Co na giełdach i rynkach finansowych w piątek 25 lutego: dalsze spadki po inwazji Rosji na Ukrainę? Czy frank szwajcarski dalej drożeje?

W Nowym Jorku po zmiennej w nastroje sesji ostatecznie główne indeksy palą się na zielono. Indeks spółek technologicznych Nasdaq urósł w pierwszym dniu najazdu Rosji na Ukrainę o 3,34 proc. Główny indeks Dow Jones zakończył dzień na plusie 0,28 proc., a indeks dużych spółek S&P na plus 1,49 proc.

Krótko po godz. 6.00 czasu polskiego wszystkie ważne giełdy w Azji notowały indeksy na plusie. Największe wzrosty w Japonii, gdzie główny indeks Nikkei 222 był na poziomie plus prawie 1,7 proc. Z kolei giełda chińska (Shanghai C) notowała wzrost o0,5 proc., a giełda w Singapurze – plus 0,9 proc.
Australijski indeks All Ordinares też był na plusie o niespełna 0,3 proc.

Na rynkach walutowych natomiast bez zmian
Na Forexie przed 7 rano 25 lutego wciąż drogi był frank szwajcarski – kurs po prawie 4,48 zł za franka. Słabość polska walutka pokazywała także wobec innych: USD po 4,13 zł, euro po 4,64, funt brytyjski po 5,55 zł.

Tak jak tego można było oczekiwać, notowania piątkowe na warszawskiej Giełdzie papierów Wartościowych zaczęły się na zielono. Po pierwszych 30 minutach handlu główni indeks WIG jest na plus 3,5 proc. a WIG plus 3,75 proc.

PKO BP, który wczoraj stracił grubo ponad 10 proc. dziś już zdołał odzyskać część z tych strat – kurs akcji wzrósł od startu notowań o prawie 5,6 proc. – aktualnie jedna akcja wyceniana jest na 38 zł.

Na plusach toczą się też notowania na innych parkietach europejskich. Główne indeksy giełdowe rosną od 0,4 proc. (Szwecja) do 1,6 proc. Austria.

Dużą część wczorajszych strat odrabia też giełda rosyjska – o godz. 9.30 czasu polskiego jej główny indeks jest wyższy o 25 proc. w porównaniu z wczorajszym zamknięciem notowań.