- Świętokrzyskie jest na naszym radarze różnych polityk publicznych. Kielce to trzecie pod względem wysokości bezrobocia miasto wojewódzkie w Polsce – ponad pięć procent, co się nie zdarza. Tylko Łódź i Białystok wyprzedzają Kielce. Biorąc pod uwagę potencjał akademicki, to czas na Świętokrzyskie. Z całą pewnością to tętno przemysłowe w środku Polski dziś jest zbyt wolne. Także pod względem depopulacji Kielce są na początku ten niechlubnej listy. Pewne rzeczy już zrealizowaliśmy – laboratorium Głównego Urzędu Miar - mówiła Jadwiga Emilewicz.
Na pytanie, czy rząd może pomóc w utworzeniu strefy inwestycyjnej o powierzchni 600 hektarów w Obicach, gdzie miało powstać lotnisko, odpowiedziała: - W ubiegłym roku Polska straciła jedną z dużych inwestycji w sektorze motoryzacyjnym, bo nie miała zintegrowanego terenu o takiej powierzchni jak ten w Obciach. Polska, która jest wybierana jako jedno z pierwszych miejsc na zagraniczne inwestycje, potrzebuje jak kania dżdżu dobrych terenów inwestycyjnych. Ten teren jest na wagę złota. Ale bez współpracy samorządu z rządem nie pojawią się wysoko wolumenowe inwestycje. Jesteśmy gotowi na taką współprace. Mamy Specjalną Strefę Ekonomiczną „Starachowice”, która jest zaangażowana w ten projekt. Przy dobrej transformacji tego terenu jesteśmy w stanie zaoferować go bardzo atrakcyjnym inwestorom, którzy to Kielc przyniosą wysokopłatne miejsca pracy.
Przypomnijmy. W środę z inicjatywy przewodniczącego Rady Miasta Kielce Kamila Suchańskiego odbyło się spotkanie szefów wszystkich klubów radnych z prezesem Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice” oraz prezesem spółki Port Lotniczy Kielce Piotrem Rogulą, który reprezentował prezydenta Bogdana Wentę. Ponad półtorej godziny rozmawiano na temat możliwości szybkiego przekształcenia 600 hektarów położonych w Obicach, gdzie poprzednie władze Kielc planowały budowę lotniska, na strefę inwestycyjną.
- Nie wyobrażam sobie, że nie staniemy na rzęsach czy nie będziemy wisieć na klamkach w ministerstwach, by zrealizować inwestycję firmy X z branży automotiv za miliard czy dwa miliardy złotych. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że musimy dalej podejmować kroki, które będą nas zbliżały do tego celu poprzez zagospodarowanie terenu oraz inwestycje, które stworzą tysiące miejsc pracy. Zyska na tym cały region i Kielce - powiedział Kamil Suchański.
Podczas spotkania uzgodniono, że miasto Kielce intensyfikuje działania zmierzające do przekształcenia terenów w Obicach, gdzie miało powstać lotnisko, w strefę gospodarczą. W uzbrojeniu działek oraz pozyskiwaniu inwestorów może pomóc państwowa Agencja Rozwoju Przemysłu.
Po spotkaniu Kamil Suchański na temat przyszłości terenów w Obicach rozmawiał z minister przedsiębiorczości i technologii Jadwigą Emilewicz oraz posłem Michałem Cieślakiem, którzy przyjechali do Kielc na konferencję z przedstawicielami lokalnego świata biznesu.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
