Nasza Loteria

Nowatorsi pomysł kieleckiej firmy. Twoje dziecko może zostać bohaterem książki

Marzena Smoręda
Nowatorsi pomysł kieleckiej firmy. Twoje dziecko może zostać bohaterem książki Tomasz Kukuła, właściciel firmy Digital Promotion, prezentuje książki, których bohaterami są konkretne dzieci, wymienione po imieniu i na zdjęciach.
Nowatorsi pomysł kieleckiej firmy. Twoje dziecko może zostać bohaterem książki Tomasz Kukuła, właściciel firmy Digital Promotion, prezentuje książki, których bohaterami są konkretne dzieci, wymienione po imieniu i na zdjęciach. Dawid Łukasik
Niespotykaną dotąd na świętokrzyskim rynku propozycję ma firma Digital Promotion, działająca w Kieleckim Parku Technologicznym. Jej właściciel sam pisze i tworzy książki dla dzieci, których bohaterem może być każdy maluch.

 

Firma Digital Promotion działa na rynku od trzech lat, ale pomysł na pisanie spersonalizowanych, czyli dedykowanych konkretnej osobie, książek jest zupełnie nowy.

Nowość na rynku

- Zaledwie miesiąc temu ruszyliśmy z tym projektem, bo sami mamy dzieci i wiemy, jak ogromną rolę odgrywa książka w życiu  każdego z nich. Poza tym to supernowość na rynku,  która daje dorosłym możliwość współtworzenia historii o ich dziecku i z jego udziałem - mówi Tomasz Kukuła, właściciel firmy i pomysłodawca przedsięwzięcia.

- Mamy przygotowanych kilka propozycji, skierowanych do rodziców i wszystkich bliskich dzieci w wieku do lat pięciu. Wśród nich jest na przykład książka wydana na przykład z okazji uroczystości chrztu świętego, w której główną postacią jest dziecko przyjmujące sakrament, wymienione w wierszowym tekście po imieniu i z wydrukowanym wizerunkiem dzieciaka.

Inna książka to historyjka ucząca młodsze dzieci wiedzy o otaczającym świecie. W wierszowaną treść o walorach edukacyjnych wplecione może być dowolne imię dziecka, a także jego fotografia zawarta na każdej stronie książki.

Interaktywne wydanie
- Takie wydanie możemy przygotować w naszej firmie, ale może to zrobić każdy zainteresowany przygotowaniem takiego wydawnictwa, wchodząc na stronę czytajbajki.pl  i osobiście zamieszczając wybrane przez siebie fotografie dziecka - mówi Tomasz Kukuła, który także jest autorem wierszowych historyjek w zawartych książkach.

- Jako ojciec, uważam, że książka, której bohaterem jest konkretne dziecko, bardziej oddziałuje na wyobraźnię malucha i wywołuje u niego pozytywne emocje podczas czytania.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Jaką decyzję podejmie w grudniu RPP?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

...
Właśnie. Przykre, że tego rodzaju tandeta od najmłodszych lat kształtuje poczucie estetyki człowieka. Potem mamy tego skutki w postaci tandety w otoczeniu, miejscach publicznych, przestrzeni miast i wsi.
M
Mis
Heh hej jakie nowatorski pomysł? Autor publikacji mógł wpisac w internet dziecko w bajcie i wszysto by wiedziął. Jak wszystko jest nowatorskie to o czym do tej pory nie wiedzieliśy bez sprawdzenia to ja dziękuje za takie artykuły.
a
asbjorn
Koszmarny kiczyk...
E
Edyciares
No i tu Pan się mija z prawdą, bo ja w Kielcach taką książkę zamawiałam już jakieś 5-6 lat temu :-) w  Wydawnictwie Niebieski Słoń. Żadna nowość jak się kreuje w artykule. Zwykła reklama. Pozdrawiam.
 
 
G
Gre
Mozesz  mnie uswiadomic, jak wyglada kontakt z takimi umyslami?
Np. chce skontaktowac sie z Kafka, Joycem. Gdzie moge z nimi porozmawiac w realu, nie w swiecie wirtualnym ?
Kontakt jest pasywny na  papierze, bez mozliwosci bezposredniej rozmowy czy wymiany pogladow  autorem,
ktorzy tez nie sa zbyt chetni do kontaktowania sie z pojedynczym czytelnikiem i  starannie chronia sie przed nim,
Chodzi mi wylacznie o tworcow klasy swiatowej, nie regionalnych poetow czy pisarzy cierpiacych na brak talentu
i umiejetnosci analitycznej analizy materialu literackiego.
Odnosnie osamotnienia czytelnikow, i takze autorow, polecam, odpowiednie pasaze na ten temat
z " Tonio Kröger "  i " Smierc w Wenecji "  Tomasza Manna.
Samotnosc dotyczy szczegolnie poetow - im trudniejsza liryka  tym bardziej wyobcowuje sie jej autor z realnego swiata.
Znam poete klasy swiatowej, o ktorym lokalni kieleccy pismacy nawet nie chca slyszec, bo czuja sie jakby grali w lidze
okregowej.
n
nie
Wprost przeciwnie, to kontakt z najwybitniejszymi umysłami i możliwość wyboru świata, w którym się chce przebywać. Świat bez książek to świat zdziczały i oparty na prawach dżungli.
G
Gre
Swiat ksiazek to gleboka samotnosc !
v
vastian
Świetny pomyśł, bardzo kreatywny. Oby więcej takich przedsiębiorców w naszym rejonie!
A
Anna S
To jest świetny pomysł. Znam to już z UK gdzie właśnie zamówiłam dla dzieci bajki z ich imionami na świąteczne prezenty. Tak trzymać! Szczególnie w czasach gier komputerowych - książka to magia.
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia