Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Piotr Witasik, kapitan Stali Stalowa Wola: Nie tak wyobrażałem sobie tę rundę (WIDEO)

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Piotr Witasik, kapitan trzecioligowej Stali Stalowa Wola, w rozmowie z mediami klubowymi opowiedział o postawie zielono-czarnych w ostatnim meczu z Wisłą Puławy oraz zawodzie z miejsca, w jakim znajduje się Stal.

W sobotę 31 października Stal Stalowa Wola przegrała na własnym boisku mecz z liderem tabeli, Wisłą Puławy, aż 0:3. Po zakończeniu pojedynku z pracą pożegnał się trener, Szymon Szydełko.

- Ciężko cokolwiek powiedzieć. Byliśmy przygotowani przez trenerów na każdą ewentualność i na każdy sposób ataku w wykonaniu przeciwnika. Niestety, nie ustrzegliśmy się błędów indywidualnych i straciliśmy trzy proste bramki, przez co przegraliśmy mecz. Jest nam wstyd, bo uważam, że drużyny które do nas przyjeżdżają nie powinny tak łatwo tu wygrywać. Tym bardziej 3:0, nie przystoi nam, by mecz się kończył takim wynikiem. Są wstyd, rozczarowanie i bardzo duży niedosyty. Nie tyle Wisła była od nas lepsza, ale bardziej konkretna. Wykorzystała swoje okazje, czego my nie zrobiliśmy - powiedział po spotkaniu Piotr Witasik.

W tabeli ligowej "Stalówka" spadła na miejsce szóste. Do pierwszej lokaty traci już aż 18 punktów i nawet jeden mecz do rozegrania więcej nie poprawia kiepskiej sytuacji w walce o awans.

- Nie tak wyobrażałem sobie to spotkanie i nie tak wyobrażałem sobie tę rundę. Jak to się jednak mówi, dopóki walczysz, to jesteś zwycięzcą. Wiem, że to mogą być czcze słowa, nic może nie wnoszą do naszej sytuacji. Dopóki jednak ja tu jestem, to będziemy walczyć do końca bez względu na to, jak zły byłby scenariusz. Mam nadzieję, że coś nam się przestawi w głowach i to my będziemy gromadzić punkty. Jestem strasznie niezadowolony z gry całego naszego zespołu. Z mojej też, bo sam strzeliłem gola samobójczego. Powinniśmy być bardziej konkretni. Każdym kolejnym meczem powinniśmy udowadniać naszą wartość i to, że nie przypadkowo byliśmy uznawani za pretendentów do awansu - powiedział także kapitan Stali Stalowa Wola.

Kolejny mecz on i jego koledzy rozegrają już pod wodzą innego, niż dotychczas trenera.

Będzie to w niedzielę ósmego listopada z Sokołem w Sieniawie. Początek zmagań o godzinie 13.

Pełna wypowiedź Piotra Witasika (źródło: facebook.com / Stal Stalowa Wola PSA):

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie