Pod adresem: www.nowybocianek.pl najlepiej można sprawdzić jak będzie wyglądać nowe kieleckie osiedle i jakie mieszkania są tu dostępne, a raczej jakich mieszkań już… brakuje. Najpierw bowiem projekt ten wzbudził ogromne zainteresowanie wśród członków spółdzielni mieszkaniowej Bocianek, którzy mieli pierwszeństwo w zapisywaniu się na nowe lokale i dodatkowo dostawali specjalny upust.
- Już wtedy zaskoczyła nas poranna kolejka po nowe mieszkania, dlatego nie byliśmy zdziwieni gdy na targach Twoje 4 Kąty w Kielcach przybyła na nasze stoisko kolejna grupa zainteresowanych klientów – mówi prezes kieleckiej firmy Dorbud Tomasz Tworek.
Specjalna utworzona dla tego projektu strona internetowa jest przejrzysta i pozwala doskonale zorientować się w układzie osiedla, wolnych lokalach, rzutach na poszczególne piętra itp. Wystarczy kliknąć na dowolne piętro pokazywanego budynku, żeby zobaczyć jego dokładny plan, a potem, kliknąć n poszczególny lokal, aby obejrzeć jego opis. Łatwo jest tez wyszukać wolny lokal wpisując żądany metraż, kondygnację, liczbę pokoi itp. System sam zaproponuje za chwilę wszystkie wolne lokale spełniające te kryteria. Ale takich wolnych lokali nie jest zbyt wiele. Gdy wpiszemy na przykład, że poszukujemy 3 - pokojowego mieszkania, to na 119 wszystkich lokali zostało jeszcze zaledwie trzynaście wolnych mieszkań trzypokojowych. Resztę już zarezerwowano. W przypadku lokali dwupokojowych zostały jeszcze tylko 34 mieszkania.
- To najlepiej świadczy o skali zainteresowania tym projektem, ale nie ma się co dziwić. Wszak to jedna z najlepszych lokalizacji w Kielcach. Wszędzie blisko, doskonała komunikacja z innymi dzielnicami. Sąsiedztwo dwóch wyższych uczelni i największego centrum handlowo – rozrywkowego w województwie, a jednocześnie… cisza i spokój – komentuje niewątpliwy sukces Nowego Bocianka, prezes firmy Dorbud, Tomasz Tworek.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?