Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mniejsza załoga, mniej połączeń – nowy właściciel rozpoczął rządy w PKS Kielce

Bartłomiej BITNER
archiwum
Poniedziałek 1 lipca, był pierwszym dniem rządów nowego właściciela w Przedsiębiorstwie Komunikacji Samochodowej w Kielcach. W firmie szykuje się wiele zmian.

Redukcję załogi, obcięcie nieopłacalnych kursów oraz wymianę zużytego taboru – zapowiada nowy właściciel Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Kielcach, którym od poniedziałku jest spółka PKS 2 z Warszawy.

PKS 2 kupił kieleckie przedsiębiorstwo pod koniec maja. Poniedziałek, 1 lipca, był pierwszym dniem, od kiedy warszawska spółka stała się jego prawowitym zarządcą.

MNIEJ ETATÓW

Oznacza to dla kieleckiego PKS-u wiele zmian. Jak zapowiada pełnomocnik spółki PKS 2, Ewa Zurman, mają one dotknąć trzech miejsc, które obecnie stanowią największy problem w firmie. - Przede wszystkim mowa tu o redukcji zatrudnienia. Obecnie pracuje 76 osób, ale już wiadomo, że część z nich będzie musiała odejść – informuje.

Ilu dokładnie? Kilku? A może kilkunastu? Tego na razie nie wiadomo. - Trudno teraz mówić o tym, ilu pracowników pożegna się z nami – mówi Ewa Zurman. - Nie dokonaliśmy jeszcze tak szczegółowej analizy, by wiedzieć, o ile osób zredukować załogę. Liczyliśmy tez na to, iż śladem spółek z Olsztyna i Siedlec (które PKS 2 przejęła, gdy te były w podobnej sytuacji, co kielecki PKS - przyp. red.) więcej osób będzie zainteresowanych program dobrowolnych odejść. Póki co jest ono nikłe. Ale myślę, że pod koniec lipca, a ten miesiąc poświęcimy też na przekonywanie pracowników do tego rozwiązania, będziemy wiedzieli, ile powinno być osób w firmie, by jej działalność była rentowna – podkreśla pełnomocnik.

AUTOBUSY I KURSY

Drugim obszarem zmian w PKS-ie będzie likwidacja nierentownych połączeń. Z dniem 1 lipca już się rozpoczęła. – Od poniedziałku autobusy nie kursują na ośmiu liniach, które uznaliśmy za nierentowne – oznajmia Ewa Zurman. Dodaje, że chodzi o połączenia dalekobieżne, między innymi do Wrocławia. - Co do kursów będziemy się kierować tylko i wyłącznie zasadą ekonomii. Jeżeli będą one opłacalne, to jak najbardziej będziemy je realizować – podkreśla.

Zmiany obejmą również tabor. Na tę chwilę jest on bardzo zużyty. – Z 28 pojazdów, którymi dysponujemy, połowa nadaje się albo do kasacji albo do kapitalnego remontu – mówi Ewa Zurman.

Czy w związku z tym spółka PKS 2 dokona zakupu nowego taboru? To nie jest wykluczone, ale na pewno nie teraz. - Pieniądze na zakup nowych pojazdów będziemy mieli dopiero za jakiś czas, gdy zaczniemy zarabiać – informuje Ewa Zurman.

WAKACJE PEŁNE PRACY

Lipiec dla pełnomocnik z pewnością będzie miesiącem bardzo pracowitym. Na wakacje nie ma co liczyć, także dlatego, że na 25 lipca zaplanowane jest spotkanie przedstawicieli spółki PKS 2 z kieleckimi radnymi. Tego dnia odbędzie się głosowanie nad nowym planem miejscowym, który w ocenie warszawskiej spółki jest planem złym.

- Nie służy nikomu. Obecne miejsce przewidziane na prowadzenie działalności komercyjnej [nowy inwestor zamierza wybudować w przyszłości Zintegrowane Centrum Komunikacyjne z częścią handlową za kwotę około 100 milionów złotych – przyp. red.] jest miejscem handlowo bardzo słabym. W takim układzie planistycznym, jaki obecny plan zagospodarowania proponuje, bardzo trudno jest zrealizować działalność komercyjną – uważa Ewa Zurman.
 

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia