Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schody do jeziora

(tok)
- Robota idzie sprawnie, czasem tylko dokucza nam zimny wiatr wiejący od strony wody - opowiada Dariusz Binkowski.
- Robota idzie sprawnie, czasem tylko dokucza nam zimny wiatr wiejący od strony wody - opowiada Dariusz Binkowski. fot. Tomasz Krzymiński
Być może już w majowy weekend będziemy przyglądać się jeziorom z nowych tarasów. Od lutego buduje je firma z Nowej Soli.

Brzeg pomiędzy pensjonatem Słoneczko, a plażą miejską się zmienia. Nie ma już starego muru, płotu i ławek, a jest wielki plac budowy. Przed sezonem letnim wszystko ma być gotowe. - Rozmawiałem z wykonawcą, chce skończyć robotę przed terminem. Jeszcze przed majowym długim weekendem - opowiada Waldemar Grabski, szef Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sławie. - Zobaczymy czy mu się to uda.
- Wszystko idzie sprawnie, więc powinniśmy zdążyć do maja - mówią robotnicy.

W tym miejscu zamiast jednej alejki budowane są dwie i schody aż do samej wody. Będą też dwa tarasy z nowymi ławkami i lampami. Część zostanie wyłożona kostką polbrukową, reszta granitem. Wszystko w miejscu, z którego rozpościera się widok na jezioro.

Równolegle budowane są ścieżki pomiędzy domkami letniskowymi na terenie OSiR - u. Za wszystko gmina zapłaci około 600 tys. zł. Po to, by przyciągnąć w to miejsce turystów.

Na tym jednak się nie skończy. W przyszłości ten teren ma być dalej przebudowywany. Włodarze gminy myślą o tym, by odzyskać kilka metrów terenu, który zabrała woda. Do tego celu trzeba wybudować betonowe umocnienia w wodzie i wybrać część ziemi z dna.

Dzięki pogłębieniu, mogłyby do brzegu przybijać łódki. Wszystko jest już zaprojektowane. Tyle, że to odległa perspektywa. Gmina na ten cel zamierza starać się o pieniądze z Unii Europejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska