Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Siarka Tarnborzeg wygrała dramatyczny mecz z Cracovią II (ZDJĘCIA)

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Marcin Radzimowski
W sobotę 19 września odbył się mecz ósmej kolejki grupy czwartej piłkarskiej trzeciej ligi. Siarka Tarnobrzeg w dramatycznych okolicznościach pokonała w nim Cracovię II.

3 liga. Siarka Tarnobrzeg - Cracovia II 1:0 (0:0) (ZDJĘCIA)

Siarka Tarnobrzeg - Cracovia II 1:0 (0:0)
Bramka:
Arkadiusz Gajewski 90 z rzutu karnego
Żółte kartki: Michał Bierzało 3, Sebastian Duda 5, Michał Bury 79, Mateusz Janeczko 85, 86, Maciej Kowal 90+4 - Dorian Pituła 35, Krystian Bracik 50.
Czerwona kartka: Mateusz Janeczko 86.
Siarka: Kowal - Bury, Bierzało, Duda, Gessner - Wolski (78. Bałdyga), Tabor, Rogala (60. Wiktor, 70. Mróz) - Kargulewicz, Gajewski, Wdowiak (46. Janeczko).
Cracovia II: Majchrowicz - Jarzynka, Pieńczak, Stachera (90. Nowicki), Bracik - Vinicius (90. Santos), Ożóg, Supryn, Wiśniewski, Pituła - Biernat (73. Bociek).
Sędzia: Jakub Pieron (Kielce)

Mecz zaczął się nieco nerwowo ze strony gospodarzy. Już na samym początku dwaj obrońcy obejrzeli po żółtej kartce, co sprawiło, że do końca gry musieli się bardzo pilnować.

Początkowo krakowianie wyglądali zresztą na zespół grający nieco dojrzalej. Do pewnego momentu utrzymywali się nawet dłużej przy piłce, ale kiedy nawet oddali ją rywalom, to i tak potrafili ich trzymać odpowiednio daleko od własnej bramki.

Zespół prowadzony przez byłego piłkarza między innymi Cracovii i reprezentacji Polski, Piotra Gizę, w pierwszej części meczu tak naprawdę tylko raz był blisko utraty gola - Kamil Kargulewicz przegrał jednak pojedynek sam na sam z bramkarzem, Filipem Majchrowiczem.

Pod koniec pierwszej połowy swój zespół uratował natomiast Maciej Kowal, który popisał się kapitalnym refleksem po strzale głową, który oddał Dorian Pituła.

Siarka wyglądała nieźle, aktywni byli skrzydłowi pomocnicy, ale brakowało jej jakości z środka pola, jeśli chodzi o grę w ataku. Paweł Wolski nie rozgrywał tak dobrze, jak w poprzednich meczach, a choć Tabor i Rogala wygrywali pojedynki, to także w ofensywie nie wnosili wiele.

Dużo dało wejście Mateusza Janeczki na boisko od początku drugiej połowy. Od razu posłał on kilka groźnych dośrodkowań w pole karne rywali, a dobre okazje strzałami głową marnował Michał Bierzało.

Później inicjatywa przechodziła raz na stronę Cracovii II, a raz na stronę Siarki. Goście najbliżej objęcia prowadzenia byli prawdopodobnie gdy Michał Wiśniewski uderzał z rzutu wolnego. Wtedy jednak piłka minimalnie minęła bramkę.

Nerwowo zrobiło się w końcówce spotkania. Najpierw w krótkim odstępie czasu sędzia pokazał dwie żółte kartki Janeczce, a następnie podyktował dla gospodarzy rzut karny, z którym "Pasy" nie chciały się pogodzić. Obie decyzje arbitra były dość kontrowersyjne. Skutecznie jedenastkę egzekwował jednak Arkadiusz Gajewski i Siarka wygrała drugi raz z rzędu. Było to także zarazem trzeci kolejne zwycięstwo na własnym boisku.

A już w sobotę czekają ją prestiżowe derby ze Stalą Stalowa Wola.

POLECAMY

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie