Nowe osiedle powstanie w Kielcach. Na miejscu szpitalika

ZOBACZ TAKŻE:
Wypadek na ulicy Grodzkiej we Włocławku. Wypowiedź rzecznik policji nadkom. Joanny Seligowskiej-Ostatek.

(Źródło: pomorska.pl)

W Kielcach szykuje się ogromna inwestycja. W miejscu dawnego Szpitalika Dziecięcego przy ulicy Langiewicza ma powstać nowe, duże osiedle mieszkaniowe. Sprawa rozstrzygnie się na poniedziałkowej sesji sejmiku.

Współpraca z korzyściami

Nowe osiedle ma powstać dzięki współpracy Urzędu Miasta Kielce oraz Urzędu Marszałkowskiego. - Działki pod starymi obiektami Szpitalika Dziecięcego należą do województwa. Po sąsiedzku swoje działki ma również miasto, więc postanowiliśmy, że połączymy je, tak by teren był bardziej atrakcyjny dla przyszłego inwestora - wyjaśnia marszałek Adam Jarubas. Łączna powierzchnia działek wyniesie około 4 hektarów.

Pomysł zainicjował prezydent miasta Wojciech Lubawski. - Długo zastanawialiśmy się, co zrobić z tym terenem. To centrum Kielc, więc nie chcieliśmy, aby był bezużyteczny. Jak tylko sejmik da sygnał, że możemy rozpocząć współpracę z Urzędem Marszałkowskim, to szybko zabierzemy się za przygotowanie korzystnej oferty sprzedaży działek - informuje prezydent Lubawski.

Znikną bezużyteczne mury

Szpitalik Dziecięcy przy ulicy Langiewicza został przeniesiony na kielecki Czarnów i włączony w struktury Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w 2015 roku.

Od tamtej pory puste mury generują jedynie koszty. - Wciąż istnieje konieczność ogrzewania i dozorowania budynków. Długo myśleliśmy nad tym, w jaki sposób je zagospodarować. Złożyliśmy nawet kiedyś ofertę Uniwersytetowi Jana Kochanowskiego w Kielcach, by wykorzystał je pod kształcenie lekarzy, jednak nasza propozycja została odrzucona - mówi marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas. - Rozważaliśmy też możliwość wykorzystania tych obiektów pod inne cele lecznicze, jednak doszliśmy do wniosku, że lepiej zbudować coś nowego bliżej lecznic - dodaje.

Marszałek nie ukrywa, że jest zadowolony z pomysłu, który zaproponował Urząd Miasta Kielce. - Przygotowanie wspólnej oferty, która wyniknie z połączenia działek, na pewno przyniesie lepszy skutek - podniesie wartość i tym samym pozwoli uzyskać wyższą cenę. Na najbliższej poniedziałkowej sesji będziemy przedkładać sejmikowi uchwałę dotyczącą upoważnienia zarządu województwa do dalszych prac nad sprzedażą terenów przy ulicy Langiewicza - informuje marszałek. - Rozpoczęliśmy już konsultacje „robocze” w celu przygotowania dobrego opisu tych działek i jeśli radni wyrażą zgodę, to planiści zaczną przygotowywać korzystną ofertę - dodaje.

Skorzystają również szpitale

Istotne również, że ze strony Urzędu Marszałkowskiego pieniądze pozyskane ze sprzedaży działek i obiektów zostaną przekazane na finansowanie projektów związanych z funkcjonowaniem szpitali, których jest organem prowadzącym. To Świętokrzyskie Centrum Onkologii w Kielcach, Świętokrzyskie Centrum Psychiatrii w Morawicy, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Czerwonej Górze oraz Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach. - Tych potrzeb zawsze jest bardzo dużo, dlatego wiemy, że dodatkowe środki z pewnością się przydadzą - podkreśla Adam Jarubas.

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

- Będziemy bardzo wdzięczni panu marszałkowi, jeśli część środków ze sprzedaży tego terenu trafi do naszego szpitala. Przy tak ogromnej placówce potrzeby również są duże. Dodatkowe środki wsparłyby rozwój lecznicy, a także pomogły w uzupełnieniu zasobów sprzętowych - podkreśliła Anna Mazur-Kałuża, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.