Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielecka szafa – młoda kielczanka stworzyła jeden z największych takich biznesów w Polsce. Zobacz jak to działa

Izabela MORTAS [email protected]
Magdalena Sęk jest założycielką Kieleckiej Szafy. Sama też często kupuje i sprzedaje ubrania na facebook’u.
Magdalena Sęk jest założycielką Kieleckiej Szafy. Sama też często kupuje i sprzedaje ubrania na facebook’u. Dawid Łukasik
Powstała grupa na facebook’u, która zrzesza miłośników mody z regionu świętokrzyskiego. Zdobywa coraz większą popularność, jest jedną z największych w Polsce. Mieści miliony ubrań, można w niej znaleźć buty, kosmetyki i telefony komórkowe. Z Kieleckiej Szafy, bo o niej mowa, korzysta obecnie około 8 tysięcy użytkowników z naszego regionu, to jedna z największych takich inicjatyw w Polsce.

Kielecka Szafa to grupa na facebook’u, zrzeszająca użytkowników, którzy sprzedają, kupują lub wymieniają się ubraniami, butami i innymi modowymi akcesoriami. Członkami grupy są przede wszystkim młode dziewczyny, które chcą upolować cenową okazję lub sprzedać ciuchy zalegające w szafach. To także miejsce, gdzie internauci pomagają sobie nawzajem w odnalezieniu konkretnego, czasami ciężko dostępnego towaru. Na Kieleckiej Szafie można też zaczerpnąć cennych rad i wskazówek innych użytkowników lub dowiedzieć się, co aktualnie jest modne, a co raczej staje się przeżytkiem.

Z miłości do mody, czyli skąd pomysł

Grupa powstała z inicjatywy dwudziestoczteroletniej Magdaleny Sęk. Dziewczyna w kwietniu tego roku, zainspirowana stroną internetową szafa.pl utworzyła grupę dla osób z regionu świętokrzyskiego. – Od dawna interesuję się modą, zakupy to moja prawdziwa pasja, dlatego też jestem na bieżąco z różnym portalami zajmującymi się modą. W ostatnim czasie coraz popularniejsze zrobiły się strony, na których dziewczyny wymieniają się ubraniami. Pomyślałam, że Kielce nie mają takiego kanału sprzedaży, więc stworzyłam grupę na facebook’u. Początkowo zainteresowanie było średnie. W promowaniu Kieleckiej Szafy pomogli mi znajomi, szczególnie koleżanki. Jedna poleciła grupę drugiej, ta kolejnej i tak nakręciła się maszynka – mówi administratorka grupy.

Znak naszych czasów

W tej chwili Kielecka Szafa liczy około 8 tysięcy członków. Jej popularność jest oszałamiająca. Na tle innych, podobnych grup w Polsce wynik zadziwia. Dla porównania Warszawska Szafa skupia 342 użytkowników, lubelska – 296, łódzka – 126, a wrocławska tylko 39. O połowę przewyższają nas krakowianie, którzy zrzeszyli się w liczbie przekraczającej 16 tysięcy.

- Prawdę mówiąc, nie spodziewałam się, że grupa rozrośnie się do takich rozmiarów, a użytkownicy okażą się tak aktywni. Nie ukrywam, że bardzo mnie cieszy zainteresowanie ze strony internautów – mówi administratorka.

Magdalena Stępnik-Kozłowska, wielokrotna laureatka konkursu Off Fashion, twierdzi, że tak duża liczba internatów robi wrażenie. – Jestem zaskoczona takim wynikiem, ale to z pewnością o czymś świadczy. Widocznie Kielecka Szafa staje się trendem, znakiem nowych czasów. Najwidoczniej jest zapotrzebowanie na tego typu inicjatywy – mówi modowa ekspertka.

Oferta bardzo rozbudowana

Na początku na Kieleckiej Szafie pojawiały się przede wszystkim posty użytkowniczek, związane z ubraniami. W tej chwili oferta znacznie się powiększyła. Buty, biżuteria i inne dodatki modowe stały się towarem równie chętnie sprzedawanym i poszukiwanym. Pojawiły się też kosmetyki. W ostatnim czasie często można trafić na sprzęt elektoniczny, w tym przede wszystkim telefony komórkowe.

