Ukraińska para ze Stalowej Woli katowała dziecko kobiety
Jak się dowiedzieliśmy, choć chłopiec samodzielnie oddycha (bez aparatury) jego stan jest nadal bardzo ciężki i nie ma z nim żadnego kontaktu. Według lekarzy chłopiec najprawdopodobniej do końca życia będzie żył z dużą niepełnosprawnością.
Przypomnijmy, że ta tragedia w pierwszych dniach października wstrząsnęła nie tylko Stalową Wolą, gdzie dramat dziecka się rozgrywał. 5 października mieszkający w wynajmowanym mieszkaniu z 22-letnią partnerką i jej 2,5-letnim synkiem Vitalij S., zawiózł taksówką do stalowowolskiego szpitala ciężko pobitego chłopca, będącego na granicy życia i śmierci. Dziecko miało rozległe obrażenia ciała, nowe i stare. Widać było, że ktoś pastwił się nad nim od dłuższego czasu, przypalał papierosami i gwałcił.
Lekarze powiadomili policję, natomiast chłopca natychmiast przetransportowano do szpitala klinicznego w Rzeszowie, gdzie trafił na oddział Intensywnej Terapii i Anestezjologii. Matka chłopca i jej partner zostali zatrzymani, a następnego dnia usłyszeli zarzuty: usiłowania zabójstwa małoletniego Danyly P., w kumulacji ze zgwałceniem dziecka ze szczególnym okrucieństwem oraz znęcaniem się nad osobą nieporadną z uwagi na wiek ze szczególnym okrucieństwem. Decyzją sądu trafili do aresztu a trzy miesiące.
Kiedy ukraińska para była jeszcze w policyjnym areszcie, lekarze z rzeszowskiej kliniki wprowadzili chłopca w stan śpiączki farmakologicznej. W takim stanie organizm szybciej się regeneruje, a obrażenia dziecka były bardzo poważne. Stwierdzono w jego głowie krwiaka przymózgowego, dlatego Danylo przeszedł operację neurochirurgiczną ratującą życie.
Sąd Rodzinny w Stalowej Woli ustanowił dla chłopczyka opiekuna tymczasowego, wskazanego przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Jak przekonywali w rozmowach z dziennikarzami sąsiedzi podejrzanej pary Ukraińców, z mieszkania Ukraińców nie było słychać awantur czy płaczu dziecka. Dodawali jednak, ze 2,5-latek nie był puszczany na podwórko, by bawił się z innymi dziećmi.
Podejrzanym grozi kara minimum 8 lat więzienia, maksymalnie nawet dożywocie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?