Kielce wiceliderem galerii handlowych w Polsce

zamiast pisać w ciemno, lepiej przejdż się po centrum po godzinie 17 i zobacz jak mało jest ludzi a dopiero potem pisz o tym żeby pracować do 20.
Większego wyboru produktów nie będzie, bo to galerie dyktują co jest fajne a co nie. Jak masz inny towar niż w galeriach to znaczy (wg. klientów) że masz gó...any towar.
Niższe ceny? pomarzyć można... jak można dać niższe ceny kiedy zaopatrujemy się u tych samych dostawców co galerie, często dostawcy ustalają dolne stawki po jakich można sprzedawać.
Zamiast ślepo pisać o czymś o czym nie masz pojęcia proponuję najpierw samemu się sprawdzić, bo wszystkim wydaje się że handlowcy z centrum są strasznie pazerni na kasę z zerowym poziomem inteligencji. A tak na prawdę to są przedsiębiorczy ludzie, którym niestety utrudnia się życie.
Ciekawe jest to, że jak był normalny ruch samochodowy przed centrum to i nasze towary były atrakcyjne i godziny otwarcia dobre...

rożnica jest jeszcze taka ze kielczanie oglądają witryny sklepowe a mieszkańcy poznania, wrocławia, gdanska, warszawy dokonują zakupów:)

CZYLI NIEBAWEM BEZROBOCIE 40% W TYM DZIADOWIE BEZ ZAKŁADÓW PRODUKCYJNYCH

Gdyby w centrum sie cos dzialo, byl wiekszy wybor produktow, nizsze ceny czy co najwazniejsze godziny pracy zamiast 10-18 np 12-20 (duzo osob pracuje do 17 i 18, wiec zanim dotra do sklepow w centrum to wszystko pozamykane ;) zostaja im galerie i tak to wyglada

Jak ja za komuny mogłem żyć z jednym pawilonem na osiedlu.

To dlatego nazywają to "galeria" - do galerii chodzi się oglądać :)

Galerie handlowe zniszczyły całkowicie centrum Kielc.

a zarobki najmniejsze w swietokrzyskim ;) ciezko jest lekko zyc

w kielcach to jest tak kupuja tanio w markecie a  w swoich sklepikach osiedlowych czy na wsiach sprzedaja za drugie tyle i to nawet ciuchy z sieciowek odziezowych, pracujac na kasie w markecie codziennie widzac te same geby co sie ciesza bo przecena nie mylac z promocja he he