Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

,,U’’ zamiast ,,L’’

EUGENIUSZ KURZAWA
W środę odbyła się prezentacja projektu rozbudowy szpitala przy ul. Zwycięstwa.

- Konieczność budowy nowych szpitali lub oddziałów wynika z ustawy nr 116, znanej całej medycznej Polsce, a narzucającej placówkom służby zdrowia dopasowanie się do roku 2010 do pewnych standardów - podkreśla Stanisław Niedzielski z Wrocławia, współautor projektu sulechowskiego szpitala.
Opinię potwierdza dyrektor lecznicy Beata Kucuń: - Wyliczyliśmy, że dopasowanie starych oddziałów do wymogów sanitarnych stawianych przez ministerstwo może kosztować około 7 mln zł. Uznaliśmy zatem, wspólnie ze starostwem zielonogórskim, któremu podlegamy, że lepiej zbudować nowy gmach, który zapewni placówce dużo wyższy poziom leczenia i obsługi pacjentów.

,,U’’ zamiast ,,L’’

- Prace nad projektem rozpoczęliśmy w listopadzie zeszłego roku - informuje Andrzej Chrzanowski, drugi z wrocławskich projektantów. - Korzystaliśmy z podpowiedzi lekarzy, ordynatorów, służb sanitarnych, pożarniczych. Dużej pomocy udzielił nam doktor Krzysztof Rzepka.
Zdecydowano, iż szpital opuści gmachy przy ul. Niepodległości i w całości ulokuje się na ul. Zwycięstwa. Nowy obiekt zostanie "doklejony" w kształcie litery "L" do obecnego, gdzie m.in. mieści się administracja i interna. Razem oba gmachy będą z lotu ptaka wyglądały jak litera "U".
- Jest szansa, że dostaniemy pieniądze na budowę z tzw. funduszu norweskiego - mówi B. Kucuń. Wstępny kosztorys mówi o ok. 20 mln zł. Przy czym ów Norweski Mechanizm Finansowy przyznaje 85 proc. pożyczki bezzwrotnej. Zatem starostwo musi zapewnić 15 proc. wkładu własnego. - To jest realne; w swojej praktyce projektowej mieliśmy już do czynienia z tym funduszem i wiemy, że jest solidny i wypłacalny - stwierdza S. Niedzielski.

Dobra atmosfera

Podczas prezentacji projektu radnym powiatowym, wójtom i burmistrzom sąsiednich gmin widać było, że jest atmosfera przyzwolenia dla pomysłu budowy. - Spotkaliś-my się tylko z jedną uwagą dotyczącą zaopatrzenia szpitala w tlen - mówi projektant. Dlatego w najbliższym czasie panowie Chrzanowski i Niedzielski znów pojawią się w Sulechowie i Zielonej Górze, gdzie wraz z projektem zwrócą się o pozwolenie na budowę.
- A potem cała dokumentacja zostanie przekazana do ministerstwa zdrowia, które prowadzi "nabór" projektów do funduszu norweskiego - informuje Stanisław Lechki, wicedyrektor szpitala. - Gdyby dobrze poszło, to w końcu maja 2007 roku mogłyby ruszyć prace budowlane - sądzi B. Kucuń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska