Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Marek Citko: Stal Stalowa Wola nie może grać w trzeciej lidze

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
- Chciałbym, żeby piłkarze mieli świadomość tego, że można nie przegrać żadnego meczu w tej lidze - mówi Marek Citko
- Chciałbym, żeby piłkarze mieli świadomość tego, że można nie przegrać żadnego meczu w tej lidze - mówi Marek Citko Krzysztof Krogulec
Występująca w rozgrywkach grupy czwartej piłkarskiej trzeciej ligi Stal Stalowa Wola przygotowuje się do nowego sezonu. W rozmowie z mediami klubowymi Marek Citko, osoba odpowiedzialna za budowanie drużyny, opowiedział o swoich wrażeniach po pierwszych tygodniach pracy w "Stalówce".

Marek Citko to były reprezentant Polski i gracz między innymi Legii Warszawa oraz Widzewa Łódź, w barwach którego strzelał gole w rozgrywkach Ligi Mistrzów

W Stali Stalowa Wola pełni funkcję doradcy i odpowiada za budowę drużyny na nowy sezon w rozgrywkach grupy czwartej piłkarskiej trzeciej ligi. Jego rola polega między innymi na ściąganiu do stalowowolskiego klubu nowych zawodników.

- Ci ludzie, którzy są teraz w klubie i współpracują z nami, dopinają wszystko organizacyjnie. Ściągamy zawodników, podpisujemy kontrakty. Mamy jeszcze kilku testowanych piłkarzy, ale można powiedzieć, że szkielet już zbudowaliśmy - powiedział Marek Citko.

Budowana przez niego Stal Stalowa Wola ma być zespołem, który gra w piłkę ofensywnie i efektownie. Dlatego poszukiwani są piłkarze, którzy będą potrafili zapewnić taką właśnie grę.

- Żałuję tylko braku ściągnięcia kreatywnego Hiszpana, ale niestety nie każdy chce przyjść do trzeciej ligi. Trudno jednak ściągnąć dobrych zawodników do tej ligi, ale dla tego ściągamy zawodników młodych z ambicjami i potencjałem. Szukamy zawodników szybkich, technicznych, a jak do tego mają zmysł boiskowy, inteligencja, kreatywność, to będę happy - dodał.

Marek Citko podkreśla, że to on w pełni odpowiada za projekt.

- Mam świadomość ryzyka, ale się nie boję. Jeśli znajdziemy dobrych piłkarzy i trener będzie szkolił, trenował, a oni będą mieli świadomość tego, po co tu przyszli, to się nie będę bał. Taki klub jak Stal Stalowa Wola nie może grać w trzeciej lidze i ja za to odpowiadam. Jeśli się uda awansować, to ja będę się bardzo się cieszył, bo to jest dla mnie debiut. Pierwszy raz mam wpływ na budowanie drużyny i sam jestem ciekaw jak to wyjdzie. Emocje będą wzrastały do pierwszego meczu. Mam nadzieję, że do sezonu nie osiwieję, ale kilka siwych włosów się pojawi - powiedział również.

Bardzo ważne ma być dla stalowowolskiego klubu nastawienie mentalne jego piłkarzy.

- Stal nigdy nie pęka i ja chciałbym, żeby piłkarze mieli świadomość tego, że można nie przegrać żadnego meczu w tej lidze. Muszą być mentalnie przygotowani do bycia w drugiej lidze i do tego, że dla nich jest to tylko droga do budowania kariery - powiedział również Marek Citko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie