Domowy żłobek - pomysł na biznes połączony z opieką nad dzieckiem

Dla mamy i babci

Dlaczego? - Bo opłaca się finansowo i rodzicom maluchów, i opiekunowi. Umożliwia to rodzicom powrót do pracy i daje im poczucie spokoju o własne dziecko, które w bardzo małej grupie ma idealne warunki do rozwoju i co jest kluczową sprawą, nie jest narażone na choroby, tak jak w dużych zbiorowiskach dzieci – mówi Izabela Kieres-Gałęziowska, asystent do spraw zarządzania projektami ze Stowarzyszenia Integracja i Rozwój, które realizuje projekt „Opieka dla dziecka = praca dla rodzica” w Świętokrzyskiem od początku bieżącego roku. Opiekunowi, którym można zostać po ukończeniu miesięcznego kursu i praktyki w zakresie pedagogiki i zagadnień z psychologii oraz pomyślnie zdanym egzaminie. Opiekun prowadzi mały żłobek w swoim mieszkaniu i ma pod opieką małą grupę dzieci - od 3 do 5 maluchów w wieku od 5 miesięcy do 3 lat. Wiek opiekuna nie gra roli. Do projektu zgłaszają się i młode kobiety, matki, ale także panie, które mają już wnuki, bo jest to praca i dla mam i dla babć, które chcą podjąć się opieki nad maluchami – informuje Izabela Kieres-Gałęziowska.

Ile to kosztuje?

Dzienny opiekun, zatrudniony jest na umowę zlecenie. Za miesiąc swojej pracy otrzymuje od 1600 do 2200 złotych netto. Wynagrodzenie jest uzależnione zarówno od dni pracy w miesiącu, jak i od liczby dzieci, którymi się opiekuje. - Ten rodzaj opieki jest czymś pośrednim pomiędzy nianią, która zajmuje się najczęściej jednym dzieckiem w jego domu, a żłobkami czy klubami dziecięcymi. Małe grupy dzieci i opieka w domu sprawiają, że taka opieka jest naturalnym etapem przejściowym pomiędzy przebywaniem dziecka w domu z rodzicem, a opieką grupową w przedszkolach. Dla rodziców ważne jest też, że ten rodzaj opieki jest znacznie tańszy, niż zatrudnienie niani, czy pobyt w prywatnym żłobku. Kosztuje rodziców zaledwie 180 złotych miesięcznie. Zachęcamy do odwiedzenia strony internetowej: www.dzienny-opiekun.pl, na której, oprócz szczegółowych informacji na temat zasad funkcjonowania dziennych opiekunów, można znaleźć formularze zgłoszeniowe do projektu. Przyjmowane są zgłoszenia zarówno od rodziców, zainteresowanych powierzeniem swojego dziecka pod opiekę dziennego opiekuna, jak i od osób, które chcą w projekcie być zatrudnione jako dzienni opiekunowie – mówi koordynator.

Liczy się miłość do dzieci

Projekt ruszył w Kielcach na początku roku i w tej chwili działa tu już siedem punktów opieki nad dziećmi. Kolejne powstały w Bilczy, Włoszczowie i Starachowicach. Jeden z kieleckich żłobków prowadzi Beata Wróblewska, mama 11-letniego syna. - Można powiedzieć, że swoje dziecko trochę już odchowałam, a ponieważ kocham dzieci i opieka nad nimi sprawia mi ogromną radość, a jest to także idealny pomysł na pracę zarobkową, zaczęłam niedawno prowadzić miniżłobek. Mam pod opieką trójkę uroczych maluchów; 17-miesięcznego Olka, 21-miesięczną Julcię i 18-miesięczną Gaję. Razem spędzamy czas na zabawie, w której pomagają zabawki, materiały plastyczne, książeczki, materiały do rozwoju motoryki oraz sprzęty do prowadzenia opieki, jak łóżeczka, krzesełka, stolik dla dzieci, pościel, w które wyposaża każdy taki żłobek stowarzyszenie - mówi Beata Wróblewska.

Co to za projekt?

Projekt „Opieka dla dziecka = praca dla rodzica” realizuje Stowarzyszenie Integracja i Rozwój .Projekt skierowany jest do osób, które ze względu na opiekę nad dzieckiem do lat 3, nie pracują. Uczestnikami projektu mogą być osoby przebywające na urlopach macierzyńskich, rodzicielskich lub wychowawczych, jak i osoby pozostające bez pracy czy opiekujące się małymi dziećmi. W ramach projektu, organizowana jest opieka nad dziećmi do lat 3 przez dziennych opiekunów.

Dzienny opiekun to osoba o odpowiednich kwalifikacjach i doświadczeniu w opiece nad dziećmi, która w swoim własnym mieszkaniu lub domu zajmuje się grupą od 3 do 5 dzieci w wieku od 5 miesięcy do 3 lat. Zalety takiej opieki to niskie koszty uruchomienia opieki, brak konieczności tworzenia infrastruktury technicznej i mała grupa dzieci pod opieką. Projekt dobrze sprawdza się także w środowiskach, gdzie z uwagi na małą liczbę dzieci lub wysokie koszty stworzenia i utrzymywanie żłobka jest nieuzasadnione ekonomicznie lub niemożliwe z przyczyn organizacyjnych.