Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żary: Jak powstanie rondo będzie bezpieczniej

Janczo Todorow
- Wielu kierowców pędzi na złamanie karku i nie patrzy, że to skrzyżowanie - mówi Kazimierz Błaszczyk.
- Wielu kierowców pędzi na złamanie karku i nie patrzy, że to skrzyżowanie - mówi Kazimierz Błaszczyk. fot. Janczo Todorow
Szykuje się przebudowa na skrzyżowaniu ulic Witosa i Kaszubskiej.

Mieszkańcy domagają się od lat budowy ronda w miejscu niebezpiecznego skrzyżowania.

Do tej pory w ratuszu nikt nie miał przekonania, że postulaty mieszkańców są zasadne. Teraz nastąpił przełom, właśnie opracowywany jest projekt przebudowy zbiegu ulic.

- Już wiele razy protestowaliśmy i domagaliśmy się od władz miasta, żeby w miejscu skrzyżowania powstało rondo - mówi Kazimierz Błaszczyk. - Bo jest bardzo niebezpiecznie, zarówno dla pieszych, jak i dla kierowców. Ulicą Witosa gnają z dużą prędkością samochody, a nieraz i motocykle.

Przejście dla pieszych ustawione na samym skrzyżowaniu jest bardzo niebezpiecznie, raz już samochód potrącił kobietę. Również kierowcy wyjeżdżający z Kaszubskiej nie widzą czy z lewej strony ktoś jedzie, czy nie. Mogą się o tym przekonać dopiero, kiedy są już na jezdni ulicy Witosa, a to grozi wypadkiem.

Pani Dorota ( nie chce podać nazwiska do druku) mieszka w budynku położonym tuż obok skrzyżowania. - Pewnie, że rondo musi być, kierowcy zamiast pędzić, będą musieli zwolnić, będzie o wiele bezpieczniej - podkreśla.

Dobra wiadomość

- Nie mam wątpliwości, tylko rondo będzie w stanie uspokoić pędzących kierowców - mówi Wacław Bykowski. - Nie widzę innego rozwiązania, tylko w ten sposób można zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo.

W ratuszu natrafiliśmy wczoraj na dobrą wiadomość - choć nie tak prędko, ale na skrzyżowaniu Witosa i kaszubskiej powstanie tzw. rondo kompaktowe. - Teraz przygotowywany jest projekt przebudowy zbiegu tych ulic - informuje Ewa Nowak, naczelnik wydziału zamówień publicznych.

- Niestety, do ronda nie dołączą wyloty sąsiednich ulicy Słowiańska i Tatrzańska, bo jego obwód musiałby być bardzo duży, a nie jest to możliwe.

Będziemy spać spokojnie

Kiedy mieszkańcy mogą się spodziewać, że rondo już będzie gotowe? - Najpierw musimy obliczyć koszty tej inwestycji i wprowadzić ją do budżetu miasta. Dopiero kiedy będzie "zaklepane" można mieć pewność, że rozpoczniemy przebudowę skrzyżowania. Rondo byłoby gotowe za półtora roku - przyznaje E. Nowak.

- Przebudowy domagaliśmy się, jeszcze kiedy była układana nową kanalizację. Nikt nas nie chciał słuchać. Miejmy nadzieję, że tym razem nie skończy się na obietnicach i rondo wreszcie powstanie. Dopiero wtedy można będzie spać spokojnie - stwierdza K. Błaszczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska