Małgorzata Stępień musi zebrać ponad 65 tysięcy złotych na operację. To jedyna szansa na uratowanie zdrowia i płodność
Według Fundacji Pokonać Endometriozę ta bolesna choroba ta dotyka nawet 3 miliony Polek w wieku rozrodczym. Zaawansowana i nieleczona powoduje niepłodność i prowadzi do innych schorzeń. W naszym kraju wciąż zbyt mało osób wie, jak bardzo jest groźna. Na dodatek sami lekarze często bagatelizują jej objawy u pacjentek.
Publiczne przyznanie się do choroby, na którą kobiety cierpią najczęściej w milczeniu, bo wstydzą się o tym mówić, wymagało od Małgorzaty Stępień wielkiej odwagi.
Teraz dołączyła do Endowojowniczek. Zakładając zbiórkę i dzieląc się swoją historią na pomagam.pl stawia wszystko na jedną kartę: pragnie przerwać ból, który towarzyszy jej od lat każdego dnia, utrudnia codzienne funkcjonowanie i pracę zawodową.
Przeszła gehennę szukając pomocy.
Długo nikt nie był w stanie mi pomóc. A wszystkie stosowane do tej pory metody leczenia okazały się nieskuteczne. Po wielu wizytach u różnych lekarzy i pobytach w szpitalach, bez większych sukcesów, wreszcie udało się postawić diagnozę
- mówi Małgorzata Stępień.
U 25-latki rozpoznano endometriozę IV stopnia, głęboko naciekającą na wiele narządów wewnętrznych, która zajęła między innymi jajniki, jajowody, szyjkę macicy, jelito i otrzewną. Przeszła już operację usunięcia zrostów wewnątrzotrzewnowych i torbieli endometrialnych obu jajników. Jednak choroba powróciła i w dalszym ciągu postępuje.
Endometrioza głęboko naciekająca wymaga skomplikowanego leczenia operacyjnego. Cierpiąca na nią kobieta nie znajdzie na to żadnego leku, za to musi mieć dużo pieniędzy, bo niestety leczenie endometriozy w Polsce nie jest refundowane, pomimo że zmaga się z nią coraz więcej młodych kobiet.
Małgosia wie, że jest ona skutecznie leczona przez wyspecjalizowane ośrodki w Polsce. Jednym z nich jest Medicus Clinic we Wrocławiu. Klinika we Wrocławiu daje jej duże szanse na skuteczne leczenie. Niestety, koszty operacji i pobytu w klinice wynoszą około 65 tysięcy złotych. Przekraczają możliwości finansowe młodej kobiety. Ma jednak nadzieję, że z pomocą dobrych ludzi uratuje swoje życie.
Proszę o pomoc wszystkich, którzy zechcieliby wesprzeć mnie w walce z tą podstępną i bolesną chorobą. Bardzo chciałabym być zdrowa i mieć chociaż cień szansy, że w przyszłości będę mogła normalnie żyć a być może też zostać mamą
- apeluje Małgorzata Stępień.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?