Przede wszystkim zaplanujmy dokładnie nasz lot, w miarę możliwości unikając godziny szczytu, która obowiązuje także w transporcie lotniczym. Jeśli podróżujemy podczas epidemii gry-py warto na wszelki wypadek się zaszczepić. Dobrze też zaopatrzyć się w podstawowe leki na wypadek infekcji.
Trzeba się także przygotować na możliwe dłuższe pobyty na lotniskach i w portach przesiadkowych. Opóźnione starty to zimą rzecz normalna. Jeśli podróż ma być z przesiadkami zapoznaj się dokładnie z sytuacją i ewentualnymi problemami z następnym połączeniem gdy tylko wysiądziesz z samolotu. Pozwoli to na przykład zmienić rezerwację.
Zimą w bagażu podręcznym dobrze mieć też jakąś cieplejszą odzież, na przykład sweter czy nieprzemakalną kurtkę. Zdarza się, że nie tylko w samolotach jest dość chłodno, ale też w lotniskowych poczekalniach temperatury nie zawsze są wysokie. Podróżując klasą ekonomiczną można też na dłuższą trasę zabrać ciepły kocyk, który przydatny będzie szczególnie dla dzieci i osób starszych.
Zabierając telefon komórkowy, nie zapomnijmy go naładować i na wszelki wypadek schować do bagażu podręcznego ładowarki. W przypadku przerwy w podróży, czy długiego oczekiwania na lotnisku przesiadkowym spowodowanego opóźnieniem odlotu łatwo skontaktujemy się z rodziną.
Na wszelki wypadek warto też zabrać ze sobą jakieś ener-getyczne, słodkie przekąski – nie wydamy wtedy bajońskich sum w lotniskowych kawiarenkach. Dobrze też skorzystać z toalety przed wejściem na pokład. Podczas lotu może się zdarzyć, że ze względów bezpieczeństwa nie będziemy mogli przez dłuższy czas opuścić swojego miejsca.
Rekord upadłości w 2021 roku