Kupcy mogą zostać na placu przy ulicy Mielczarskiego w Kielcach

- Zostało podpisane wstępne porozumienie między stronami, a szczegóły mają być doprecyzowane do końca sierpnia. Kupcy mają  zarejestrować podmiot gospodarczy, który wydzierżawi plac od Rejowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych. Miesięczna stawka dzierżawy wyniesie złotówkę do końca roku, a potem zostaną ustalone nowe warunki. Opłata za wynajem stoisk zostanie na obecnym poziomie. Po stronie kupców będzie zorganizowanie dostaw prądu, a także sprzątanie placu, odśnieżanie, ochronę, czy zużycie wody – informuje Anna Ciulęba, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Kielcach.

Przymnijmy, że kupcy mieli opuścić plac do końca sierpnia, ponieważ Rejonowemu Przedsiębiorstwu Zieleni i usług Komunalnych wygasa umowa na dostawę prądu. Firma podpisała nowe warunki, dużo korzystniejsze, a dotyczą one wszystkich jej obiektów w mieście. Firma zaoszczędzi  około 350 tysięcy złotych, koszty dostawy prądu obniżą się prawie o połowę, ale nowy dostawca postawił warunek. Odczyt liczników musi się odbywać drogą radiową. A na targowisku przy ulicy Mielczarskiego nie ma takiej możliwości. Trzeba wymienić licznik i transformator, a to koszt od 35 do 50 tysięcy złotych. „Zieleń” uznała, że ta modernizacja nie opłaca się, ponieważ z placu korzysta tylko kilkunastu kupców. Oni jednak po przejęciu placu  mogą podpisać umowę na istniejący licznik.