Mało kto wie, że w Kielcach produkuje się pługi i komponenty do posypywarek i zamiatarek, których większość przeznaczona jest na eksport, a zakład przy ulicy Skrajnej to... największy wytwórca takich urządzeń w Europie!
Kielecki zakład wchodzi w skład szwajcarskiego Aebi Schmidt Holding AG, który produkuje wszystko, co jest potrzebne do zimowego i letniego utrzymania dróg i lotnisk.
- Holding Schmidt zajmuje się całorocznym utrzymaniem dróg. Jesteśmy największym w Europie producentem pługów odśnieżnych z dużą przewagą nad konkurencją, jeżeli chodzi o procentowy udział w rynku – tłumaczy Paweł Pawłowski, dyrektor operacyjny.
TROCHĘ HISTORII
Pod koniec 1992 roku spółka Schmidt podjęła decyzję, że w Polsce będą produkowane zamiatarki i pługi.
- W tym czasie istniały w naszym kraju trzy firmy wytwarzające takie urządzenia. Z dyrektorem naczelnym naszej siostrzanej firmy Nido objechaliśmy wszystkie te trzy miejsca. Zadecydowaliśmy, że na początek zrobimy spółkę joint-venture z kieleckim przedsiębiorstwem mającym wtedy siedzibę przy ulicy Batalionów Chłopskich. Wydawało się wtedy najbardziej wiarygodne wśród pozostałych. Tam też rozpoczęła się produkcja – wyjaśnia Andrzej Mierzejewski, dyrektor handlowy oraz członek zarządu, który jednocześnie został pierwszym pracownikiem polskiego oddziału firmy Schmidt.
W 1993 roku nastąpiła rejestracja spółki Schmidt Polska w Kielcach. Po przeszkoleniu pracowników w holenderskiej firmie Nido wyprodukowano pierwsze 23 posypywarki.
NOWA SIEDZIBA
W 2000 roku oddano do użytku nowy zakład znajdujący się przy ulicy Skrajnej 80A. Na początku tego roku powiększono zakład o kilkaset metrów kwadratowych hal produkcyjnych i dobudowano jedno piętro w budynku. W Kielcach jest także główna siedziba serwisu, a w Polsce są jeszcze dwa warsztaty naprawcze koło Piły i Zielonej Góry. W tym roku produkcja wyniesie ponad 1900 pługów dla całego holdingu. Oprócz tego w zakładzie przy ulicy Skrajnej produkowane są szczotki do zamiatarek oraz inne komponenty dla pozostałych zakładów holdingu. Przedsiębiorstwo, jak twierdzi kierownictwo, prawdopodobnie będzie się rozrastać.
- Mamy plany, możliwości w grupie oraz mamy produkty, które moglibyśmy tutaj robić. Trwają rozmowy dotyczące ewentualnej rozbudowy zakładu - mówi dyrektor Pawłowski.
PŁUGI DLA CAŁEJ EUROPY
Obroty całej grupy wyniosły w zeszłym roku ponad 300 milionów euro, a w tym roku szacuje się, że przekroczą 320 milionów. Na eksport trafia 92,4 procent sprzętu wytworzonego w kieleckiej fabryce.
- Przychodzą do nas studenci z Politechniki Świętokrzyskiej na praktyki i ci najlepsi zostają często zatrudnieni w Schmidt Polska na stałe – dodaje dyrektor Pawłowski. Stały personel liczy około 210 ludzi, natomiast w szczycie sezonu trwającym od około lipca do końca roku, kielecki oddział Schmidt Polska zatrudnia nawet 300 osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Polacy posiadają coraz droższe smartfony