Ministerstwa Skarbu Państwa nadal szuka chętnych na zakup kieleckiego Centrum Produkcyjnego Pneumatyki PREMA. Tym razem do zapoznania się z dokumentami spółki zaproszono cztery firmy.
Do dalszego etapu procesu prywatyzacji dopuszczono cztery podmioty. Są to: Amathus Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z Warszawy, konsorcjum Effector z siedzibą we Włoszczowie, producent kapników rynnowych do okien drewnianych oraz Effect Glass z siedzibą w Kielcach produkujący szyby zespolone i szkło hartowane, Przedsiębiorstwo Badań i Ekspertyz Środowiska SEPO z siedzibą w Knurowie oraz producent okuć meblowych Stalmot&Wolmet z siedzibą w Nidzicy. Do połowy września oferenci mają czas na zapoznanie się z dokumentami firmy. Później mają zdecydować, czy złożą propozycję nabycia akcji spółki. Ministerstwo Skarbu Państwa chce sprzedać 92,5 procent akcji „Premy”, które wyceniono na 13 milionów złotych.
To już kolejna w ciągu ostatnich kilku lat, próba sprywatyzowania lidera rynku z branży automatyki siłowej. Wśród oferentów znów nie ma firmy, która działałaby w tej samej branży i znała jej specyfikę. Tę kwestię już wcześniej podnosili pracownicy PREMY. Obecnie zarząd firmy chce przeprowadzić restrukturyzację i zwolnić 40 osób z około 180 osobowej załogi, z czym nie zgadza się zakładowa Solidarność. Szczególnie bulwersujący jest fakt, że pracę mają stracić osoby po 50 roku życia, dla których brakuje ofert zatrudnienia.
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?