MKTG SR - pasek na kartach artykułów
4 z 14
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W takim razie, jak trener uważa, dlaczego teraz są takie...
fot. Pawel Relikowski

Lech Poznań. Mariusz Rumak: Moim największym sukcesem w Lechu było to, że ludzie chcieli nas oglądać

W takim razie, jak trener uważa, dlaczego teraz są takie wahania tej frekwencji?

Mi jest ciężko mówić o Lechu w kontekście, co jest problemem, bo ostatni raz na żywo drużynę widziałem w Zabrzu w meczu z Górnikiem i kilka razy w telewizji. Wiem, jak ja myślałem o tamtym Lechu i nie chcę się odnosić do teraźniejszości. Jest tam cały sztab, który to buduje i to oni za to odpowiadają.

Zanim rozpocząłem pracę z pierwszym zespołem, to w klubie pracowałem od 2000 roku i pamiętam, jak Lech był na zapleczu ekstraklasy, a potem walczył o utrzymanie. Później budowa stadionu, zawirowania finansowe, czy zmiana władzy. Byłem jak Kolejorz rósł w siłę i miał fenomenalne mecze w europejskich pucharach - wszystko to przeżyłem w tym klubie. Natomiast jedno się nie zmieniło, od czasów mojego przyjścia do klubu – kibice chcą określonego zespołu. Określonego zespołu, który u siebie gra wysoko, dużo biega i walczy, tworzy sytuacje oraz zostawia serce i pasję. Będąc trenerem, nie wyobrażałem sobie, żeby na przedmeczowej odprawie powiedzieć piłkarzom, że bronimy nisko i gramy z kontrataku.

Czasami za to płaciliśmy, a szczególnie pamiętam przegrany mecz u siebie z Legią 1:3. Bartek Ślusarski miał trzy "setki" i żadnej nie trafił. My graliśmy wysoko, a Legia rzuciła trzy piłki za nasze plecy i przegraliśmy. Nawet z Legią nie wyobrażałem sobie, żeby można było grać nisko. Tamten mecz skończył się 3:1, ale to spotkanie świetnie pokazało, jaką cenę płaci się za grę wysoko i za brak wyrachowania. My stworzyliśmy wtedy sytuacje, ale ich nie wykorzystaliśmy i do przerwy może byłoby 3:3. Dla mnie to było widowisko, które przyciągnie ludzi na Bułgarską. Mając świadomość poruszania się tyle lat po Poznaniu, oglądania setek meczów Lecha i pracy z młodzieżą, to nie wyobrażałem sobie, żeby Lech mógł grać inaczej.

Czytaj dalszą część wywiadu ---->

Zobacz również

Maków gospodarzem wojewódzkich rozgrywek piłkarskich

Maków gospodarzem wojewódzkich rozgrywek piłkarskich

Mieszkaniec Poznania jechał fiatem pandą po... ścieżce rowerowej!

Mieszkaniec Poznania jechał fiatem pandą po... ścieżce rowerowej!

Polecamy

Czy będą duże zwolniania w tym roku? Te firmy mogą ciąć etaty

Czy będą duże zwolniania w tym roku? Te firmy mogą ciąć etaty

Pierwsza gra planszowa Cyberpunk 2077 już jest! Gratka dla fanów gry

Pierwsza gra planszowa Cyberpunk 2077 już jest! Gratka dla fanów gry

Polowania w Wielkopolskim Parku Narodowym? Dyrektor pozwał byłego pracownika

Polowania w Wielkopolskim Parku Narodowym? Dyrektor pozwał byłego pracownika