MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Liczy się ludzka solidarność

Redakcja
10-letnia Wiktoria i 23-letnia Magda mieszkają w drewnianym, grożącym zawaleniem domku. Same. Niedawno przeżyły dramat: śmierć najbliższej osoby. Po długiej i wyniszczającej chorobie umarła ich mama. Jednak, w obliczu tej tragedii, znalazły się osoby, które wyciągnęły do nich pomocną dłoń. Ludzie postanowili, że zrobią wszystko, by pomóc siostrom godnie żyć.

AKCJA. Jak można pomóc osieroconym siostrom

Drewniany domek nie nadaje się nawet do remontu. Dlatego zdecydowali, że zaadaptują na tymczasowe mieszkanie położony obok niewielki budynek gospodarczy. Do działania przystąpili błyskawicznie. Z pomocą przyszli im urzędnicy. Elżbieta Burtan, wójt gminy Zabierzów, bez wahania wydała zgodę na bezpłatne podłączenie kanalizacji, a pracownicy urzędu w szybkim tempie przeprowadzili konieczne procedury.

Do akcji dołączyli lokalni przedsiębiorcy. Skład Budowlany ze Szczyglic uruchomił linię kredytową na materiały potrzebne do adaptacji budynku. Firma hydrauliczna z Balic, wykonując instalacje sanitarne, korzystała z materiałów pobranych z hurtowni na kredyt. W ten sposób zakład elektryczny z Burowa zamontował instalację elektryczną. To jednak nie wszystko.

Wsparcia nie odmówili także sąsiedzi, kuzyni i znajomi dziewcząt. Każdą wolną chwilę spędzali przy pracach remontowo-adaptacyjnych. Dzięki temu udało się już wykonać wylewki i wybudować ścianki działowe. Ludzie pomagają dziewczętom bezinteresownie. Nie czekają na pochwały. Nie szukają rozgłosu. Po prostu chcą zapewnić siostrom odpowiednie warunki mieszkaniowe. Wsparcie zadeklarował Ośrodek Pomocy Społecznej w Zabierzowie oraz Jurajska Izba Przemysłowa.

- To, że te wszystkie osoby nie potrafiły w obliczu tragedii przejść obojętnie, świadczy o prawdziwej ludzkiej solidarności - mówi Irena Smorąg, prezes Stowarzyszenia "Kuźnia". Właśnie ta organizacja nastawiona jest na pomoc dzieciom w trudnej sytuacji. Dlatego utworzyła specjalne subkonto pod nazwą "Pomoc dla Wiktorii i Magdy". - Adaptacja nawet tak małego domku to i tak spory wydatek. Nie udźwignie go samotnie trzech przedsiębiorców i kilku ludzi dobrej woli. Dlatego prosimy o wsparcie wszystkich, którzy chcą, aby dziewczęta żyły w godnych warunkach - zaznacza prezes Irena Smorąg. Każdemu dziękuje za najdrobniejszy gest.

Tego typu akcje społeczne jednoczą ludzi wokół tragedii drugiego człowieka. Pozwalają wierzyć, że obok nas są ci, którzy nie przejdą obojętnie wobec nieszczęść innych. Ci, którzy potrafią dzielić się z innymi. Działania mieszkańców gminy Zabierzów, szczególnie w okresie nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, są dowodem, że głoszone hasła miłości bliźniego nie są tylko pustymi sloganami. Prezes Irena Smorąg, wierząc, że dzięki Państwa pomocy dziewczęta już niedługo będą mogły wprowadzić się do nowego mieszkania, życzy wszystkim zdrowia, pokoju i miłości.

Magdalena Uchto

[email protected]

Ty również możesz pomóc

Pieniądze można przekazywać na konto: Stowarzyszenie Społeczno-Edukacyjne "Kuźnia" nr KRS0000252097, Os. Parkowe 14/1, 32-083 Balice PKO BP I O. Kraków 19 1020 2892 0000 5902 0196 5086 z dopiskiem: dar na cele charytatywne Pomoc dla Wiktorii i Magdy.

Wpłaty przeznaczone na cele charytatywne mogą być odpisane od dochodu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski