Tata i mama

Jak zapewnia menedżer zespołu Marcin Durczak, ani Michał Wiśniewski, ani Jacek Łągwa i Ania Świątczak, która dołączyła do panów zaledwie rok temu, nie znikną z polskiej sceny muzycznej. Każde ma plany solowej kariery. Teraz pracują nad szóstą płytą zespołu i jeżdżą po Polsce z pożegnalną trasą koncertową. W tę sobotę grają w Przylepie.
Dlaczego Michał Wiśniewski tak chętnie odwiedza woj. lubuskie?

Lidera Ich Troje na Ziemię Lubuską przyciągnęła lotnicza pasja. Michał od dawna zajmuje się pilotażem. W swoim apartamencie ma pomieszczenie wyposażone w cztery nowoczesne symulatory lotów warte 700 tys. euro. W domowym zaciszu za sterami zasiada ze szklaneczką whisky i papierosem.
Pokochał latanie, bo w powietrzu czuje się anonimowy. W górze jest tylko numerem ewidencyjnym, a nie Michałem Wiśniewskim. Dlatego postanowił zdobyć wszelkie niezbędne uprawnienia, by latać samodzielnie.
Egzaminy na licencję pilota zdawał rok temu w siedzibie Aeroklubu Ziemi Lubuskiej w Przylepie. Jego zdaniem, to jeden z najlepszych i najbardziej profesjonalnych aeroklubów w Polsce. I na pewno jedyny tak pięknie położony. Michała urzekła tu ogromna przestrzeń, lasy i spokój. Zadeklarował nawet, że z chęcią przyjedzie tu na wypoczynek razem z całą swoją rodziną. Podczas trudnych egzaminów zaprzyjaźnił się z ekipą aeroklubu. Lecha Marchelewskiego, dyrektora AZL nazywa swoim tatą ("mamo" mówi do Niny Terientiew). Bez wahania zaproponował pomoc rodzinom zmarłych tragicznie pilotów z grupy Żelazny. Dla nich 20 września ub.r. zagrał na lotnisku w Przylepie charytatywny koncert. Powiedział wtedy: "Brać lotnicza jest mi szczególnie bliska. Na każdych pokazach wita mnie niezwykle serdecznie. Mam podwójny powód, by dla nich wystąpić".

Przez wzgląd na szacunek i miłość do lubuskich fanów, którzy go nigdy nie zawiedli i zawsze tłumnie przychodzili na występy Ich Troje, jeden z pożegnalnych koncertów zespołu odbędzie się właśnie w Przylepie. Jak zwykle z Michałem przyjedzie blisko 70-osobowa ekipa muzyków, tancerzy, obsługi technicznej. Usłyszymy największe przeboje grupy. Nie zabraknie też prawdziwego show z pokazem sztucznych ogni na finał. Ognie są zresztą stałym elementem koncertowej scenografii. Według Michała, zmuszają do pokory i budują klimat podczas występów.
Zanim jednak rozpocznie się koncert, lider Ich Troje, jak co tydzień, wystąpi w programie TVN "Jestem jaki jestem". Program transmitowany będzie na żywo z Przylepu! Uczestnicy festynu będą mogli odczuć na własnej skórze, co to znaczy wziąć udział w programie telewizyjnym. Ten odcinek "Jestem jaki jestem" będzie ostatnim. Po trzech miesiącach emisji Michał żegna się z fanami programu. Nie zabraknie zatem wspominek. Na scenie będzie cała rodzina Michała: żona Marta, syn Xawier i córka Fabienne. Będziemy mogli także usłyszeć, jak śpiewa Marta. Wkrótce ukaże się jej debiutancka płyta, a Lubuszanie usłyszą jedną z przygotowanych na nią piosenek.