Parking wielopoziomowy wybudowany w Kielcach ma służyć celom badawczym

Firma Fabet kończy właśnie budowę parkingu w ramach projektu badawczego, mającego służyć realizacji nowoczesnych rozwiązań, jeśli chodzi o prefabrykaty (prefabrykatem jest każdy element budowlany lub konstrukcyjny, którego parametry użytkowania są zbliżone do pożądanych lub wymagają niewielkiej obróbki).

Będą badać jak zachowuje się konstrukcja

- To ma być obiekt pokazowy. Jest to parking modułowy, który chcemy promować w sprzedaży - zdradza prezes zarządu firmy Fabet, Ireneusz Janik. Wyjaśnia, że parking każdy będzie mógł obejrzeć, a firma będzie badać, jak konstrukcja zachowuje się z czasem, jak pracują konkretne elementy. Projektanci zastosowali bardzo nowatorskie metody, zarówno w konstrukcji, jak i w rodzaju materiałów, które zostały użyte.

Prezes Fabetu nie chce zdradzać szczegółów inwestycji, bo jak mówi, firma zamierza opatentować wiele rzeczy.

- Na tym etapie nie mogę pokazywać pewnych rozwiązań, ale mogę potwierdzić, że zastosowaliśmy nowatorskie elementy parkingu, konstrukcja też jest inna niż wykonuje się ją tradycyjnie. Efekt, który chcemy osiągnąć, to obniżenie kosztów budowy tego typu parkingów - tłumaczy Ireneusz Janik. Wyjaśnia, że elewacja tego konkretnego obiektu jest skromna, ale inne wykonywane tą technologią mogą być bardzo okazałe.

- Nie wszyscy potrzebują bogatych elewacji, takich jak mamy na przykład na parkingu w środku miasta, gdzie miejsce po prostu do tego zobowiązuje. W Kielcach mamy wiele prefabrykowanych, nowoczesnych parkingów, na przykład przy Galerii Echo, przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym na Czarnowie, czy przy Targach Kielce. To są parkingi, które mają 16-metrowe trakty jezdne, są w nich wygodne przejazdy bez słupów pośrednich, dzięki czemu nie ma kłopotu z ich mijaniem. Są to parkingi, przy budowie których sugerowaliśmy, w jaki sposób powinien być wykonany przekrój lub też wykonywaliśmy go w stu procentach - wyjaśnia Ireneusz Piasecki.

Dodaje, że firma od tamtych czasów poszła do przodu z technologią wykonania i z rozwiązaniami konstrukcyjnymi, czego efektem jest ten nowoczesny parking. Taki obiekt, jak ten wybudowany przy ulicy Ściegiennego, może mieć dowolną elewację.

- Na zewnątrz można powiesić wszystko, w zależności od tego, czy się chce mieć bogatą, granitową elewację, czy się chce mieć tylko siatki, jak na przykład przy Targach Kielce. Chcemy w Polsce wprowadzać budowę właśnie tego typu parkingów - dodaje Janik.

Projekt z udziałem Politechniki Wrocławskiej

Firma Fabet nie zdradza na razie, ile kosztowało wybudowanie tego nowoczesnego obiektu. Wiadomo na pewno, że zadanie wykonywała w ramach projektu realizowanego z Politechniką Wrocławską oraz z firmą, która dostarczała nowatorskie akcesoria do połączeń elementów budowy parkingu.

- To niemiecka firma z oddziałem mieszczącym się pod Wrocławiem. Inwestycja została częściowo dofinansowana ze środków Unii Europejskiej. Z blisko 200 miejsc parkingowych już za miesiąc korzystać będą pracownicy Fabetu, ponieważ parking został wykonany na działce firmy.

Dwie różne inwestycje

Niedawno informowaliśmy Państwa o tym, że na kieleckich osiedlach ma powstać osiem parkingów piętrowych. Wielu czytelników dzwoniło do redakcji „Echa Dnia” z pytaniem, czy przy ulicy Ściegiennego powstaje pierwszy zapowiadany przez miasto obiekt. Ireneusz Janik zapewnia jednak, że nie można wiązać tych dwóch projektów. - Nasz program to program badawczo-demonstracyjny - zaznacza.

Warto przypomnieć jednak, że miejscy urbaniści przygotowali osiem lokalizacji parkingów piętrowych, w których będzie łącznie około 3 tysięcy miejsc postojowych. Parkingi mają powstać w systemie Park & Ride, czyli w ciągu dnia będą służyć przyjezdnym, którzy zostawią samochód, a dalej pojadą miejskim autobusem. Za parking zapłacą około 10 złotych za cały dzień, bilet będzie uprawniał do bezpłatnego korzystania z miejskiej komunikacji. Wieczorami parkingi zajmowaliby mieszkańcy osiedla, którzy płaciliby 3 złote dziennie za parkowanie.

Na postawienie wszystkich ośmiu parkingów potrzeba około 80 milionów złotych. Budowa pierwszego obiektu mogłaby ruszyć za dwa lata, jeśli uda się znaleźć pieniądze. Cały program jest przewidziany na wiele lat, być może nawet na 15-20.