- We wtorek dostaliśmy warunki zabudowy i zagospodarowania terenu - przyznaje Szymon Mazurkiewicz, dyrektor Kieleckiego Parku Technologicznego. - Niestety nie są one po naszej myśli. Na działce, koło starego biurowca Chemaru może powstać wieżowiec, ale o 10-12 kondygnacjach, nie wyższy. Dla tego terenu nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, więc każda inwestycja musi być projektowana na zasadzie porównania z sąsiednią zabudową. My założyliśmy, że w pobliżu jest komin elektrociepłowni, więc możemy postawić budynek równie wysoki. Urząd Miasta uznał, że to nie jest dobry punkt odniesienia i do porównań wybrał biurowiec Chemaru, który jest dużo niższy od komina i naszych planów. Taki wieżowiec nas nie zadawała, choć oczywiście go wybudujemy, ponieważ pilnie potrzebujemy nowych pomieszczeń biurowych i laboratoryjnych.
Dodaje, że Park nie rezygnuje z budowy 20 -22 piętrowego wieżowca. – Powstanie on w rejonie ulicy Olszewskiego, ale kilka lat później. Mamy tu 20 hektarów gruntów, które chcemy uzbroić – infrmuje. - Dla tego terenu przygotujemy tu miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, w którym zapiszemy budowę tak wysokiego wieżowca. Wówczas nie będzie przeszkód, aby zrealizować taką inwestycję. Moglibyśmy przygotować także plan dla działki, na którą dostaliśmy warunki na budowę niższego budynku i wpisać do niego wyższy obiekt ale nie mamy na to czasu. Na opracowanie planu potrzeba około 18 miesięcy, a my chcemy ruszyć z inwestycją za kilka miesięcy.
W czerwcu lub lipcu Kielecki Park Technologiczny ogłosi konkurs na zaprojektowanie wieżowca 10-12 piętrowego, a budowa rozpocznie się na początku 2017 roku. – Oprócz powierzchni biurowych i laboratoryjnych dla przedsiębiorców szykujemy część rekreacyjną – przyznaje. - Nie samą pracą człowiek żyje, a niektórzy lokatorzy spędzają dużo czasu przy komputerze i potrzebują miejsca na rekreacje i odpoczynek także w trakcie pracy. Myślimy o budowie basenu, squasha i siłowni.
Ale i ten plan może być trudny do zrealizowania, choć przygotowania są mocno zaawansowane. Działka, na której inwestycja ma być zrealizowana nie jest jeszcze własnością miasta. Należy ona do Chemaru. – Chcemy ją kupić, ale na razie nie doszliśmy do porozumienia z właścicielem co do ceny. Chemar chce za działkę ze zrujnowanym biurowcem, który planujemy wyburzyć ponad 8 milionów złotych. Ta nieruchomość nie jest tyle warta, co pokazały przetargi. Firma ogłosiła już 3 czy 4 i nie było chętnych na zakup. My mamy niecałe 5 milionów złotych i ta kupka będzie topnieć, ponieważ mamy też inne wydatki a pieniądze nie mogą leżeć niewykorzystane. Chemar im dłużej będzie czekać, tym mniej pieniędzy dostanie.
Wieżowiec o 10-12 kondygnacjach ma powstać w miejscu obecnego parkingu przed starym biurowcem Chemaru.
Strefa Biznesu: Polska istotnym graczem w sektorze offshore
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?