27-latek z Ulanowa podczas wieczoru kawalerskiego utonął w Jeziorze Białym. W poniedziałek znaleziono jego ciało

Do Okuninki grupa mężczyzn, pośród których był 27-latek z Ulanowa, dotarła w piątek. Koledzy bawili się w klubie „Kotwica”. Około północy 27-letni Przemysław odłączył się od grupy i poszedł w nieznanym kierunku. Kiedy przyjaciele zorientowali się, że mężczyzny nie ma i nie ma z nim żadnego kontaktu, powiadomili policję. Rozpoczęto poszukiwania, apele pojawiły się również na lokalnych portalach internetowych i w mediach społecznościowych.

Poszukiwania zakończono w poniedziałek, niestety miały tragiczny finał. Około godziny 13 strażaccy nurkowie wydobyli ciało mężczyzny z Jeziora Białego. Potwierdzono, że to zaginiony 27-letni mieszkaniec Ulanowa.

Do identycznej tragedii, także z udziałem mieszkańca Podkarpacia, doszło niemal dokładnie sześć lat temu - 8 lipca 2013 roku. Tamtego dnia kilku młodych mieszkańców Podkarpacia przyjechało nad Jezioro Białe. Koledzy chcieli się pobawić na wieczorze kawalerskim, dlatego wynajęli kwaterę. Następnego dnia rano poszli na plażę. Tam pili alkohol i się bawili. Jak wynikało z relacji kolegów mężczyzny, w pewnym momencie oddalił się on od znajomych. Miał pójść do miasteczka. Ślad po nim zaginął. Następnego dnia policjanci zostali oficjalnie powiadomieni o zdarzeniu.

Rozpoczęto poszukiwania mężczyzny, kilka minut później martwego 23-latka wyłowiono z wody. Mężczyzna utonął w odległości około 30 metrów od brzegu jeziora. Późniejsze badania wykazały, że w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu.
Do innej tragedii doszło w ostatnią sobotę - 20 lipca około godziny 17 nad Jeziorem Białym w Okunince 23-latek z Podkarpacia wypoczywał wspólnie z kolegami.

- Jak ustalili wstępnie policjanci, 23-letni mężczyzna wraz z grupą znajomych przyszedł na niestrzeżone kąpielisko. Po skoku z pomostu na główkę wynurzył się z wody nieruchomy, z twarzą zwróconą do dołu. Młody mężczyzna został wyciągnięty z wody przez kolegów - informowała lubelska policja.

23-latek w momencie wyciągnięcia z wody był nieprzytomny. Na ratunek pośpieszył świadek zdarzenia, który podjął czynności reanimacyjne. Przybyli na miejsce ratownicy wodni, którzy w niedalekiej odległości pracowali na strzeżonym kąpielisku, przejęli czynności ratownicze i kontynuowali je do czasu przybycia pogotowia ratunkowego.

Stan 23-latka z Podkarpacia był na tyle poważny, że zdecydowano o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzna został przetransportowany do lubelskiego szpitala. Jak informuje policja 23-latek jest w poważnym stanie, to może sugerować poważny uraz kręgosłupa.

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?

Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze	Z którą partią ci po drodze? Quiz
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia	Co wiesz o grillowaniu? Quiz