Z sygnałów, jakie otrzymaliśmy od rodziców uczniów innych szkół wynika, że nie jest to praktyka stosowana jedynie w IV LO. Potwierdza to także dyr. IV LO Jerzy Gawron.
- Tak robią wszyscy zapewnia. Decyzje o takiej dodatkowej opłacie nie podjęła dyrekcja szkoły, a Rada Rodziców. Pieniądze trafiające na ich konto, są później wykorzystywane na takie cele jak zakup książek do biblioteki czy nagród dla uczniów.
- Obowiązek zbierania pieniędzy za świadectwa spoczywa na nauczycielach mówi pedagog z jednej ze szkół.
A do przyjemnych obowiązków to nie należy, gdyż wielu uczniów nie stać na dokonanie tych wpłat. Ktoś wymyślił sobie taki specjalny podatek, a my wychodzimy na tych najgorszych, choć nie zgadzamy się z jego słusznością. Niech biegają za uczniami pomysłodawcy!
Mama licealisty z IV LO zapewniła nas, że opłata za świadectwo nie jest jedyną składką na cele szkolne.
- Za ucznia I klasy musiałam zapłacić wpisowe w wysokości 120 zł, trzeba także zapłacić za wyrobienie legitymacji wyjaśnia. To trochę dużo, jak na naukę za darmo. Dyr. J. Gawron zapewnia, że w przypadku gdy kogoś nie stać na wpłatę, nie są mu robione żaden trudności. Za świadectwo wnosi opłaty zaledwie 40 procent uczniów powiedział. Świadectwa wydajemy wszystkim, także tym, którzy za nie nie zapłacą.
O powody takich praktyk w głogowskich szkołach średnich zapytaliśmy wicestarostę Ewę Osomańską-Pawlak.
- Zwróciłam się w tej sprawie z zapytaniem do szkół i dowiedziałam się, że opłaty nie są pobierane powiedziała.
Mimo zapewnień, że uczniów się jakoby nie przymusza do płacenia za świadectwa, jest to działanie nielegalne. Przypomnijmy, że zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji, świadectwa, dyplomy, odpisy świadectw dojrzałości oraz indeksy i legitymacje szkolne są wydawane przez szkoły nieodpłatnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
