Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po decyzji sądu koniec niepewności w Kieleckich Kopalniach Surowców Mineralnych

Paweł WIĘCEK
Po decyzji sądu koniec niepewności w Kieleckich Kopalniach Surowców Mineralnych
Po decyzji sądu koniec niepewności w Kieleckich Kopalniach Surowców Mineralnych
Sąd Rejonowy w Kielcach odrzucił w środę wniosek o zmianę trybu upadłości przedsiębiorstwa z układowej na likwidacyjną. – Obecna opcja daje lepsze gwarancje zaspokojenia wierzycieli - uzasadniała decyzję sędzia Iwona Róziewicz. Obecni na sali pracownicy bili brawo i dziękowali.

Wniosek o zmianę trybu procedury upadłościowej złożyła w maju sędzia komisarz, która nadzoruje postępowanie upadłościowe KKSM. Przeciwko wystąpili pracownicy, związki zawodowe, zarząd, a także świętokrzyscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej.

Najgorszy stan zawieszenia

Wczoraj Sąd Rejonowy w Kielcach wznowił rozpoczęte w połowie maja posiedzenie w sprawie rozpatrzenia wniosku. Wszyscy wierzyciele KKSM, w tym największy – Bank Zachodni WBK, wnieśli o utrzymanie opcji upadłości układowej. Prosili także, by sąd podjął decyzję niezwłocznie, gdyż stan zawieszenia nie służy żadnej ze stron.
Maksymilian Kostrzewa, prezes zarządu KKSM, przekonywał, że firma powoli wychodzi z dołka finansowego i zaczyna gromadzić gotówkę na spłatę długów. Te zaś, przypomnijmy, sięgają 150 milionów złotych.

- Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Na przykład dziś do spółki wpłynęło 1,5 miliona złotych od kontrahentów, co pozwoli zmniejszyć wartość zobowiązań i przeterminowanych należności – mówił Kostrzewa. Przypomniał, że nowelizacja specustawy da KKSM możliwość dochodzenia 65 milionów złotych od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dodał także, iż spółka wystąpiła do Agencji Restrukturyzacji Przemysłu o pomoc publiczną w postaci pożyczki obrotowej.

W „kopalniach” lepiej

Tycjan Saltarski, nadzorca sądowy w KKSM, przyznał, że sytuacja w firmie polepszyła się. – W świetle wszystkich okoliczności można powiedzieć, że dla KKSM pojawia się światełko w tunelu – stwierdził. Podkreślił, iż pozytywnie ocenia pracę zarządu.

O wydanie werdyktu na środowym posiedzeniu zaapelował do sądu Jacek Michalski, przewodniczący komisji zakładowej Solidarności w KKSM. - Przedłużanie rodzi niepewność 330 pracowników. Pracownicy utrzymują swoje rodziny, ale często utrzymują także rodziny swoich dzieci – powiedział.

Sąd przychylił się do stanowiska zarządu, pracowników, wierzycieli oraz akcjonariuszy KKSM i postanowił nie uwzględnić wniosku o zmianę trybu upadłości. W uzasadnieniu sędzia Iwona Róziewicz powiedziała, że wskazane jest, by zachować opcję postępowania z możliwością zawarcia układu.

- To daje większe gwarancje zaspokojenia wierzycieli niż postępowanie w opcji likwidacyjnej. Prognoza dla firmy na tyle dobra, że może dojść do układu z wierzycielami. – powiedziała sędzia Róziewicz.

Na te słowa obecni na sali pracownicy zareagowali żywiołowo. Bili brawo i dziękowali.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia