Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Remis Łagowa, wysoka porażka Korony II, Wisła bez punktu, kompromitacja KSZO 1929

dor, JKM
Wisła Sandomierz przegrała z Sokołem Sieniawa 0:2.
Wisła Sandomierz przegrała z Sokołem Sieniawa 0:2. Fot. Wisła Sandomierz
W weekend 24-25.04.2021 gra świętokrzyska piłkarska trzecia liga. Zobacz wyniki i tabelę.

KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Jutrzenka Giebułtów 2:3 (1:2)
Bramki: Michał Paluch 29 z karnego, Fuad Bayramov 71 - Tomasz Kaczor 17, Karol Pietrzyk 35, Dominik Zawadzki 90+2.
KSZO 1929: Korziewicz – Głaz, Zając, Majewski (46.M. Kaczmarek, 72. Nowak), Kraśniewski – Paluch, Partyka, Zaklika (46. Bayramov), P. Kaczmarek, Persona – Stanisławski.
Jutrzenka: Maciejowski – Serafain, Kaczor, Majcherczyk (61. Ceglarz), Zawadzki - Pietrzyk (60. Kubiak), Kowalski (68. Jeż), Śląski (81. Silczuk), Zeszczuk (61. Iwanicki) - Litewka, Kozicki.
Żółte kartki: Bayramov, Chrzanowski (KSZO 1929) – Kaczor, Serafin, Ceglarz (Jutrzenka).

KSZO 1929 znów rozczarował. Na własnym stadionie przegrał z przedostatnią w tabeli Jutrzenką Giebułtów 2:3. W grze gospodarzy znowu dużo było chaosu, prostych błędów. Brakowało determinacji.
W 17 minucie goście niespodziewanie objęli prowadzenie, kiedy to Tomasz Kaczor zaskoczył bramkarza KSZO 1929. Chwilę później mógł wyrównać Szymon Stanisławski, ale zabrakło mu precyzji. W 29 minucie podopieczni Tadeusza Krawca dopięli swego i doprowadzili do wyrównania. Rzut karny wywalczył Michał Paluch, on też zamienił jedenastkę na bramkę.
W 35 minucie gospodarze znowu zaspali w defensywie i Karol Pietrzyk strzelając na raty zdobył druga bramkę (pierwszy strzał był w słupek, drugi już był skuteczny).
Wydawało się, że po przerwie gospodarze zagrają z dużą determinacją i odwrócą losy spotkania, bo potencjał na pewno mają dużo większy niż Jutrzenka. W 71 minucie do wyrównania doprowadził Fuad Bayramov, później KSZO 1929 miał okazje, żeby rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść. Tak się jednak nie stało, a ku ogromnemu zaskoczeniu, trzecie trafienie zapisali na swoim koncie przyjezdni. W dziwnych okolicznościach Dominik Zawadzki strzałem z rzutu wolnego z ostrego kąta pokonał Matthew Korziewicza. To była ostatnia akcja meczu...

ŁKS Probudex Łagów - Stal Kraśnik 1:1 (1:1)
Bramki: Amarildo Balotelli 29 - Kamil Bartoś 7.
ŁKS: Michalski 5 – Borowiak 5 (51 Grzela 5), Wilk 5 (51 Krzeszowski), Ślefarski 5, F. Rogoziński 5 (51 Kolasa 5) – Szałas 5 (73 Kapsa), Rogala 5, Mydlarz 5, Gierczak 5 (73 Biesiada) – Imiela 5, Amarildo 6.
Stal: Borusiński – Łokieć, Gajewski, Dyszy, Michalak - Czelej (75 Popiołek), Skrzyński (75 Cygan), Bartoś (90 Chudyba), Woźniak (64 Zawierucha) – Wolski.
Żółte kartki: Wilk, Gierczak, Kapsa, Ślefarski – Skrzyński, Łokieć.
Sędziował: Grzegorz Jabłoński (Kraków).

Już na początku Stal zaskoczyła gospodarzy. Kamil Bartoś w zamieszaniu w polu karnym wykazał się sprytem i pokonał Przemysława Michalskiego. Beniaminek z Łagowa zdołał jednak szybko odpowiedzieć. Po stracie w środku pola Imiołka Miłosz Gierczak podał do Amarildo na wolne pole, a Brazylijczyk pokonał Jakuba Borusińskiego, wychowanka Korony Kielce. Potem raz w takim pojedynku był Borusiński, a jeszcze jedną niezłą okazję dla ŁKS miał Dawid Szałas. Po jego lobie zawodnik Stali wybijał futbolówkę sprzed pustej bramki. Zdeterminowany zespół z Kraśnika też zagrażał Przemysławowi Michalskiemu i mógł przechylić szalę na swoją korzyść. Przyjezdni strzelili trzy gole ze spalonych, ale w każdym przypadku arbitrzy mieli rację. Dla ŁKS Probudex Łagów był to trzeci remis w tym sezonie w roli gospodarza.

