15. emerytura w przyszłym roku? Będą duże zmiany w świadczeniach emerytalnych

Rosnąca inflacja szczególnie dotyka emerytów i rencistów, dlatego w przyszłym roku ich świadczenia zostaną znacznie podwyższone. Rząd planuje waloryzację na poziomie 13,8 procent z podwyżką gwarantowaną w wysokości 250 złotych. W wyniku zapowiadanych zmian najniższa emerytura wzrośnie do 1588,44 zł, a renta do 1191,33 złotych.

W okresie ostatnich lat zasady waloryzacji świadczeń i mechanizm jej przeprowadzania były przedmiotem licznych zmian idących w kierunku poprawy sytuacji osób pobierających najniższe świadczenia emerytalno-rentowe. Pomimo tego, wysokość tych świadczeń wciąż uznawana jest za niewystarczającą w odniesieniu do kosztów utrzymania - wyjaśniają autorzy projektu.

Gwarantowane podwyżki świadczeń przysługiwać będą osobom, których emerytury lub renty są niższe niż 1850 złotych. W przypadku wyższego dochodu obowiązywać będą podwyżki procentowe.

Obowiązujące obecnie gwarantowane świadczenia emerytalno-rentowe prezentują się następująco:

• emerytura i renta (pełna niezdolność do pracy), renta rodzinna, renta socjalna - 1338 zł brutto,
• renta (całkowita niezdolność do pracy - wypadek, choroba zawodowa) oraz renta rodzinna wypadkowa - 1606,13 zł brutto,
• renta (częściowa niezdolność do pracy) - 1003,83 zł brutto,
• renta (częściowa niezdolność do pracy - wypadek lub choroba zawodowa) - 1204,60 zł,
• świadczenie przedemerytalne - 1350,70 zł brutto.

Ze względu na zastosowanie waloryzacji procentowej, wskaźnik w przyszłym roku może być wyższy, niż 13,8 procent, gdyż będzie uzależniony od poziomu inflacji. Wiceminister rodziny Stanisław Szwed w rozmowie z PAP poinformował, że na przyszłoroczną waloryzację przekazane zostanie 40 mld złotych z państwowego budżetu. .

W związku z nadchodzącą waloryzacją świadczeń wrócił też temat 15. emerytur. Wspominał o nich m.in. Andrzej Duda podczas rozmowy w Radiu ZET.

Dzisiaj trzeba rzeczywiście pochylać się nad sytuacją tych, którzy mają najmniej i są w sytuacji najtrudniejszej. Bo to jest rzeczywiście dla nich ogromny znak zapytania, jak mają związać koniec z końcem w sytuacji wzrostu czynszów, które są opłacane za mieszkania, w sytuacji wzrostu kosztów utrzymania codziennego, a także właśnie kosztów utrzymania mieszkań, wynikających choćby ze wzrostu cen energii, ale także wzrostu ogólnego cen, bo mamy niestety także wysoką inflację również i u nas - mówił prezydent.

Andrzej Duda dodał, że "jeżeli będzie potrzebna 15. emerytura, to trzeba ją rozważyć".

To są na pewno kwestie, nad którymi ja będę z rządem pracował i będę do tego rząd mobilizował - zapewnił prezydent.

Znacznie szybciej dowiemy się, co z wypłatą 14. emerytury w 2023 roku. Jak zapowiedziała szefowa resortu rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta na początku przyszłego roku.