Nie chcą liczyć na etat za marne grosze, załatwiony po znajomości, lub „śmieciową” umowę. Stawiają na własną przedsiębiorczość i pasję do biznesu. Chcą się rozwijać i osiągać sukcesy. Pokazać, że chcieć to móc. W dodatku tą drogą pociągnąć za sobą innych.
To nie młodzieńcza naiwność, lecz plany na przyszłość poparte ciężką pracą, polegającą na organizacji warsztatów, szkoleń, festiwali i spotkań z największymi przedsiębiorcami w kraju. Kilkunastu studentów z kieleckich szkół wyższych opowiedziało nam o swojej pasji do biznesu.
- Jesteśmy młodzi, zdobywamy dobre wykształcenie i to są nasze atuty. Ale ogromnym wyzwaniem jest dla nas rynek pracy, który w naszym regionie wygląda katastrofalnie. Żeby za kilka lat na nim się odnaleźć, o pracy trzeba myśleć już teraz. Stawiamy więc na praktykę, a odpowiednim miejscem, żeby ją zdobyć jest właśnie Studenckie Forum Bussines Centre Club – mówi Jakub Grzegółka. - Są wśród nas studenci fizjoterapii, ekonomii, anglistyki, przyszli specjaliści od transportu z Politechniki Świętokrzyskiej i Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, ale tak naprawdę, nieważne, jaki kierunek się studiuje. Liczy się umiejętność zastosowania wiedzy w praktyce, i my na to stawiamy – mówi Julita Czech.
Forum skupia ludzi ukierunkowanych na sukces, a nie na porażkę. - Z kraju wyjeżdżać nie chcemy. Wiemy, że na razie perspektywy na życie są u nas nieciekawe, ale trzeba próbować, a przede wszystkim wierzyć, że się uda. Poznajemy biznesmenów, ich pracę, stykamy się z realnymi problemami, które uczymy się rozwiązywać. Pokazujemy innym, że biznes jest dla ludzi – mówi Bartek Dulęba. Do współpracy zachęcają rówieśników. – Mamy już wyrobione kontakty i spore doświadczenie. Zapraszamy wszystkich młodych, którym zależy na przyszłości na spotkania. Wszystkie informacje na nasz temat można znaleźć pod adresem: www.sfbcc.org.pl – mówi Magdalena Gręda.
Strefa Biznesu: W Polsce drastycznie wzrosną podatki? Winna demografia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?