Podlasie Biała Podlaska - Korona II Kielce 3:0 (3:0)
Bramki: Kamil Kocoł 7, Mateusz Golba 38, Maciej Wojczuk 42.
Podlasie: Kasperek - Archipow, Nieścieruk, Kosieradzki, Salak - Dmitruk (46. Zabielski), Kobza, Andrzejuk (67. Mierzwiński), Kocoł, Wojczuk (81. Łęcki) - Golba (46. Chmielewski).
Korona: Osobiński 4 - Szywacz 6, Kośmicki 5, Dziubek 3, Petrović 5 - P. Lisowski 6, Piróg 4 (75. Rozmysłowski nie klas.), Słabosz 2 (46. Zawadzki 4), R. Turek 2 (60. Świtowski 3), Rybus 3 (60. Konstantyn 4) - Bielka 2.

W siódmej minucie gospodarze objęli prowadzenie. Krzysztof Salak dograł do Kamila Kocoła, a najlepszy strzelec zespołu strzałem z kilku metrów pokonał Jakuba Osobińskiego. W 14 minucie Korona wyprowadziła groźnie zapowiadający się kontratak, ale Artur Piróg zbyt długo zwlekał z podaniem i gospodarze zażegnali niebezpieczeństwo.

W 38 minucie Podlasie prowadziło już 2:0. Tomasz Andrzejuk podał do Mateusza Golby, a ten mocnym strzałem w górny róg zaskoczył Osobińskiego. Cztery minuty później Maciej Wojczuk ładnie uderzył w długi róg i - jak się później okazało - ustalił wynik spotkania.

Po przerwie Korona ambitnie dążyła do zdobycia bramki. Najbliższy powodzenia był w 65 minucie Hubert Zwoźny, który minął Oskara Kasperka, ale zbyt długo zwlekał ze strzałem i jeden z obrońców gospodarzy zablokował to uderzenie. Zwoźny zmarnował też sytuację sam na sam, a w 62 minucie Zvonimir Petrović nie wykorzystał rzutu karnego (obronił Kasperek).

Rezerwy Korony doznały więc wysokiej porażki, a losy spotkania gospodarze rozstrzygnęli w pierwszych 45 minutach, kiedy to Korona popełniła kardynalne błędy w obronie.

- To jest czas weryfikacji. Wiadomo, że w drugiej drużynie Korony szansę na grę dostają zawodnicy zarówno pierwszego składu, jak i typowo rezerw. Ale i jedni i drudzy muszą robić postępy. W pierwszej połowie próbowaliśmy grać swoją piłkę, ale znowu proste błędy zadecydowały o tym, że straciliśmy trzy gole. Jeśli chodzi o pierwsze trafienie to zwracaliśmy uwagę na odprawie na Kocoła, a nasi zawodnicy się do tego nie zastosowali. Przy drugiej bramce nie skoczyliśmy do piłki, a przeciwnik zdołał zagrać futbolówkę do drugiego, który pokonał Osobińskiego. W drugiej części zrobiliśmy zmiany i od razu gra zaczęła lepiej wyglądać. Mogliśmy doprowadzić do wyrównania, a nawet wygrać to spotkanie. Mieliśmy cztery dobre sytuacje. Nie trafiliśmy z rzutu karnego, nie wykorzystaliśmy sytuacji 1 na 1 z golkiperem Podlasia, a także nie została nam podyktowana kolejna jedenastka. W stykowych akcjach zabrakło nam szczęścia. Ale mogę przyznać, że w drugich 45 minutach tego pojedynku Żółto-Czerwoni prezentowali się tak, jakbym chciał. Szybko rozgrywaliśmy piłkę i zdobywaliśmy przestrzeń - powiedział Marek Mierzwa, tymczasowy trener Korony II.

Sokół Sieniawa - Wisła Sandomierz 2:0 (1:0)
Bramki: Marcin Sudy 2 (samobójcza), Bartłomiej Purcha 77.
Wisła: Pietrasik – Pieniążek (46. Siedlecki), Kajpust, Sudy, Klockowski - Stańczyk, Taranek, Tyl, Chmielowiec (73. Antochów), Zawiślak - Matuszewski (80. Kopczak).