Zakres działania grupy również się zwiększył. Obecnie to miejsce, w którym nie tylko dochodzi do transakcji kupna-sprzedaży, lecz także do wymiany wrażeń modowych czy udzielania nawzajem rad i wskazówek. Często też internauci poszukują konkretnego towaru, inni uczestnicy grupy pomagają w jego odnalezieniu. Jak twierdzi administratorka grupy, zdarza się, że szafiarki wykorzystują grupę do promowania eventów modowych, a także polecają miejsca, związane z modą, urodą i pielęgnacją. – Bardzo często dostaję wiadomości od dziewcząt, które chcą polecić jakiś salon fryzjerski, kosmetyczny lub chcą wypromować same siebie. Często testuję takie oferty na własnej skórze. Jeśli uznam, że usługi są warte polecenia, zgadzam się na zamieszczanie informacji, dotyczących takich miejsc i sama je chwalę – mówi Magda.

Niezmiennie atrakcyjne

Choć różnorodność towaru znacznie się zwiększyła, a grupa stała się wielofunkcyjna, na szafie wciąż pojawiają się oferty, które od początku były i wygląda na to, że nadal będą, istnymi perełkami. – Dziewczyny szczególnie chętnie kupują sukienki na wesele. Nic dziwnego, skoro jest to zazwyczaj towar bardzo dobrej jakości i w niezwykle atrakcyjnej cenie. Najczęściej jest tak, że ktoś kupi kreację na jedno wyjście, a potem nie wie, co zrobić z ubraniem. W takich przypadkach Kielecka Szafa sprawdza się najlepiej – mówi Magda Sęk.

Dużym zainteresowaniem cieszą się ubrania, które aktualnie pojawiają się w sieciówkach lub są na topie. Internauci chętnie też kupują rzeczy uznanych marek modowych, które na szafie można kupić za znacznie niższą cenę, a są praktycznie niezniszczone lub nawet nowe.

Dla kogo?

Jak twierdzi administratorka, grupa jest przeznaczona tak naprawdę dla każdego. – To prawda, że najbardziej udzielają się młode dziewczyny, ale wśród członków grupy nie brakuje starszych pań, coraz częściej dołączają też mężczyźni – mówi Magda.

Kielecką Szafę chwalą sobie wszyscy Ci, którzy kochają modę, ale też zwracają uwagę na cenę. Jedną z bardzo aktywnych szafiarek jest Wiola Sobczyk, wokalistka laureatka Muzycznych Scyzoryków, a także właścicielka Studia Urody & Body Piercing’u w Kielcach. - Z uwagi na to, że śmiało mogę nazwać się zakupoholiczką, szczególnie w przypadku ubrań, szybko zaczęłam robić pierwsze zakupy w Kieleckiej Szafie. Na tę chwilę 80 procent rzeczy kupuje na stronie i wcale nie jest to dla mnie powód do wstydu, że korzystam z używanych ciuchów. W większości są to zadbane, założone raz czy dwa ubrania albo zwyczajnie nietrafione prezenty. Jednym słowem rzeczy, które właścicielowi się już nie przydadzą, a komu innemu sprawiają wiele radości – przyznaje Wiola. - Uważam Kielecką Szafę za świetną alternatywę dla osób, które kochają zakupy. To dla nich istny raj. Ceny ubrań są naprawdę bardzo atrakcyjne, często o połowę niższe, niż w sieciówkach. Z pewnością nie każdego stać na kupowanie towaru ze sklepu, a tutaj można znaleźć te same rzeczy, które są w sklepach, ale za połowę niższą cenę – dodaje wokalistka.

Za czy przeciw?

Magda przyznaje, że bardzo często otrzymuje pozytywne komentarze od szafowiczów, którzy są zadowoleni z funkcjonowania strony. Czasem zdarzają się jednak i tacy, którym grupa przeszkadza. - Nie wiem, skąd biorą się niektóre złe komentarze, jednak staram się to lekceważyć. Często też pomagają mi same szafowiczki, które wspierają inicjatywę – mówi administratorka.

Pomysł dwudziestczterolatki za udany uważa Magdalena Stępnik-Kozłowska. – Moda zawsze będzie dla każdego czymś innym. Jedni wolą klasykę, inni stawiają na to, co aktualnie jest na topie. Myślę, że pomysł utworzenia Kieleckiej Szafy jest ciekawą inicjatywą. Jej popularność też o czymś świadczy. Coraz więcej ludzi stawia na niepowtarzalność i oryginalność, którą w jakimś stopniu daje właśnie Kielecka Szafa – mówi projektantka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia