Policja zapukała do drzwi domu 14-latka z Krapkowic w związku z aktywnością chłopaka w internecie. Udostępnił on na Facebooku post dotyczący „krapkowickiego spaceru”, który był de facto protestem przeciwko rządom Prawa i Sprawiedliwości, a w szczególności zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych.
Mieszkańcy Krapkowic kilkukrotnie maszerowali ulicami miasta niosąc transparenty i wyrażając swoje niezadowolenie. Spacery odbywały się pomimo tego, że rząd ogłosił zakaz zgromadzeń.
Ludzie umawiali się przez internet na portalu Facebook, a 14-latek udostępnił post na ten temat.
Chłopak mówi, że czuje się zastraszany, bo policjanci poinformowali o sprawie także wychowawczynię z jego szkoły.
- Najbliższy spacer miał być w środę po południu, na krapkowickim rynku - zauważa 14-latek. - Policjanci powiedzieli mi, że jeśli się tam pojawię, będę traktowany jak jeden z organizatorów. A wtedy grozi mi nawet 8 lat więzienia, czyli w moim przypadku mogę spędzić 4 lata w poprawczaku i 4 lata w więzieniu.
Jak relacjonuje nastolatek, wizytę w domu złożyło mu kierownictwo krapkowickiej policji - nieumundurowanym policjantem był bowiem sam wicekomendant.
Policja w Krapkowicach przedstawiła dzisiaj swoją wersję wydarzeń. Funkcjonariusze twierdzą, że mieli prawo przeprowadzić czynności w domu 14-latka.
- Policjanci udali się do jego miejsca zamieszkanie celem przeprowadzenia rozmowy profilaktyczno-informującej z jego rodzicami – informuje sierż. sztab. Ewelina Karpińska, rzecznik krapkowickiej policji. - W rozmowie z matką chłopca poinformowali o aktualnych przepisach prawa dotyczących zakazu organizacji zgromadzeń. Zgodnie z Ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich z dnia 26 października 1982 r., poinformowana została też dyrekcja szkoły, a całość zebranych informacji zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.
To oznacza, że 14-latek stanie jeszcze przed sądem w Strzelcach Opolskich. Chłopak odpowiada, że jest gotów przedstawić swoją wersję wydarzeń.
Matka Macieja uważa, że to, co zrobili policjanci, jest niegodziwe i podkreśla, że 14-latek, jak na swój wiek jest bardzo dojrzałym i inteligentnym chłopakiem.
Marcelina Zawisza posłanka Lewicy zapowiedziała interwencję poselską w sprawie działań krapkowickiej policji. Posłanka nazywa je „bezpodstawnymi”.
Zapowiada jednocześnie, że w czwartek na krapkowickim rynku będzie zorganizowana konferencja prasowa w tej sprawie z udziałem Macieja i jego rodziców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?