Gospodarstwo Marka Płachty w latach 80. ubiegłego wieku odziedziczone po rodzicach i dziadkach, początkowo miało zaledwie 5 hektarów powierzchni, stopniowo powiększało się i obecnie ma już areał liczący kilkaset hektarów. Jest też firmą rodzinną. Co uprawia prezes Marek Płachta na tym ogromnym terenie?
- To, czym natura hojnie nas obdarza, czyli przede wszystkim rosnące na świętokrzyskiej ziemi zioła. I żona, i dzieci mają swoje firmy w obrębie rodzinnej grupy, ja tym zarządzam. Obecnie na 50 hektarach uprawiam miętę, na 20 hektarach rumianek, na 25 hektarach ostropest plamisty, pokrzywę na powierzchni około 15 hektarów, jest też 5 hektarów melisy, konopi siewnej 5 hektarów, uprawa nagietka ma około 4 hektarów, jest też 10 hektarów skrzypu polnego. Mamy też plantacje drzew i krzewów, na przykład lipę uprawiamy na 30 hektarach, podobnie jarzębinę i bez czarny. Plantacja róży liczy około 15 hektarów, czarnej porzeczki 7 hektarów, jest trochę upraw maliny, około 3 hektarów aronii, 7 hektarów głogu, pigwowca japońskiego około 5 hektarów, rokitnika 6 hektarów. Mamy też uprawę jęczmienia i koniczyny, mniszka lekarskiego, morwę białą posadziliśmy na około 15 hektarach.
Wszystko to zbieramy, suszymy i w firmie Natur Vit Marek Płachta przerabiamy i konfekcjonujemy pod logo Natura Wita. Na naszą działalność składa się jednak praca kilku podmiotów gospodarczych – mówi prezes Marek Płachta, prezentując hitowe produkty swojej spółki, w której na pierwszym planie są uprawiane od ponad 30 lat pospolite zioła ponidziańskich pól i łąk.
Produkty i półprodukty w ogromnym asortymencie jadą z Koperni do sklepów na terenie całego kraju i za granicę. - Półprodukty sprzedajemy są na cały świat, skąd także importujemy wiele półproduktów od sprawdzonych kontrahentów. Sprzedajemy na wszystkie kontynenty i ze wszystkich kontynentów sprowadzamy potrzebne surowce. Biznes jest trudny, ale perspektywiczny – mówi prezes Marek Płachta.
I dodaje - W Polsce i na świecie stale rośnie zapotrzebowanie na zioła. Niedawno rozmawiałem z biznesmenem z Chin, który powiedział, że na giełdzie chińskiej zioła zdrożały o 100 procent, licząc rok do roku, co pokazuje, że tendencja cen jest wzrostowa. Skoro więc coraz więcej ludzi docenia wartość ziół, pokuszę się o stwierdzenie, że tylko leki ziołowe są naszą przyszłością, a Polska jest największym na świecie producentem ziół. Mamy dobry klimat dla ich wzrostu i bardzo pracowitych ludzi. Znaczenie naturalnych leków docenia z roku na rok coraz więcej ludzi – mówi Marek Płachta.
Nie dziwi więc bardzo szeroki wachlarz produktów świętokrzyskiej firmy Natura Wita, która w ofercie ma niemal tysiąc wartościowych dla zdrowia produktów. - Setki naszych produktów nie są jednak naszym ostatnim słowem w rozwoju działalności. Rozwijamy, się poszerzamy asortyment, staramy się jak najbardziej kompleksowo zadbać o zdrowie ludzi, dlatego między innymi jednym z kierunków naszej działalności jest rozwijanie świadomości wartości leczniczej ziół i poszerzanie wiedzy o zdrowotnych walorach darów matki natury rodem z Polski – dodaje Marek Płachta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?