Jedenaście wypadków i piętnaście osób rannych to bilans wypadków drogowych, do których doszło w Wielki Piątek, Wielką Sobotę, Wielkanoc i Poniedziałek Wielkanocny. We wtorek o świcie podkarpaccy policjanci przez dwie godziny kontrolowali trzeźwość kierowców podczas akcji "Trzeźwy poranek". Wyniki są szokujące. Złapali tylu pijanych kierowców, ilu podczas czterech świątecznych dni!
Podkarpacka policja opublikowała bilans wypadków, które wydarzyły się podczas świąt w naszym regionie.
NAJDRAMATYCZNIEJSZE
Do najpoważniejszego zdarzenia drogowego doszło w sobotę w Hucie Gogołowskiej (powiat strzyżowski), gdzie kierujący renault clio na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni, przekoziołkował i zatrzymał się na boku. 19-letniego kierowcę w ciężkim stanie przetransportowano helikopterem do szpitala. Trzech pasażerów renault doznało lekkich obrażeń.
W niedzielę w miejscowości Krzątka w powiecie kolbuszowskim kierujący oplem vectra na łuku drogi prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i uderzył w skarpę. 22-letni kierowca, z poważnymi obrażeniami głowy, w stanie nieprzytomnym został przewieziony do szpitala w Tarnobrzegu.
SPOKOJNIEJ NA PÓŁNOCY
Na drogach północnego Podkarpacia było spokojniej. W powiecie stalowowolskim doszło do 10 kolizji drogowych, w powiecie tarnobrzeskim i Tarnobrzegu do 6 kolizji drogowych.
Chwilę grozy przeżyli mieszkańcy Tarnobrzega spacerujący w sobotnie popołudnie ulicą Kazimierza Wielkiego. Kierowca samochodu audi stracił kontrolę nad pojazdem i zatrzymał się na… słupie oświetleniowym.
- Kierowca był trzeźwy. Nikt nie odniósł żadnych obrażeń - mówi Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu. - Sprawca kolizji otrzymał mandat karny w wysokości 500 złotych.
(NIE)TRZEŹWY PORANEK
Przez cztery świąteczne dni podkarpaccy policjanci zatrzymali 60 nietrzeźwych kierowców. W powiecie tarnobrzeskim zatrzymano dwóch kierowców pod wpływem alkoholu, podobnie jak w powiecie stalowowolskim. Jednak we wtorek na podkarpackich drogach panowała prawdziwa "plaga" nietrzeźwych kierowców.
Policjanci skontrolowali 6009 kierowców. Okazało się, że wśród nich było 61, którzy pili wcześniej alkohol. To o jedną osobę więcej, niż podczas czterech świątecznych dni. - U 30 z nich, badanie wykazało ponad 0,5 promila. Oni poniosą odpowiedzialność za popełnienie przestępstwa. Pozostali odpowiedzą za wykroczenie - mówi Paweł Międlar, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
47 kierowcom policjanci zatrzymali prawo jazdy. Funkcjonariusze natrafili też na jednego kierowcę, który prowadził pojazd mimo sądowego zakazu.
Stalowowolscy policjanci skontrolowali 690 kierowców. Dwoje z nich prowadziło auta w stanie nietrzeźwości. Tarnobrzescy funkcjonariusze skontrolowali 375 kierujących. Policjanci zatrzymali 9 osób, które zdecydowały się kierować pojazdami, mimo że wcześniej pili alkohol.
Niechlubnym rekordzistą był 46-letni kierowca daewoo lanosa, który o godzinie 5.23 został zatrzymany na ulicy Warszawskiej w Tarnobrzegu. Badanie wykazało u niego 1,27 promila alkoholu w organizmie.
Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę grzywny, ograniczenia albo pozbawienia wolności do lat 2, a także zakaz prowadzenia pojazdów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