Orlęta Radzyń Podlaski - Siarka Tarnobrzeg 0:1 (0:0)
Bramka: Bartosz Sulkowski 58.
Żółte kartki: Chaliadka, Myszka, Perez, Kamiński – Duda, Tabor,
Orlęta: Rojek - Chaliadka, Myszka, Perez, Kobiałka, Maj (64. Kołtunowicz), Rycaj (58. Welman), Filipowicz (64. Kalita), Nowosadko (58. Idzikowski), Wiatrak (79. Kuźma), Kamiński.
Siarka: Kowal 5 – Bieniarz 5 (65. Kowalik 5), Józefiak 6, Bierzało 6, Sulkowski 7 – Janeczko 5, Duda 5, Tabor 5, (82. Zmarzlik), Skrzypek 5 – Rogala 4 (74. Szołtys 5) - Bałdyga 5 (74. Gajewski 5).
Sędziował Konrad Tomczyk (Jarosław).

Stal Stalowa Wola - Wisłoka Dębica 0:0
Stal: Wietecha 7 – Waszkiewicz 5, Khorolskyi 3, Hudzik 3, Sobotka 5 – Drobot 3 (90+2. Wiktoruk), Conde 0, Jopek 4, Mistrzyk 4 (72. Zięba 4) - Mroziński 5 - Płonka 4 (64. Piechniak 4).
Wisłoka: Mrózek - Cabała, Fedan, Kozłowski - Zygmunt, Łanucha, Prokop, Rębisz – Sojda (75. Pawlak), Siedlik, Kamiński.
Sędzia: Jan Pawlikowski (Nowy Targ)
Żółte kartki: Drobot, Conde (dwie), Piechniak - Sojda, Kozłowski, Kamiński, Łanucha.
Czerwona kartka: Conde 78.

Wólczanka Wólka Pełkińska - Podhale Nowy Targ 0:1 (0:0)
Bramka: Rafał Surmiak 74

Avia Świdnik - Hetman Zamość 7:0 (5:0)
Bramki: Wojciech Białek 4, 89, Dominik Maluga 17, 34, Mikołaj Grzęda 28 (samobójcza), Piotr Darmochwał 40, Kamil Oziemczuk 71.

Cracovia II Kraków - Lewart Lubartów, niedziela, godz. 13

Wisła Puławy - KS Wiązownica, niedziela, godz. 16

Pauzuje Chełmianka Chełm.

1. Wisła Puławy 27 67 75–21
2. Sokół Sieniawa 30 58 50–26
3. Podhale Nowy Targ 29 52 43–31
4. Stal Stalowa Wola 29 51 51–30
5. Wisłoka Dębica 29 48 48–29
6. Avia Świdnik 28 47 62–28
7. Chełmianka Chełm 29 47 46–36
8. ŁKS Probudex Łagów 30 47 45–41
9. Siarka Tarnobrzeg 29 46 47–37
10. Wisła Sandomierz 30 44 42–43
11. Wólczanka Wólka Pełkińska 28 43 49–35
12. KSZO 1929 Ostrowiec Św. 28 41 44–35
13. Podlasie Biała Podlaska 29 37 45–65
14. Lewart Lubartów 29 36 34–31
15. KS Wiązownica 29 35 40–59
16. Cracovia II Kraków 29 33 33–37
17. Stal Kraśnik 30 33 35–40
18. Orlęta Radzyń Podlaski 30 31 41–60
19. Korona II Kielce 29 27 38–63
20. Jutrzenka Giebułtów 28 20 33–74
21. Hetman Zamość 29 7 20–100

GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]


POLECAMY RÓWNIEŻ:



IGOR KARACIĆ SIĘ ZARĘCZYŁ. ZOBACZ JEGO PIĘKNĄ WYBRANKĘ


PIĘKNOŚĆ Z UKRAINY. ZOBACZ PARTNERKĘ ARTIOMA KARALIOKA



BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE JEST CZOŁOWYM POKERZYSTĄ ŚWIATA. WYGRYWA MILIONY DOLARÓW


RESTAURACJE, STRZELNICA, SKLEP, DEVELOPERKA, CAMPY DLA MŁODZIEŻY– ZOBACZ BIZNESY PIŁKARZY RĘCZNYCH [ZDJĘCIA]


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 3 liga. Remis Łagowa, wysoka porażka Korony II, Wisła bez punktu, kompromitacja KSZO 1929 - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie