Bogdan Pamuła - ZKS Stal Stalowa Wola, koszykówka
Trener koszykarskiej Stali Stalowa Wola nie musi się martwić o brak czasu na świętowanie z rodziną ze względu na mecze swojej drużyny. Stal zakończyła sezon w drugiej lidze siedemnastego marca. Od tamtej pory zawodnicy i sztab szkoleniowy mają wolne i mogą w spokoju odpocząć po trudach - kolejny sezon wystartuje dopiero w okolicach września.
Zawodnicy i trener święta mogą więc spędzić w spokoju i swoimi rodzinami, jeśli nie mają innych obowiązków.
- Tradycyjnie spotkamy się w naszym rodzinnym gronie. Przyjadą nasze dzieci, a właśnie w tej chwili wędzimy mięsa i więdliny na świąteczny stół. Święta spędzimy u rodziców mojej żony w Tarnobrzegu. Zabraknie z nami jedynie syna Piotra, który nie zakończył jeszcze sezonu (jest zawodnikiem grającej w ekstraklasie Spójnii Stargard - przyp. red.) - powiedział nam Bogdan Pamuła, trener stalowowolskich koszykarzy.
Ryszard Komornicki - Siarka Tarnobrzeg, piłka nożna
Trener drugoligowych piłkarzy Siarki Tarnobrzeg nie ma tego komfortu, co Bogdan Pamuła. Jego zawodnicy wciąż są w trakcie sezonu, a do tego w najbliższym czasie czeka ich prawdziwy maraton spotkań.
W sobotę Siarka zagra arcyważne spotkanie z Widzewem Łódź u siebie, a już w środę czeka ją kolejny mecz - z Błękitnymi w Stargardzie Szczecińskim.
- Przez to nagromadzenie spotkań święta spędzimy z żoną w Tarnobrzegu. To będzie dobry czas na odstresowanie się i złapanie jakiegoś dystansu. Czeka nas trudny ligowy okres i ten moment na oddech na pewno będzie dla nas bardzo ważny. Być może przyjadą do nas dzieci, ale tego jeszcze nie jestem w stu procentach pewien - powiedział nam trener Ryszard Komornicki.
Zbigniew Nęcek - Siarka Tarnobrzeg, tenis stołowy
Trener Nęcek i część jego podopiecznych również nie mogą liczyć na wolne w okresie świąt wielkanocnych.
W niedzielę 21. kwietnia ruszają w Budapeszcie mistrzostwa świata w tenisie stołowym. Wystartują w nich między innymi Li Qian reprezentująca Polskę, Elizabeta Samara grająca dla Rumunii, a Zbigniew Nęcek i Kinga Stefańska pojawią się na nich jako członkowie sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski. Jego trener selekcjoner oraz jego asystentka.
- Będzie to dla nas oczywiście okres wytężonej pracy, ale znajdziemy chwilę na to, by złożyć sobie nawzajem życzenia - powiedział nam trener Zbigniew Nęcek.
On sam do Budapesztu wybierze się w sobotę.
- Pojadę do Węgier w sobotę samochodem tak, bym mógł nim potem zabrać zawodniczki od razu po mistrzostwach na mecz z Dr. Casl Zagrzeb w Tarnobrzegu - dodał szkoleniowiec Enea Siarki.
Jego drużyna z chorwackim klubem będzie się mierzyć w ramach finału Ligi Mistrzyń. Pierwszy mecz odbędzie się na Podkarpaciu trzeciego maja. Rewanż zostanie rozegrany w Zagrzebiu. Enea Siarka ma szanse na swój pierwszy triumf w historii tych rozgrywek.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?