurent jest mocno zaniżona. - W Warszawie ta sama firma jeździ za 8,11złotych za kilometr, we Wrocławiu 7,90 złotych a w Kielcach chce wykonywać usługę tak tanio, za 6,07 złotych. Nasza stawka jest zaledwie wyższa o 20 groszy od obowiązującej obecnie. A przecież w stosunku do ostatniego kontraktu wzrosły płace, ceny paliwa i inne elementy kosztów - tłumaczy.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?