Piłkarze Stali Stalowa Wola przegrali ze Stalą Kraśnik 0:1 w...
Stal Stalowa Wola – Stal Kraśnik 0:1 (0:1, 0:0)
Bramka: Bartosz Dyszy 17 z rzutu karnego.
Stal: Korziewicz – Zięba, Khorolskyi, Hudzik, Stępniowski, zawodnik testowany, Mroziński, zawodnik testowany, Mistrzyk, zawodnik testowany, zawodnik testowany.
Grali także: Siudak, Wiktoruk, Jopek, Wojtak, Szifer, Tłuczek, Lebioda, Wietecha, T.Płonka, M.Płonka, Moskal, Jarosz.
Mecz był rozgrywany w systemie trzy razy 40 minut. Jedyny gol padł po rzucie karnym, a z tego samego stałego fragmentu gry wyrównać mógł Szymon Jarosz - nie zdołał on jednak pokonać bramkarza rywali uderzając piłkę ustawioną na jedenastym metrze od bramki rywali.
- Trzeba być zadowolonym, że uniknęliśmy kontuzji. Za nami trudny tydzień pracy, ale nie będziemy się tym tłumaczyć. Chcieliśmy, by każdy zagrał 40-60 minut i dlatego chcieliśmy, by mecz odbywał się w ramach trzech tercji. Zagrało kilku zawodników testowanych i dlatego gra nie była taka płynna, ale tym także nie będziemy się usprawiedliwiać. Mecz się odbył i tyle. Teraz czeka nas ciężka praca od poniedziałku. W środę gramy z Wólczanką, potem w sobotę z Wisłą Sandomierz i z KS Wiązownica - powiedział po meczu w rozmowie z mediami klubowymi trener Jaromir Wieprzęć.