Kobiety biorą się za biznes

Chociaż panie są z reguły lepiej wykształcone, odpowiedzialne i świetnie radzą sobie z budowaniem pozytywnych relacji, mimo to często pozostają bezrobotne. Jednak coraz więcej z nich podejmuje decyzję o rozpoczęciu własnej działalności. Kobiety mają dość bezowocnych poszukiwań godnej posady i biorą sprawy w swoje ręce.

Dobrym rozwiązaniem jest franczyza, która chroni przed większością niebezpieczeństw czyhających na nowe firmy oraz umożliwia rozwój przedsiębiorczości wśród osób kreatywnych.

To system sprzedaży towarów, usług lub technologii, który jest oparty na ścisłej i ciągłej współpracy pomiędzy prawnie i finansowo odrębnymi i niezależnymi przedsiębiorstwami - franczyzodawcą i jego indywidualnymi franczyzobiorcami. Przedmiotem umowy jest świadczenie przez franczyzodawcę wsparcia w zakresie konkretnej wiedzy technicznej z danej dziedziny, umiejętności wykonania lub wyprodukowania czegoś, kompetencji, praw ochronnych, koncepcji działalności czy źródeł zaopatrywania w zamian za działalność pod jego szyldem i procent od zysków franczyzobiorcy. Słowem – dokładny, krok po kroku, przepis na biznes.

Ze statystyk wynika, że w ostatnim dziesięcioleciu Polki coraz częściej decydują się na pracę na własny rachunek. Jednak, pomimo świetnych kwalifikacji i świeżych pomysłów, często napotykają na przeszkody związane z trudnością wejścia na rynek w warunkach dużej konkurencji. – Dużą pomocą służą paniom preferencje w projektach unijnych, co potwierdza ich słabszą pozycję na rynku pracy, a jednocześnie daje nadzieję i doskonały bodziec, żeby łatwiej było przełamać stereotypy odnośnie ról społecznych – mówi Katarzyna Pawlusek, psycholog i head hunter.

Rozwiązaniem tego problemu może być także franczyza, dzięki której młoda firma zyskuje markę i sprawdzoną strategię działalności, a także poczucie wsparcia i pomocy w postaci wypracowanych strategii działania. Rozwój kobiecej przedsiębiorczości przy użyciu wypróbowanych rozwiązań stanowi wyjście z kiepskiej sytuacji kobiet na rynku pracy, także dlatego, że panie w dużym stopniu zagrożone są bezrobociem długotrwałym. Jak podają urzędy pracy, prawie jedna trzecia z nich z nich pozostaje bez etatu dłużej niż rok.