Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie grupowych zwolnień w Siarkopolu w Grzybowie. Związki chcą odwołania prezesa Trajana Szuladzińskiego

Maciej Barwinek
Trwa awantura wokół Grupy Azoty Siarkopol w Grzybowie w powiecie staszowskim. Po tym jak zarząd zapowiedział grupowe zwolnienia ostro zareagowały związki zawodowe, politycy, załoga firmy. W środę wieczorem w Tarnowie odbyły się w tej sprawie rozmowy z prezesem Grupy Azoty do której należy spółka Siarkopol Wojciechem Wardackim. Ich inicjatorką była posłanka Prawa i Sprawiedliwości Anna Krupka. Ich efektem był komunikat informujący w wstrzymaniu decyzji o zwolnieniach grupowych.

W komunikacie wydanym przez Grupę Azoty czytamy: "W związku z rekordowo niskimi cenami siarki na światowych rynkach, a co za tym idzie - stratami ponoszonymi na bieżącej działalności, Grupa Azoty Siarkopol rozpoczęła działania restrukturyzacyjne. Zmierzają one do obniżenia kosztów bieżącej działalności bez konieczności przeprowadzenia zwolnień grupowych pracowników"

-Musimy podjąć działania oszczędnościowe, aby ograniczyć ponoszone straty - mówi Trajan Szuladziński, prezes zarządu Grupy Azoty Siarkopol. - Chciałbym jednak stanowczo zaprzeczyć, abyśmy rozważali uruchomienie procedury zwolnień grupowych – dodaje. Żadne pismo w tej sprawie zawiadamiające w tej sprawie odpowiednie organy od nas nie wyszło ponieważ żadne decyzja co do zwolnień nie zapadła. Trzeba siąść do rozmów i wypracować oszczędności - dodaje.

-Nie jest zagrożona także płynność finansowa Grupy Azoty Siarkopol. W poprzednich latach spółka osiągała dobre wyniki finansowe i posiada odpowiedni poziom kapitału. Cały czas realizuje też rentowne dostawy surowca do innych spółek Grupy Azoty i odbiorców płynnej siarki w Europie. Jednocześnie Grupa Azoty Siarkopol realizuje rozpoczęte produkty rozwojowe - mówi prezes Szuladziński.

Przedstawia też plan na najbliższy czas. - Udało nam się wybudować pierwszy etap bazy przeładunkowej w Dobrowie co pozwoili nam wykorzystywać możliwości szerokiego toru łaczącego Polskę z Rosją - dawnej Lini Hutniczo-Siarkowej. Urząd Transportu Kolejowego już wydał decyzję pozwalającą nam uruchomić bazę. Załatwiliśmy to w ekspresowym tempie. Mamy rozpoczęte rozmowy w sprawie usług przeładunkowych tak dla Grupa Azoty jak i partnerów zewnętrznych.Liczymy , że w ciągu kilku lat nasz Zakład Kolejowy, który dziś świadczy tylko usługi wewnętrzne będzie przynosił dobre dochody. To wprawdzie kwestia kilku lat, trzeba jeszcze wybudować magazyny ale jest to ciekawa perspektywa stałego zwiększania przychodów Siarkopolu.

Po wieczornym spotkaniu prezes kontrolowanej przez państwo Grupy Azoty Wojciech Wardacki zapowiedział, że nie będzie masowych zwolnień w Siarkopolu.

Do związków zawodowych wpłynęło już pismo o uchyleniu decyzji z 19 listopada dotyczącej restrukturyzacji zakładu, która obejmowała takie elementy, jak między innymi: zwolnienia grupowe pracowników , włączenie karty górnika do płacy zasadniczej oraz zawieszenie premii i nagrody barbórkowej - mówi nam przewodniczący "Solidarność" w Grzybowie Stanisław Lech Zalewski.

- W związku z zaistniałą sytuacją my jako związki domagamy się odwołania prezesa Trajana Szuladzińskiego, wiceprezes Agnieszki Leszczyńskiej oraz pozostawienie na stanowiskach ludzi znających się na siarce i od urodzenia mieszkających w województwie świętokrzyskim, fachowców wysokiej klasy, czyli członków zarządu Wojciecha Sagana i Zbigniewa Snopkiewicza - dodaje Stanisław Zalewski.

Nadzwyczajne posiedzenie Rady Nadzorczej ma się odbyć 30 listopada.

Przypomnijmy ,że przymierzano się do redukcji nawet 250 osób z 820-osobowej załogi.

Atmosfera jest niezwykle napięta, szczególnie w sytuacji gdy w Baszni na Podkarpaciu prywatny inwestor otworzył właśnie kopalnię siarki inwestując w nią duże pieniądze. - Jak to jest, że naszej, państwowej firmie się nie opłaca, a prywatny zamierza na tym zarabiać - pytają ludzie.

Siarkopol Grzybów na przygotowywanej przez Echo Dnia liście 100 największych firm województwa świętokrzyskiego 2019 była na 27 miejscu. Przychód w 2018 roku to 304 miliony 431 tysiące złotych. Zysk netto 35 milionów 015 tysięcy. Firma należy do skarbu państwa. Przedsiębiorstwo z siedzibą w Grzybowie, działające w formie spółki akcyjnej, zajmujące się wydobyciem siarki, jej przetwórstwem i spedycją. Od 21 listopada 2013 roku zakłady w Grzybowie wchodzą w skład Grupy Azoty, która posiada 85% akcji spółki. Tradycje przedsiębiorstwa sięgają 1964 roku, kiedy uruchomiono kopalnię doświadczalną w Grzybowie.

POLECAMY: BIZNES I PRACA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nie będzie grupowych zwolnień w Siarkopolu w Grzybowie. Związki chcą odwołania prezesa Trajana Szuladzińskiego - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia