Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

28 lutego zapadnie wyrok w sprawie śmiertelnego pobicia Konrada?

Marcin RADZIMOWSKI
Oskarżony Damian Swatek (sąd zgodził się na ujawnienie wizerunku oraz danych osobowych), już na najbliższym posiedzeniu sądu prawdopodobnie usłyszy wyrok.
Oskarżony Damian Swatek (sąd zgodził się na ujawnienie wizerunku oraz danych osobowych), już na najbliższym posiedzeniu sądu prawdopodobnie usłyszy wyrok. Marcin Radzimowski
Troje nowych świadków przesłucha sąd w procesie 22-letniego Damiana Swatka, oskarżonego o śmiertelne pobicie 34-letniego Konrada z Tarnobrzega.

Obrońca, który złożył w środę wniosek w tej sprawie, dąży do podważenia wiarygodności słów 17-letniego Kamila Wolana, obecnie świadka, a w pierwszym procesie współoskarżonego.

28 lutego, kiedy to na rozprawie zeznania złożyć ma troje dotychczas nie przesłuchiwanych przed sądem świadków, najprawdopodobniej zapadnie wyrok.

NIEWIARYGODNY ŚWIADEK?

- Przesłuchanie tych świadków, z którymi wspólnie zarówno oskarżony jak i dwaj współoskarżeni w pierwszym procesie feralnego dnia pili alkohol, jest uzasadnione. Mogą mieć oni istotne informacje odnośnie ilości alkoholu wypitego przez świadka Kamila Wolana, a to z kolei może dać odpowiedź na pytanie o wiarygodność składanych przez niego zeznań a wcześniej wyjaśnień - argumentował mecenas Marcin Dębiński, obrońca oskarżonego Damiana Swatka. - Swoimi wyjaśnieniami obciążył mojego klienta.

W środę przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu, tym razem w charakterze świadków zeznania złożyć mieli obaj współoskarżeni w pierwszym procesie - 17-letni obecnie Kamil Wolan i 22-letni Kamil Motyka. Obaj skorzystali z prawa do odmowy składania zeznań z uwagi na fakt, że wyrok wydany w ich sprawie jeszcze się nie uprawomocnił (sąd pisze uzasadnienie, prawdopodobnie apelację złoży obrońca Wolana i prokuratura). Nie składali zeznań, gdyż jako świadkowie zobowiązani byliby do mówienia prawdy (oskarżony nie ma takiego obowiązku), mogliby więc teoretycznie sami sobie zaszkodzić.

Sąd odczytał jedynie wyjaśnienia złożone przez nich w czasie śledztwa, wizji lokalnej i wreszcie procesu sądowego.

WYROK ZA DWA TYGODNIE?

Przypomnijmy, że 22-letni obecnie Damian Swatek stanął przed pięcioosobowym składem orzekającym po tym, jak wcześniej sąd (orzekając jednoosobowo) nie wykluczył konieczności zmiany kwalifikacji prawnej przypisywanego mu czynu ze śmiertelnego pobicia na zabójstwo. Czy tak się stanie, przekonamy się 28 lutego.

W pierwszym procesie sąd postanowił, że nieletni Kamil Wolan umieszczony zostanie w zakładzie poprawczym, gdzie przebywał będzie do 21 roku życia. To najsurowszy środek poprawczy, jaki sąd mógł zastosować. 21-letni Kamil Motyka za pobicie Adama A. został skazany na dwa lata więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na pięć lat.

Tragiczne zdarzenia opisane aktem oskarżenia rozegrały się w nocy z 31 marca na 1 kwietnia ubiegłego roku na ulicy Szopena w Tarnobrzegu. Do wracających z baru kolegów Konrada i Adama, podszedł Damian Swatek (niedaleko stali jego koledzy Kamil Motyka i Kamil Wolan) i zapytał o papierosa. Gdy spotkał się z odmową, coś odpyskował do Adama. Ten zadał pierwszy cios, Damian Swatek odpowiedział tym samym. Do działania włączyli się pozostali mężczyźni, przy czym nie ustalono, czy Konrad w ogóle zadał jakikolwiek cios. 34-latek został ciężko pobity, wskutek obrażeń zmarł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie