Nasza Loteria

Komandor uruchomił w podkieleckiej fabryce supernowoczesne maszyny

Elżbieta ŚWIĘCKA [email protected]
Cały proces produkcji na nowoczesnych maszynach uruchamia się wybierając odpowiedni program.
Cały proces produkcji na nowoczesnych maszynach uruchamia się wybierając odpowiedni program.
Dzięki najnowszej technologii i specjalnie stworzonemu oprogramowaniu projekt mebli już z domu klienta trafia na produkcję, a gotowe meble otrzymamy w ciągu czterech dni. Tak właśnie Komandor dopasowuje się do potrzeb klientów i podnosi konkurencyjność na rynku.

Innowacyjny park maszynowy został utworzony w fabryce w Bilczy koło Kielc. - Proces zarządzania firmą jest w pełni zautomatyzowany, a wprowadzone rozwiązania pozwoliły połączyć różne obszary, od stworzenia wizualizacji aż po produkcję mebli. Dzięki temu produkt, który przekazujemy klientowi jest najwyższej jakości, a czas oczekiwania na niego dużo krótszy – mówi Ireneusz Wejman, prezes zarządu firmy Komandor.

KLIENT NIE WYCHODZI Z DOMU

Co różni Komandora od innych firm? Przede wszystkim to, że proces obsługi rozpoczyna przyjęcie zamówienia w domu klienta. – Na pierwszym spotkaniu projektant wykonuje wizualizację, kalkuluje ceny i uzgadnia termin realizacji zamówienia dzięki specjalnemu oprogramowaniu KOMANDOR Design, a następnie wysyła zamówienie w formie elektronicznej bezpośrednio do zakładu produkcyjnego. Tam wszystkie elementy podlegają bezobsługowej realizacji przez zastosowanie technologii ITC – wyjaśnia Ireneusz Wejman.

Dzięki pełnej integracji oprogramowań w zakresie obsługi klienta, planowania produkcji i sterowania praca maszyn na bieżąco można wprowadzać dane uzgadniane i akceptowane przez klienta. – Jest to bardzo duże udogodnienie dla klienta, bo dzięki automatyzacji czas produkcji znacznie się skraca. Wszystkie informacje spływają do MINIFABRYKI, która programuje cały proces produkcji – dodaje nasz rozmówca.

 

MINIFABRYKA, CZYLI…

 

- MINIFABRYKA to układ dwóch maszyn, połączonych ze sobą za pomocą systemu komputerowego. Pierwsza z nich to centrum obróbcze BIMA CUT, które służy do wykonywania kompletnych elementów meblowych. Druga maszyna to jednostronna okleiniarka wąskich płaszczyzn. Pracownik obsługujący centrum obróbcze ma w komputerze listę zleceń z ich numerami do wykonania, czyli zaplanowaną produkcję na dany dzień. Wybiera tylko numer kolejnego zlecenia i centrum obróbcze BIMA CUT przygotowane jest do jego realizacji. W naszym zakładzie nie ma pił, najwyższą jakość zapewnia metoda frezowania. Zaletą MINIFABRYKI jest właśnie szybkość uruchomienia zlecenia i jego wykonania oraz jak najmniejsza powierzchnia produkcyjna. – opisuje proces produkcji Ireneusz Wejman.

 

Wprowadzenie nowych rozwiązań nie tylko zwiększa elastyczność produkcji, ale też poprawia jakość wyrobów i gwarantuje ich atrakcyjną cenę. Firma produkuje też na rynki zagraniczne, między innymi angielski i szwajcarski. Projekt modernizacji zakładu został dofinansowany z dotacji Unii Europejskiej.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Jaką decyzję podejmie w grudniu RPP?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia