Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Siarka Tarnobrzeg zmierzy się z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Ma szansę na to, by wrócić na pozycję lidera tabeli

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Siarka Tarnobrzeg (żółto-czarne stroje) w ostatniej kolejce pokonała 3:2 Sokoła Sieniawa
Siarka Tarnobrzeg (żółto-czarne stroje) w ostatniej kolejce pokonała 3:2 Sokoła Sieniawa Grzegorz Kostka
W sobotę 19 marca Siarka Tarnobrzeg zagra na własnym boisku mecz 20. kolejki rozgrywek grupy czwartej piłkarskiej trzeciej ligi. Jej przeciwnikiem będzie Tomasovia Tomaszów Lubelski, a początek spotkania zaplanowano na godzinę 15. W razie zwycięstwa tarnobrzeżanie mogą wrócić na pozycję lidera tabeli.

W pierwszej wiosennej kolejce Siarka grała na grząskiej murawie na wyjeździe z walczącym o utrzymanie Sokołem Sieniawa i mimo, że była faworytem tego pojedynku, to zwyciężyła nie bez problemu. Skończyło się na 3:2 dla niej, a ogromny udział w tym zwycięstwie miał Marcin Stefanik, który ustrzelił hat-tricka.

- Nie można zrzucać tego co się działo na boisko, bo ona dla jednych i drugich było takie samo. My mamy jednak bardzo dobrze wyszkolony technicznie zespół i murawa na pewno nam nie pomagała. W drugiej połowie wprowadziliśmy wyższych zawodników i staraliśmy się grać długimi podaniami - po części to wychodziło, a po części nie. W Sieniawie zawsze trudno się gra, dużo dobrych zespołów traciło tu punkty. Będziemy się starali, by w każdym meczu wyglądało to lepiej, tak jak w sparingach, bo w nich wyglądaliśmy bardzo dobrze. Trzeba to teraz przenieść na mecze ligowe. W meczu z Sokołem nie mieliśmy nic do stracenia, postawiliśmy wszystko na jedną kartkę. Mieliśmy kilka stałych fragmentów gry, bodaj Adamek trafił w słupek. Na szczęście potem był rzut karny, który wykorzystałem, potem wolny i wywozimy cenne trzy punkty - powiedział po tym spotkaniu 34-letni piłkarz w rozmowie z ITV Wisła.

Tarnobrzeżanie po tym meczu zachowali drugie miejsce w ligowej tabeli. Ich strata do pierwszego miejsca wciąż wynosi jeden punkt, ponieważ Cracovia II, lider, również wygrała swój mecz. Pokonała w Połańcu miejscowych Czarnych 3:0.

Podopieczni trenera Sławomira Majaka wciąż mają więc szansę na to, by w razie wygranej w meczu z Tomasovią wrócić na prowadzenie grupie czwartej trzeciej ligi. Do tego jednak jest potrzebna również strata punktów przez zespół rezerw ekstraklasowego klubu z Krakowa. On zmierzy się z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyskiw roli gospodarza.

- Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że to będzie bardzo trudny mecz i taki niewątpliwie był. Wynik układał się raz w jedną i raz w drugą stronę. Potrafiliśmy jednak przekuć naszą niemoc na trzy mega ważne punkty i to daje pozytywną energię na kolejne spotkania. Martwi nas duża liczba otrzymanych żółtych kartek, sędzia chyba nieco za nisko zawiesił sobie poprzeczkę pod tym względem. Musieliśmy potem grać dużo ostrożniej. Cieszy jednak niezmiernie to, że potrafiliśmy odwrócić ten mecz na swoją korzyść - powiedział po meczu w Sieniawie trener Majak (za iTV Wisła).

Według niego jego podopieczni nie do końca poradzili sobie z rolą faworyta. Był jednak zadowolony z tego, że jego podopieczni potrafili odwrócić losy spotkania.

- Wielkie słowa uznania dla całego zespołu, a zwłaszcza dla Stefanika, który po raz kolejny udowodnił, że 11 goli strzelonych jesienią to nie był przypadek. Strzelił drugiego hat-tricka w tym sezonie, a jak na stopera jest to bardzo dużo. Taki zawodnik jest mega potrzebny, ale ja zawsze mówię, że wygrywa i przegrywa cały zespół. Byliśmy blisko tego, by stracić wszystkie punkty i to na pewno byłoby dużą niespodzianką. W każdym meczu jesteśmy uznawani za faworytów i musimy potrafić to unieść. W meczu z Sokołem ta rola nas nieco przytłumiła, ale pokazaliśmy wielkość w ostatnich 15 minutach - dodał szkoleniowiec.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie